Prokuratura zbada anonimy o CBA ze strony internetowej posła Burego

2015-06-08, 16:59  Polska Agencja Prasowa

Jedna z prokuratur apelacji białostockiej ma zbadać sprawy dotyczące rzekomych nieprawidłowości w rzeszowskiej delegaturze CBA, opisanych w anonimie zamieszczonym na stronie internetowej szefa klubu PSL Jana Burego. Śledztwa ws. tych wiadomości chce Bury.

W czwartek wieczorem media opublikowały list szefa CBA Pawła Wojtunika do Ewy Kopacz, w którym pisze on o "próbach destabilizacji pracy i obniżenia skuteczności funkcjonowania Biura" przez posła Jana Burego. W liście tym Wojtunik ma też zarzucać szefowi klubu PSL, że ten, publikując na swej stronie internetowej anonimy o działaniach CBA, sprowadza realne zagrożenie dla życia funkcjonariuszy Biura. Pismo szefa CBA zostało także skierowane do marszałka Sejmu i sejmowej komisji ds. służb specjalnych.

Bury zwrócił się do Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta z prośbą o zbadanie spraw poruszonych w anonimach, które dołączył do swego zawiadomienia o możliwych nieprawidłowościach w delegaturze CBA w Rzeszowie. W poniedziałek dokumenty te z PG otrzymała Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku. Jak powiedział PAP rzecznik prasowy PA w Białymstoku Janusz Kordulski, w najbliższym czasie zostanie podjęta decyzja, do której z pięciu prokuratur okręgowych w apelacji białostockiej (Białymstoku, Łomży, Olsztynie, Ostrołęce czy Suwałkach) trafi to zawiadomienie.

"Wyznaczona prokuratura przeprowadzi postępowanie sprawdzające, po którym zdecyduje, czy zachodzi prawdopodobieństwo, że doszło do przestępstwa. Jeśli dojdzie do takiego wniosku, zostanie wszczęte śledztwo. Jeśli nie - prokurator śledztwa odmówi" - wyjaśnił w rozmowie z PAP rzecznik PG Mateusz Martyniuk.

Premier Ewa Kopacz mówiła w poniedziałek, że ma odbyć "bardzo poważną" rozmowę z koordynatorem służb Jackiem Cichockim. "Następnie będę rozmawiać również z panem Wojtunikiem; pozwolę sobie również rozmawiać z szefem partii, do której należy pan poseł Bury, czyli panem premierem Piechocińskim" - powiedziała szefowa rządu. Jak dodała, dopiero po tych rozmowach, na oddzielnej konferencji poinformuje o swoich decyzjach i wytłumaczy "całą zawiłość sytuacji".

W późniejszej rozmowie z dziennikarzami premier zapewniała: "Wyjaśnię wszystkie możliwe aspekty, dlaczego tak się dzieje, że z jednej strony jedni kierują list do premiera, i z drugiej strony kierują list do premiera, kiedy tak naprawdę dziś nie jestem żadnym zwierzchnikiem partyjnym posła Burego. Służby wiedzą, do czego mają służyć, mają to robić transparentnie i jest odpowiednia ustawa, która o tym mówi".

W piątek rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska, pytana o list szefa CBA do premier, w którym zarzuca on Buremu działania na szkodę Biura, powiedziała, że jeśli w postępowaniu posła PSL są nieprawidłowości, to jest to sprawa dla prokuratury. "Jeżeli są nieprawidłowości, powinni prowadzić śledztwo" - mówiła. Pytana, czy publikowanie anonimów przez Burego stworzyło zagrożenie dla bezpieczeństwa funkcjonariuszy CBA odparła: "w ogóle nie powinno się publikować takich anonimów, nie powinno się w taki sposób zachowywać, ale to jest problem naszego koalicjanta i tutaj oni powinni zabrać głos".

Rzecznik CBA Jacek Dobrzyński mówił PAP w piątek, że Wojtunik wysłał do Kopacz pismo w drugiej połowie maja. "Pani premier nadzoruje i koordynuje działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego, jeżeli pan Bury wysłał ten anonim do pani premier i innych osób, szef uznał, że wypada panią premier powiadomić o naszym stanowisku w tej sprawie" - powiedział Dobrzyński, podkreślając, że CBA nie upubliczniło treści pisma.

Pytany o anonimy publikowane na stronie Burego, rzecznik CBA zauważył, że to nie pierwszy taki anonim, który wpływa z tej strony. "Wszystkie, które były wcześniej kierowane, były weryfikowane i sprawdzane zarówno przez prokuraturę, jak i sąd. W każdym tym przypadku poprzednim zawsze kończyło się tym, że uznawano, że są to bezpodstawne bzdury" - dodał.

W początkach lipca zeszłego roku CBA na zlecenie Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie przeszukało m.in. biuro poselskie i pokój poselski Burego. Działania prokuratury prowadzone były w ramach śledztwa ws. korupcji i powoływania się na wpływy w instytucjach przez biznesmenów z Podkarpacia.(PAP)

Kraj i świat

Śledztwo po ataku nożownika w Amsterdamie. Ucierpiał w nim m.in. 26-letni Polak

Śledztwo po ataku nożownika w Amsterdamie. Ucierpiał w nim m.in. 26-letni Polak

2025-03-28, 10:06
Polak wśród rannych po ataku nożownika w Amsterdamie. Dwie osoby są w stanie ciężkim

Polak wśród rannych po ataku nożownika w Amsterdamie. Dwie osoby są w stanie ciężkim

2025-03-27, 21:30
Rzecznik Episkopatu: Propozycja likwidacji Funduszu Kościelnego jest nieuczciwa

Rzecznik Episkopatu: Propozycja likwidacji Funduszu Kościelnego jest nieuczciwa

2025-03-27, 20:13
Prezydent Emmanuel Macron: Na Ukrainę uda się misja francusko-brytyjska

Prezydent Emmanuel Macron: Na Ukrainę uda się misja francusko-brytyjska

2025-03-27, 16:02
Egipt: Co najmniej sześć osób zginęło w wypadku turystycznej łodzi podwodnej

Egipt: Co najmniej sześć osób zginęło w wypadku turystycznej łodzi podwodnej

2025-03-27, 15:12
Wieczorem rząd przyjmie rozporządzenie zawieszające prawo do składania wniosków o azyl

Wieczorem rząd przyjmie rozporządzenie zawieszające prawo do składania wniosków o azyl

2025-03-26, 20:10
Szef NATO: Sojusz odpowie z całą siłą, jeśli ktoś uznałby, że można zaatakować Polskę

Szef NATO: Sojusz odpowie z całą siłą, jeśli ktoś uznałby, że można zaatakować Polskę

2025-03-26, 13:26
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy podała wynik tegorocznego finału. Ile zebrano

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy podała wynik tegorocznego finału. Ile zebrano?

2025-03-26, 13:01
Likwidacja Funduszu Kościelnego. Lewica chce, by składki płacili pół na pół duchowni i Kościół

Likwidacja Funduszu Kościelnego. Lewica chce, by składki płacili pół na pół duchowni i Kościół

2025-03-26, 10:29
Ekspert: Zanim przestawimy zegarki, warto wyregulować nasz rytm dobowy

Ekspert: Zanim przestawimy zegarki, warto wyregulować nasz rytm dobowy

2025-03-26, 09:53
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę