Kopacz przybyła do Rygi na szczyt Partnerstwa Wschodniego

2015-05-21, 17:10  Polska Agencja Prasowa

Premier Ewa Kopacz przybyła w czwartek do Rygi, gdzie weźmie udział w unijnym szczycie Partnerstwa Wschodniego. Ważne, aby UE wysłała jasny sygnał, że proces zbliżania państw PW będzie kontynuowany - powiedział PAP wiceszef MSZ ds. europejskich Rafał Trzaskowski.

Dwudniowy szczyt Partnerstwa Wschodniego z udziałem liderów państw UE oraz sześciu krajów objętych tym unijnym programem - Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Ukrainy - rozpocznie się w czwartek wieczorem od uroczystej kolacji w Domu Bractwa Czarnogłowych na ryskim Starym Mieście.

Oficjalne rozmowy odbędą się w piątek w Łotewskiej Bibliotece Narodowej. Spotkanie poprowadzi przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, który wraz z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jeanem-Claude'em Junckerem będzie reprezentował Unię Europejską. Organizatorem szczytu jest premier Łotwy Laimdota Straujuma.

Polskę na szczycie będzie reprezentować premier Kopacz oraz szef MSZ Grzegorz Schetyna. Tuż przed rozpoczęciem obrad szefowa rządu ma spotkać się z premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem.

Jak podkreślił w rozmowie z PAP wiceszef MSZ ds. europejskich Rafał Trzaskowski, ważne jest, żeby UE wysłała jasny sygnał, że proces zbliżania państw PW będzie kontynuowany. "Tu nie chodzi o żaden przełom i to jest bardzo istotne. Tu chodzi o podtrzymanie determinacji Unii Europejskiej do tego, żeby Partnerstwo Wschodnie dalej rozwijać" - powiedział PAP Trzaskowski, pytany o oczekiwania Polski wobec szczytu w Rydze.

"Oczywiście, to podejście do państw sąsiedztwa musi być zróżnicowane dlatego, że one mają różne aspiracje, jeżeli chodzi o zbliżenie unijne. Trudno porównywać sytuację na Białorusi do sytuacji na Ukrainie czy w Mołdawii" - dodał Trzaskowski.

W jego ocenie kolejną ważną kwestią są szczegóły dotyczące objęcia Ukrainy oraz Gruzji programem ruchu bezwizowego. "Chodzi o to żeby bardziej skonkretyzować tę perspektywę. Tutaj jeszcze długa droga zwłaszcza przed Ukrainą. Gruzja zrobiła trochę większe postępy. Chodzi o to, żeby wysłać czytelny sygnał, że jeżeli te wszystkie zobowiązania zostaną wypełnione, to jest szansa na to, że ten ruch bezwizowy zostanie wprowadzony" - powiedział Trzaskowski.

"To jest tak, że obywatele ukraińscy czy gruzińscy są mniej zainteresowani platformami i porozumieniami. Oni są zainteresowani tym, czy Unia Europejska w kwestiach wizowych, które są dla nich najważniejsze, jest w stanie wysłać czytelny sygnał" - dodał. Ocenił, że w obecnej sytuacji migracyjnej i kłopotów wewnętrznych UE, będzie to niesłychanie trudne.

Jak podkreślił, kolejną ważną kwestią szczytu PW jest potwierdzenie chęci wspierania Ukrainy m.in w zakresie reform tego kraju. "Trzeba też jasno powiedzieć, że nie będzie zgody na kwestionowanie integralności terytorialnej" - powiedział wiceszef MSZ.

Partnerstwo Wschodnie to unijny program zacieśniania współpracy z sześcioma wschodnimi sąsiadami UE. Został zainaugurowany z inicjatywy Polski i Szwecji w 2009 roku na szczycie w Pradze.

Celem inicjatywy jest zbliżenie państw partnerskich do UE poprzez pogłębioną współpracę i działania integracyjne, w oparciu o unijne wartości, normy i standardy. W ramach PW prowadzona jest współpraca w takich dziedzinach jak: prawa człowieka, gospodarka rynkowa, zrównoważony rozwój, dobre zarządzanie, bezpieczeństwo energetyczne i wiele innych. Partnerstwo Wschodnie prowadzi również do rozwoju i umacniania kontaktów międzyludzkich, pogłębiania współpracy naukowej oraz kulturalnej.

Z Rygi Grzegorz Dyjak (PAP)

Kraj i świat

Potęgi naftowe wzywają do globalnego systemu certyfikowania emisji CO2

2015-06-01, 19:38

Watykan broni kard. Pella przed zarzutami ws. rzekomego tuszowania pedofilii

2015-06-01, 19:36

Słoneczny samolot musiał lądować w Japonii z powodu złej pogody

2015-06-01, 19:35

Dominikana zapowiedziała realizację wniosku ws. abp. Wesołowskiego

2015-06-01, 19:34

We wtorek wyjazdowe posiedzenie klubu PO z udziałem Kopacz

2015-06-01, 19:33

Raport OECD: Polacy lepiej wykształceni, więcej pracują, mniej zarabiają

2015-06-01, 16:01

Kreml: nie rozumiemy reakcji Unii Europejskiej na czarną listę Rosji

2015-06-01, 15:58

Francja i Niemcy mają zastrzeżenia do planu KE rozmieszczania uchodźców

2015-06-01, 15:57

Białoruś straciła 3 mld dolarów na problemach gospodarczych Rosji

2015-06-01, 15:57

Kopacz: na wtorkowym posiedzeniu klubu szczera rozmowa, a nie ścinanie głów

2015-06-01, 15:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę