PiS w trybie wyborczym pozwał szefa klubu PO

2015-05-22, 17:25  Polska Agencja Prasowa

PiS złożył w trybie wyborczym pozew wobec szefa klubu PO Rafała Grupińskiego za wypowiedzi sugerujące, że za piątkowym atakiem na prezydenta Bronisława Komorowskiego w Toruniu stoją ludzie związani ze sztabem Andrzeja Dudy - poinformował PAP Joachim Brudziński (PiS).

"Nie można pozwolić w demokratycznym państwie prawa na tego typu metody, na tego typu insynuacje" - powiedział Brudziński, szef komitetu wykonawczego PiS. "Nie może być tak, żeby szef klubu partii stanowiącej zaplecze Bronisława Komorowskiego posuwał się do tego typu kłamstw, które radykalnie obniżają poziom polskiej polityki" - dodał.

Grupiński podkreślił w rozmowie z PAP, że mówił "wyłącznie o języku środowiska PiS wspierającego Andrzeja Dudę". "Ten język, który od lat słyszymy - pełen agresji, nienawiści, może prowadzić w końcu też do agresji fizycznej. Natomiast na pytanie jednej z pań dziennikarek, czy było to inspirowane przez sztab, czy środowisko PiS, odpowiedziałem, że oczywiście tego nie twierdzę. Mówiłem tylko o pewnych konsekwencjach, które wprowadza agresja w języku debaty publicznej, że w efektach - mamy na to historyczne przykłady - może to też prowadzić do agresji fizycznej. Taka była moja wypowiedź" - dodał szef klubu PO.

Wcześniej w piątek Grupiński i europoseł PO Adam Szejnfeld odnieśli się do incydentu, który miał miejsce przed południem podczas spotkania wyborczego Komorowskiego w Toruniu. Grupiński mówił podczas briefingu w Sejmie, że "emocje i agresja słowna w ostatnim dniu kampanii zaczynają przybierać kształt agresji fizycznej, skierowanej przeciwko prezydentowi". "Chcemy wyrazić swoje głębokie zaniepokojenie i oburzenie, a po drugie oczekujemy od Andrzeja Dudy zdecydowanej reakcji na tego rodzaju zachowania wobec jego konkurenta" - powiedział szef klubu PO.

Szejnfeld stwierdził, że w Polsce nie wydarzyło się nic takiego, aby emocje spowodowały "tak karygodne zajścia". Wyraził przekonanie, że była to zorganizowana akcja, były tam skandujące grupy, a obowiązki, które wykonywali policjanci, zostały podsumowane przez niektóre osoby okrzykami "gestapo". "To jest coś nieprawdopodobnego, to absolutny skandal. W obliczu takiego skandalu i zachowania się ludzi, którzy popierają Andrzeja Dudę, bo tam skandowano +Andrzej Duda+ i +gestapo+, chcielibyśmy wiedzieć, jak odniesie się do tej oburzającej historii sam kandydat Andrzej Duda" - mówił Szejnfeld.

Sąd okręgowy rozpoznaje pozew wyborczy w postępowaniu nieprocesowym w ciągu 24 godzin. Na postanowienie sądu przysługuje w ciągu 24 godzin zażalenie do sądu apelacyjnego. Decyzja sądu apelacyjnego jest ostateczna - od postanowienia nie przysługuje kasacja. Publikacja ewentualnych: sprostowania, odpowiedzi lub przeprosin musi nastąpić w ciągu 48 godzin.

Sekretarz PKW Beata Tokaj powiedziała PAP, że postanowień sądów w sprawach wyborczych cisza wyborcza nie dotyczy i można je publikować. Zaznaczyła, że ewentualne sprostowania czy przeprosiny po wyborach nie miałyby już znaczenia dla decyzji wyborców podczas głosowania. Cisza wyborcza rozpocznie się o północy z piątku na sobotę; zakończy się w niedzielę o godz. 21.

Jeżeli rozpowszechniane materiały wyborcze, m.in. plakaty, ulotki i hasła, a także wypowiedzi lub inne formy agitacji wyborczej, zawierają informacje nieprawdziwe, kandydat lub pełnomocnik wyborczy zainteresowanego komitetu wyborczego ma prawo wnieść do sądu okręgowego wniosek m.in. o zakaz rozpowszechniania takich informacji, nakazanie sprostowania, przeprosin lub wypłacenia kwoty do 100 tys. zł na rzecz organizacji pożytku publicznego.

Wypowiedzi polityków i w konsekwencji pozew w trybie wyborczym są pokłosiem zdarzenia, do którego doszło podczas piątkowej wizyty Komorowskiego w Toruniu. Gdy prezydent wchodził do ratusza, w jego kierunku ruszył gwałtownie młody mężczyzna, który został powstrzymany przez policjantów i oficerów BOR. Jak powiedziała PAP rzeczniczka kujawskiej policji Monika Chlebicz, mężczyzna ten był bardzo "rozemocjonowany, uderzył jednego z policjantów", został następnie przewieziony do jednego z komisariatów

W związku z tym incydentem "Fundacja Pro-prawo do życia" oświadczyła, że zatrzymany mężczyzna miał przy sobie materiały fundacji, które wziął w intencji przekazania ich prezydentowi. "Po przeanalizowaniu materiałów filmowych z miejsca zdarzenia stwierdzamy jednak, że działał zbyt gwałtownie, co mogło wywołać wrażenie, że intencje są inne od deklarowanych" - napisano w oświadczeniu.

Mężczyzna ten - zaznaczono - wcześniej już pojawiał się na akcjach Fundacji Pro-prawo do życia w Toruniu i nigdy nie dał podstaw do powątpiewania w jego dobre intencje. "tak jak potępiamy przemoc wobec nienarodzonych tak też potępiamy przemoc w debacie publicznej" - oświadczyła Fundacja wyrażając ubolewanie z powodu piątkowego zajścia. (PAP)

Kraj i świat

Polscy olimpijczycy hucznie przywitani na Okęciu. Gra dla was to czysta przyjemność [zdjęcia]

Polscy olimpijczycy hucznie przywitani na Okęciu. „Gra dla was to czysta przyjemność” [zdjęcia]

2024-08-12, 17:38
AFP: Tysiące ukraińskich żołnierzy biorą udział w ofensywie, która ma zdestabilizować Rosję

AFP: Tysiące ukraińskich żołnierzy biorą udział w ofensywie, która ma zdestabilizować Rosję

2024-08-11, 18:02
Ortopeda: Trzeba skończyć z plagą nieodpowiedzialnych użytkowników hulajnóg [rozmowa]

Ortopeda: Trzeba skończyć z plagą nieodpowiedzialnych użytkowników hulajnóg [rozmowa]

2024-08-11, 12:20
Wdowy i wdowcy będą pobierać swoją emeryturę i rentę rodzinną po zmarłym małżonku

Wdowy i wdowcy będą pobierać swoją emeryturę i rentę rodzinną po zmarłym małżonku

2024-08-10, 09:41
KAS ujawniła ponad 100 nielegalnych przesyłek, a w nich leki, sterydy, tytoń i narkotyki

KAS ujawniła ponad 100 nielegalnych przesyłek, a w nich leki, sterydy, tytoń i narkotyki

2024-08-09, 20:10
Układ zamknięty rządzi dziś Polską. Jest reakcja byłego premiera na słowa obecnego

„Układ zamknięty rządzi dziś Polską." Jest reakcja byłego premiera na słowa obecnego

2024-08-09, 19:28
Podrzucali odpady - również niebezpieczne. Śledztwo CBŚP m.in. w Kujawsko-Pomorskiem

Podrzucali odpady - również niebezpieczne. Śledztwo CBŚP m.in. w Kujawsko-Pomorskiem

2024-08-09, 18:00
Atak na Polską Agencję Antydopingową. Wyciekły dane, wiceminister komentuje

Atak na Polską Agencję Antydopingową. Wyciekły dane, wiceminister komentuje

2024-08-09, 11:28
Czwarta rocznica protestów na Białorusi. Społeczeństwo jest tu inne, niż rosyjskie

Czwarta rocznica protestów na Białorusi. „Społeczeństwo jest tu inne, niż rosyjskie”

2024-08-09, 08:49
Uniwersytet Warszawski: Zatrzymani w Nigerii studenci są bezpieczni

Uniwersytet Warszawski: Zatrzymani w Nigerii studenci są bezpieczni

2024-08-08, 18:37
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę