Węgry zamykają granicę z Serbią, aby zatrzymać imigrantów

2015-06-17, 14:26  Polska Agencja Prasowa

Węgierski rząd zdecydował o zamknięciu granicy z Serbią ze względu na napływ nielegalnych imigrantów i o rozpoczęciu budowy czterometrowego ogrodzenia wzdłuż 175-kilometrowej granicy - poinformował w środę szef węgierskiego MSZ Peter Szijjarto.

"Imigracja jest dzisiaj jednym z najważniejszym problemów w Unii Europejskiej" - powiedział Szijjarto na konferencji prasowej. Jak podkreślił, kraje UE starają się znaleźć rozwiązanie tej sytuacji, ale Węgry nie mogą sobie pozwolić na ciągłe czekanie.

"Mówimy o odcinku granicy o długości 175 kilometrów, którego fizyczne zamknięcie może nastąpić poprzez budowę czterometrowego ogrodzenia" - tłumaczył szef MSZ. Jak podkreślił, rząd węgierski nakazał ministrowi spraw wewnętrznych fizyczne zamknięcie granicy z Serbią i przygotowanie planów budowy ogrodzenia do przyszłego tygodnia.

O możliwości zamknięcia granicy z Serbią mówił przed tygodniem premier Węgier Viktor Orban. "Nie jest właściwe, gdy odsyłają nam uchodźców, powinni być zatrzymani na terytorium Serbii" - mówił szef węgierskiego rządu, dodając, że "imigracja jest niebezpieczna".

Liczba uchodźców, którzy znaleźli się na terytorium Węgier, wzrosła z dwóch tysięcy w 2012 roku do 54 tys. w tym roku, co sprawia, że kraj ten jest na drugim miejscu w Unii Europejskiej po Szwecji pod względem liczby przyjmowanych uchodźców w stosunku do liczby ludności. Według węgierskich władz 95 proc. uchodźców przedostaje się przez granicę z Serbią, która nie jest członkiem UE.

W styczniu i lutym na Węgry przedostały się tysiące mieszkańców Kosowa, których zmusiła do exodusu zła sytuacja ekonomiczna kraju.

Od początku roku o azyl na Węgrzech poprosiło ponad 50 tysięcy uchodźców, wobec 43 tys. w całym 2014 roku i 2157 w 2012 roku. Są to głównie uciekający przed wojną w kraju Syryjczycy, Irakijczycy, a także Afgańczycy. Praktycznie ludzie ci szybko wyjeżdżają na Zachód, nie czekając nawet na rozpatrzenie ich wniosków o azyl. Niemcy, Austria, Szwajcaria i Liechtenstein dały do zrozumienia, iż planują odesłanie na Węgry co najmniej 15 tys. takich migrantów.(PAP)

Kraj i świat

Komisja przesłuchiwała Daniela Obajtka. To prezes Hyundaia powinien zeznawać

Komisja przesłuchiwała Daniela Obajtka. „To prezes Hyundaia powinien zeznawać”

2024-07-09, 16:15
Nie żyje Jerzy Stuhr. Utytułowany aktor miał 77 lat, zmagał się z chorobą

Nie żyje Jerzy Stuhr. Utytułowany aktor miał 77 lat, zmagał się z chorobą

2024-07-09, 11:54
Zostawił psa w rozgrzanym aucie, zwierzę nie przeżyło. 26-latek odpowie przed sądem

Zostawił psa w rozgrzanym aucie, zwierzę nie przeżyło. 26-latek odpowie przed sądem

2024-07-08, 20:38
Umowa o bezpieczeństwie podpisana. W Polsce ma powstać ukraiński legion

Umowa o bezpieczeństwie podpisana. W Polsce ma powstać ukraiński legion

2024-07-08, 14:57
Dziesiątki ofiar ataku rakietowego na Ukrainę. W Kijowie ostrzelano szpital dziecięcy

Dziesiątki ofiar ataku rakietowego na Ukrainę. W Kijowie ostrzelano szpital dziecięcy

2024-07-08, 14:29
Francja: Gabriel Attal na razie pozostanie na stanowisku premiera

Francja: Gabriel Attal na razie pozostanie na stanowisku premiera

2024-07-08, 13:40
Francja: Według exit poll w wyborach zwyciężyła lewica. Premier zapowiada dymisję

Francja: Według exit poll w wyborach zwyciężyła lewica. Premier zapowiada dymisję

2024-07-07, 22:25
Brytyjski minister spraw zagranicznych z wizytą w Polsce. Łączą nas wspólne zagrożenia

Brytyjski minister spraw zagranicznych z wizytą w Polsce. „Łączą nas wspólne zagrożenia”

2024-07-07, 17:16
Rządzone przez reżimy wojskowe Burkina Faso, Mali i Niger utworzyły konfederację

Rządzone przez reżimy wojskowe Burkina Faso, Mali i Niger utworzyły konfederację

2024-07-07, 16:12
Akcja TOPR. Ratownicy dotarli do wspinacza, który wpadł do tzw. Studni w Mnichu

Akcja TOPR. Ratownicy dotarli do wspinacza, który wpadł do tzw. Studni w Mnichu

2024-07-07, 14:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę