Rząd zajmie się projektem ustawy o dialogu społecznym

2015-06-03, 08:38  Polska Agencja Prasowa

Komitet Stały Rady Ministrów zaaprobował projekt ustawy o Radzie Dialogu Społecznego - dowiedziała się PAP w kancelarii premiera. Oznacza to, że projektem, który powstawał w wyniku porozumienia związków zawodowych, pracodawców i resortu pracy, może zająć się rząd.

Nie wiadomo, kiedy projekt trafi pod obrady - nie opublikowano bowiem jeszcze porządków kolejnych posiedzeń rządu; najbliższe jest 9 czerwca.

W trakcie prac w komitecie stałym resort finansów proponował m.in., aby wydatki powstającej Rady Dialogu Społecznego były pokrywane po jednej trzeciej przez każdą ze stron dialogu - rząd, związki i pracodawców. Resort pracy nie przyjął jednak tej propozycji i ostatecznie zgodnie z projektem działania Rady mają być finansowane z budżetu państwa.

Projekt ustawy zakłada m.in., że pracodawcy i związki zawodowe będą mogły inicjować zmiany w prawie, jeśli uzgodnią wspólny projekt ustawy albo założeń do niej oraz innych aktów prawnych. Rząd miałby obowiązek zająć się nimi, a jeśli tego nie zrobi, będzie musiał to uzasadnić.

Strony pracowników i pracodawców będą mogły też przedstawiać wspólne zapytania ministrom i wspólnie wnosić o zmianę lub wydanie ustawy. Zgodnie z projektem zyskają też prawo występowania do Sądu Najwyższego o wykładnię przepisów prawa i do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie konstytucyjności przepisów.

Będą też mogły zawierać ponadzakładowe układy zbiorowe pracy.

Prawo powołania i odwołania członków Rady projekt daje prezydentowi, a wskazania członków rady – związkom, pracodawcom i premierowi. Funkcja przewodniczącego obsadzana ma być naprzemiennie przez związki, pracodawców i rząd. Jego kadencja ma trwać rok. Swoich przedstawicieli w Radzie mają mieć prezydent oraz prezesi NBP i GUS. Członkowie Rady uczestniczą w jej pracach osobiście – zapisano w projekcie. Po ośmiu członków ma delegować każda organizacja związkowa, a po sześciu każda organizacja pracodawców - w sumie każda ze stron będzie mieć po 24 reprezentantów.

Uchwały rady mają być przyjmowane za zgodą każdej ze stron – jednomyślnie. Stanowiska stron dialogu mają być przyjmowane zwykłą większością głosów, przy obecności co najmniej dwóch trzecich członków reprezentujących daną stronę.

Projekt zakłada, że w województwach mogą powstawać Wojewódzkie Rady Dialogu Społecznego tworzone przez marszałka, na wspólny wniosek organizacji pracodawców i związkowej. Oprócz stron: samorządowej, związkowej i pracodawców w ich pracach mają brać przedstawiciele wojewody, a do udziału w posiedzeniach mogą być zapraszani przedstawiciele powiatów i gmin.

Obecna Trójstronna Komisja do Spraw Społeczno-Gospodarczych ma działać do czasu powołania pierwszego składu Rady Dialogu Społecznego.

Pierwszą wersję projektu ustawy o RDS zaprezentowano na spotkaniu u prezydenta w październiku 2013 r. Związki zawodowe przygotowały go po tym, jak w czerwcu 2013 r. zawiesiły prace w Komisji Trójstronnej, uznając, że dialog w Komisji jest pozorowany, a rząd nie bierze pod uwagę ich postulatów. Potem własny projekt przedstawili pracodawcy, a następnie wspólny zespół wypracował jednolity tekst, przedstawiony przez związki i pracodawców rządowi.

Według oceny skutków regulacji koszt wprowadzenia ustawy w życie wyniesie rocznie w kolejnych latach od 2,4 do 2,9 mln zł. Planowana ustawa miałaby wejść w życie 14 dni od ogłoszenia. Gotowy jest też projekt regulaminu Rady precyzujący zasady jej działania, pracy prezydium, funkcjonowania dziewięciu zespołów problemowych i wynagradzania jej członków oraz informowania o pracach Rady. (PAP)

Kraj i świat

W bawarskim Elmau w niedzielę rozpoczyna się szczyt G7

2015-06-05, 13:14

Poroszenko: groźba rosyjskiej agresji niezwykle duża

2015-06-05, 13:02

W Syrii w nalotach sił rządowych w ciągu 48 godz. zginęło 100 cywilów

2015-06-05, 11:52

Parlament Ukrainy otworzył drogę do przyjęcia kontyngentu pokojowego

2015-06-04, 21:32

Szef MSZ Ukrainy zarzuca separatystom naruszenie rozejmu w Donbasie

2015-06-04, 15:57

UE: Poważne naruszenie zawieszenia broni na wschodniej Ukrainie

2015-06-04, 14:26

Kreml: zaostrzenie sytuacji w Donbasie sprowokowane przez siły zbrojne Ukrainy

2015-06-04, 13:50

Europejski rzecznik bada, czy skarga na Tuska może być rozpatrzona

2015-06-04, 13:25
Policjanci apelują o ostrożność nad wodą tylko w maju 30 utonięć

Policjanci apelują o ostrożność nad wodą; tylko w maju 30 utonięć

2015-06-04, 11:11
MSW: reagujmy na krzywdę dzieci

MSW: reagujmy na krzywdę dzieci

2015-06-04, 10:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę