W Jachrance pod Warszawą zebrał się klub PO

2015-06-02, 18:59  Polska Agencja Prasowa
Przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej Rafał Grupiński (C) w drodze do autokaru. Wyjazdowe posiedzeniu klubu PO odbywa się 2bm. w podwarszawskiej Jachrance. Fot. PAP/Marcin Obara

Przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej Rafał Grupiński (C) w drodze do autokaru. Wyjazdowe posiedzeniu klubu PO odbywa się 2bm. w podwarszawskiej Jachrance. Fot. PAP/Marcin Obara

W podwarszawskiej Jachrance zebrał się, na wyjazdowym posiedzeniu, klub PO. Tematem jest przede wszystkim strategia Platformy przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi.

Niewykluczone, że premier Ewa Kopacz przedstawi szefa sztabu wyborczego - wynika z nieoficjalnych informacji PAP.Szef klubu PO Rafał Grupiński mówił we wtorek dziennikarzom, że spodziewa się merytorycznej dyskusji na temat planów na najbliższą przyszłość Platformy. "Mamy ponad 260-osobowy klub parlamentarny. Będziemy starali się wykorzystać wiedzę, doświadczenie życiowe, samorządowe, gospodarcze po to, by zbierać dobre pomysły w otwartej dyskusji dla zespołu programowego, żeby też w jakimś sensie oczywiście mobilizować się do dobrej pracy przez najbliższe miesiące do tego ostatecznego, jesiennego rozstrzygnięcia" - powiedział Grupiński.

Podkreślił przy tym, że głównym celem PO jest teraz odzyskanie wyborców, którzy w ostatnich tygodniach odwrócili się od ugrupowania. "Po zeszłorocznych eurowyborach mieliśmy problem z odpływającym poparciem, udało się to odbudować we wrześniu dzięki nowej pani premier, nowemu otwarciu. Teraz po przegranej Bronisława Komorowskiego, mamy przed sobą ten sam wysiłek" - powiedział szef klubu PO. Jak dodał, ma nadzieję, że również i tym razem uda się pokonać problemy.

"Niezależnie od tego, jakie czasami pokazujemy słabości, chociażby w zachowaniu niektórych naszych ludzi, czy w jaki to czasami sposób nie do końca może przekonujący pewne sprawy załatwiamy, to wydaje mi się, że jednak warto zaufać sprawdzonej ekipie jeśli chodzi o rządzenie państwem, szczególnie przy zmianie w Pałacu Prezydenckim" - dodał Grupiński.

Inni politycy PO przekonują, że wyjazdowe posiedzenie klubu Platformy ma być mobilizacyjne, ma być pokazem jedności partii i "zwarcia szyków". Ich zdaniem, Platforma musi pokazać, że - po wyborczej porażce prezydenta Bronisława Komorowskiego - nie ma w partii wewnętrznych tarć, kłótni i rozrachunków. "Czas na rozliczenia już minął. Ciągłe oglądanie się za siebie nikomu nie służy, nie pomaga wygrać w wyścigu. Czas wracać do pracy" - mówił w poniedziałek PAP sekretarz generalny PO, minister sportu Andrzej Biernat. Jego zdaniem najważniejszą obecnie sprawą jest "zwarcie szyków" przez Platformę i pokazanie jedności. "Jeśli ktoś tego nie rozumie, powinien już dawno odejść z Platformy" - podkreślił polityk PO.

Również Ewa Kopacz zapewniała w poniedziałek, że na posiedzeniu klubu będzie miała miejsce "szczera przyjacielska rozmowa, a nie ścinanie głów". Według niej, będzie na pewno "pełna mobilizacja". "Gwarantuję, że rozjedziemy się po klubie gotowi do walki październikowej, przed następnymi wyborami" - powiedziała premier.

Z nieoficjalnych rozmów PAP z politykami PO wynika, że Kopacz być może przedstawi osobę, która pokieruje kampanią wyborczą Platformy. W tym kontekście we wtorek najczęściej padały nazwiska doradców szefowej rządu: b. posła i europosła PO Sławomira Nitrasa oraz wiceszefa MSZ ds. europejskich Rafała Trzaskowskiego.

Część polityków Platformy przyznaje również, że władze ugrupowania powinny rozwiązać kwestię łączenia przez Biernata funkcji sekretarza generalnego i ministra sportu, ponieważ nie jest on w stanie pogodzić obu tych aktywności, co - ich zdaniem - uwidoczniła kampania prezydencka. "Trzeba się będzie nad tym zastanowić" - powiedział we wtorek PAP polityk z kierownictwa Platformy.

Na 20 czerwca zaplanowana jest konwencja, podczas której nakreślone zostaną główne kierunki zmian programowych Platformy. Szczegóły oferty ugrupowania na najbliższe lata miałyby zostać przedstawione na kolejnej konwencji - we wrześniu.

Przedmiotem dyskusji na wtorkowym posiedzeniu klubu PO mają być też plany legislacyjne na najbliższy czas. Nieoficjalnie politycy PO przyznają, że zależy im na tym, by najistotniejsze z ich punktu widzenia ustawy uchwalić do sierpnia, kiedy to kończy się kadencja obecnego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Obawiają się, że Duda, który ma zostać zaprzysiężony przez Zgromadzenie Narodowe 6 sierpnia, mógłby je zawetować.

Grupiński pytany we wtorek o najważniejsze do uchwalenia w Sejmie z punktu widzenia PO ustawy, wymienił m.in. te dotyczące in vitro, nieodpłatnej pomocy prawnej, prezydencki projekt zmian w ordynacji podatkowej, a także złożony w poniedziałek w Sejmie projekt ustawy dotyczący pierwszej pracy dla młodych. (PAP)

Kraj i świat

Były rektor UMK z karą dyscyplinarną

2015-05-06, 18:52

Dania zmierza do gospodarki bezgotówkowej

2015-05-06, 17:47

Amerykański niszczyciel rakietowy w porcie w Gdyni [wideo]

2015-05-06, 17:36

Szefowie MSZ Polski i Włoch m.in. o solidarności UE ws. nielegalnej emigracji

2015-05-06, 17:34

Ok. 30 podejrzanych ws. zamieszek w Knurowie, trzech w areszcie

2015-05-06, 17:33

Bronisław Komorowski odsłonił w Poznaniu pomnik Paderewskiego

2015-05-06, 17:31

Putin i Merkel porozmawiają w niedzielę o Ukrainie

2015-05-06, 17:28

W Moskwie odsłonięto pomnik Konstantego Rokossowskiego

2015-05-06, 17:24

W piątek w stolicy pokaz sprzętu i uroczystość w 70. rocznicę zakończenia wojny

2015-05-06, 17:22

Polska rozczarowana kompromisem ws. przyspieszenia rezerwy CO2 w UE

2015-05-06, 17:22
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę