Na Kongresie Rodzicielstwa Zastępczego o prawie dziecka do rodziny

2015-06-09, 15:54  Polska Agencja Prasowa

W domach dziecka przebywa ok. 2 tys. dzieci poniżej 7 lat, 500 z nich to dzieci do 3 lat, a 280 to niemowlęta. Są w rodzinach zastępczych dla nich miejsca - mówiła podczas Kongresu Rodzicielstwa Zastępczego prezes Koalicji na rzecz Rodzinnej Opieki Zastępczej Edyta Wojtasińska.

Koalicja jest organizatorem spotkania, w którym we wtorek uczestniczyło około 400 osób, wśród nich głównie przedstawiciele rodzin zastępczych, organizatorzy opieki zastępczej w samorządach, a także m.in. prezydencka minister Irena Wóycicka, wiceminister pracy i polityki społecznej Elżbieta Seredyn i rzecznik praw dziecka Marek Michalak.

Wojtasińska przekonywała, że najważniejszym dobrem dziecka i jego prawem jest wychowywanie się w rodzinie. "Ta jego pierwsza rodzina jest właściwą, w której powinno wzrastać, ale nie zawsze tak się dzieje. Czasem jego dobro, zdrowie i życie są w niej zagrożone" - powiedziała. Podkreśliła, że w takiej sytuacji dziecko powinno trafiać do rodziny zastępczej.

Według ekspertów Koalicji na rzecz Rodzinnej Opieki Zastępczej, w sytuacji, gdy istnieją przesłanki, że dziecko jest zaniedbywane albo krzywdzone przez rodziców biologicznych, decyzję o jego umieszczeniu w pieczy zastępczej należy podjąć jak najszybciej. Jeśli stanie się to do pierwszego roku życia dziecka i otoczy się je odpowiedzialną opieką, to jest szansa, że złe doświadczenia nie będą miały wpływu na jego późniejsze społeczne i emocjonalne funkcjonowanie.

Jak podała Wojtasińska, w domach dziecka w Polsce przebywa ok. 2 tys. dzieci poniżej 7. roku życia, 500 z nich to dzieci małe do 3 lat, a 280 to niemowlęta. Według Wojtasińskiej dane dotyczące najmłodszych martwią najbardziej, bo dla nich każdy dzień w placówce jest stratą. "Wierzymy, że mogą być one w rodzinie. Są w rodzinach zastępczych puste miejsca, które na nie czekają" - podkreśliła.

Michalak, odnosząc się do tych danych, podkreślił, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca i apelował do przedstawicieli MPiPS, by wpływali na pracowników opieki społecznej, by ci egzekwowali prawo (w myśl przepisów najmłodsze dzieci powinny trafiać do rodzin zastępczych, a nie placówek instytucjonalnych).

Podczas Kongresu Wóycicka w imieniu prezydenta Polski odznaczyła 13 rodziców zastępczych Srebrnym Krzyżem Zasługi, w uznaniu za dobroć, mądrość i ofiarność. Podkreśliła, że bycie rodzicem zastępczym, to nie tylko trudny i wymagający zawód, ale przede wszystkim misja.

Także RPD mówił, że sednem pracy rodzica zastępczego jest wsparcie dla najbardziej potrzebującego człowieka, dla dziecka. Podkreślił, że nie każdy ma predyspozycje do tego, by być rodzicem zastępczym. Wskazał też na konieczność wspierania osób, które tej pracy się podjęły, m.in. przez władzę publiczną i samorządową.

Podczas Kongresu uhonorowano też 9 powiatów, które na swym terenie najlepiej organizują system pieczy rodzinnej; udzielają rodzinom wsparcia, także niefinansowego, np. udostępniają porady psychologa, umożliwiając zdiagnozowanie dzieci, organizując grupy wsparcia. W tych wyróżnionych powiatach, w placówkach opiekuńczych, nie ma dzieci do lat 3. Wyróżnione powiaty to m.in. miasta Gdańsk, Gdynia, Rybnik, powiat wejherowski, legionowski.

O organizacji pieczy rodzinnej w powiatach mówiła dr Izabela Rybka z Akademii Pedagogiki Specjalnej. Przypomniała, że za koordynację działań odpowiadają w Polsce głównie powiatowe centra pomocy rodzinie, wspierane przez organizacje pozarządowe. Jak podkreśliła, reforma systemu opieki powinna zmierzać do jego wydzielenia z ram instytucjonalnych i jak największego uspołecznienia.

Rybka wskazywała też na bariery, jakie funkcjonują w systemie pieczy zastępczej, m.in. traktowanie przez urzędników rodzin zastępczych jak petentów, a nie jak dostarczyciela usług, niedostateczne kompetencje różnych służb i instytucji oraz brak współpracy między nimi. Zwróciła też uwagę na fakt, że zbyt wiele dzieci trafia w trybie interwencyjnym do placówek opiekuńczych, zamiast do rodzin zastępczych; co dziesiąte dziecko w tym trybie interwencyjnym jest skierowane do placówki o charakterze socjalizacyjnym.

W drugiej części Kongresu mówiono o problemach, z jakimi spotykają się rodziny zastępcze. Poseł PiS i rodzic zastępczy Leszek Dobrzyński przypominał, że do pieczy trafiają dzieci z rodzin patologicznych, w których nadużywa się alkoholu i narkotyków, gdzie dzieci mają z tego powodu różne deficyty, płodowy zespół alkoholowy. "Rodzina zastępcza staje przed problemem profesjonalizacji. Miłość musi być wsparta fachową wiedzą" - przekonywał. Przypomniał też, że obie strony w rodzinie są ważne, także rodzice zastępczy mają prawo do odpoczynku i powinno im się to umożliwić.

Dr Elżbieta Trubiłowicz za główny błąd systemu opieki zastępczej uznała jej tymczasowość. Wyjaśniła, że dzieci, które trafiają do rodzin zastępczych były krzywdzone, mają traumę, która wpływa na ich zachowanie, są niepewne. Dlatego tymczasowy pobyt w pieczy nic w ich sytuacji nie zmieni - argumentowała.

Zdaniem Trubiłowicz nie jest dobre założenie, że dziecko ma wrócić do rodziny naturalnej, bo wiele z biologicznych matek i ojców nie nadaje się do opieki na dzieckiem. "Ile czasu ma dziecko czekać aż rodzic się ogarnie?" - pytała. Według niej rodzic biologiczny ma czas na zmianę tylko wtedy, gdy jest po pierwszej interwencji, gdy dziecko trafia do pogotowia rodzinnego; później szansą dla niego jest stała rodzina zastępcza. (PAP)

Kraj i świat

Samolot rozbił się podczas pokazów lotniczych, 7 zabitych

2015-08-23, 11:33

Martwy wieloryb z grupy fiszbinowców przy plaży w Stegnie

2015-08-22, 17:07

Kopacz: współpraca premiera i prezydenta to obowiązek

2015-08-22, 16:41

Iran poinformował o zestrzeleniu samolotu bezzałogowego

2015-08-22, 15:05

Szydło: głosowanie w Senacie ws. referendum - test dla PO

2015-08-22, 14:32

Kidawa-Błońska: psujemy system polityczny

2015-08-22, 14:32
Duda: prezydent ma obowiązek tak służyć Polsce, jak służą jej policjanci

Duda: prezydent ma obowiązek tak służyć Polsce, jak służą jej policjanci

2015-08-22, 13:41

Państwa koreańskie prowadzą rozmowy na temat rozwiązania konfliktu

2015-08-22, 13:40

Wielka operacja ratowania imigrantów na Morzu Śródziemnym

2015-08-22, 13:39

Iran prezentuje nowy pocisk rakietowy; głosi hasło pokoju przez siłę

2015-08-22, 13:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę