Londyńscy policjanci testują kamery osobiste [wideo]
Londyńscy stróże prawa testują kamery osobiste, które rejestrują przebieg interwencji policyjnych. Docelowo do policjantów w brytyjskiej stolicy trafi 20 tys. kamer.
"To duża pomoc, nagranie może też być dowodem podczas rozpraw sądowych" - mówi PAP policjant Scott Montaut.
"Kamera to duża pomoc podczas interwencji domowych, zatrzymywania i przeszukiwaniu podejrzanych samochodów. Pomaga podczas rejestracji przebiegu aresztowania, drobnych przestępstw i innych ustawowych działań policji" - przekonywał londyński policjant. Jak podkreśla, nagranie może być też dowodem prawidłowości czynności policji szczególnie przy skargach na jej działania.
Kamera, którą testuje rozmówca PAP, montowana jest na ramieniu; umożliwia rejestrowanie zarówno obrazu, jak i dźwięku. "Testowaliśmy też inną kamerę montowaną na głowie (...), tamta kamera ma wady, bo gdy odwracam głowę, kamera również się odwraca, na nagraniu za dużo się dzieje, ta, którą mam teraz nagrywa to, co przede mną" - tłumaczy londyński policjant. Dodał, że na razie nie wiadomo, który model zostanie ostatecznie zakupiony. "Ja wolę tę przymocowaną do mojego ramienia" - dodał.(PAP)