Obchody 71. rocznicy bitwy o Monte Cassino

2015-05-19, 14:21  Polska Agencja Prasowa

Złożeniem wieńców i kwiatów pod pomnikiem Bitwy o Monte Cassino przez przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, organizacji kombatanckich i korpusu dyplomatycznego uczczono w stolicy 71. rocznicę bitwy o Monte Cassino.

"Spotykamy się dziś 71 lat po wielkim zwycięstwie nad socjalistyczno-narodowymi Niemcami pod Monte Cassino. Był to ważny symbol dla tych, którzy walczyli o to, by Polska, Europa, świat były wolne i demokratyczne. Symbol tego, że Polacy nigdy nie pogodzą się z utratą niepodległości. Symbol walki o honor, o najwyższe wartości, o to, by młode pokolenia miały swoich bohaterów" - podkreślił szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan S. Ciechanowski.

"Dziś oddajemy hołd wszystkim, którzy w tej bitwie wzięli udział - wspaniałym żołnierzom II Korpusu i ich towarzyszom broni z innych krajów. Oddajemy hołd generałowi polskich nadziei Władysławowi Andersowi, który podczas ciemnej nocy komunistycznego zniewolenia dawał Polakom tyle nadziei. Polski żołnierz znaczył krzyżami swój szlak do wolnej Polski" - dodał.

Jak zaznaczył, żołnierze II Korpusu pokazali, że nigdy nie można tracić nadziei. "I za tę nadzieję im dzisiaj dziękujemy. Bo nie byłoby jej bez tej walki na Półwyspie Apenińskim, bez tych wspaniałych zwycięstw, kiedy szliście od jednej wygranej batalii do drugiej, bez tej chwały oręża polskiego, którą wykuwaliście tam daleko od Polski" - powiedział Ciechanowski.

"Dziękujemy za to świadectwo już po wojnie, kiedy trzeba było pokazywać młodym pokoleniom Polaków co oznacza przywiązanie do suwerenności, wiara w to, że przyjdzie taki dzień, kiedy znów Polacy będą sami o sobie decydować. Bez tej legendy Monte Cassino nie byłoby wolnej Polski, nie byłoby tego ducha w narodzie, który zdecydował o zakończeniu tej walki w 1989 r." - zaakcentował.

Uczestniczący w uroczystości mjr Adam Kripp z 4. Batalionu Strzelców Karpackich podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że kiedy stoi pod pomnikiem w pamięci "odtwarza mu się jakby panorama" tamtych wojennych dni i wspomina również poległych kolegów.

"Nam się udało przeżyć te siedem dni lejącego się z góry żelaza, bomb i wybuchających min. Ja byłem w 4. Batalionie z radiostacją rezerwowym, a kiedy nasza centrala została trafiona, objąłem kierownictwo nad siecią radiową naszej formacji" - powiedział Kripp.

W jego ocenie nie było innej drogi niż zdobycie Monte Cassino. "Gdzie indziej na terenie Włoch nie można było przełamać linii wroga, tylko tam. A że my tam byliśmy, to chyba miał rację gen. Anders, kiedy powiedział, że jak zdobędziemy Monte Cassino, to świat się o tym dowie i to pomoże Polsce" - mówił.

Wspominając sam dzień zdobycia klasztoru przyznał, że całą noc wcześniej nie spał. "Pamiętam kiedy wróciłem z patrolu kolega mówi +patrz prosto przed siebie+. Było dziwnie, ucichła kanonada, ale kiedy wytężyłem wzrok zobaczyłem biało-czerwony proporczyk powiewający na Monte Cassino" - opowiadał ze wzruszeniem kombatant.

Na zakończenie uroczystości wieńce i kwiaty pod pomnikiem Bitwy o Monte Cassino złożyli przedstawiciele m.in. prezydenta, parlamentu, władz samorządowych, korpusu dyplomatycznego, IPN, Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, organizacji kombatanckich i harcerzy.

Bitwa pod Monte Cassino, nazywana także "bitwą o Rzym", trwała od 17 stycznia do 19 maja 1944 roku i składała się z czterech bitew między wojskami alianckimi a Niemcami w rejonie klasztoru na Monte Cassino. Bitwa uznawana jest za jedną z najbardziej zaciętych w okresie II wojny światowej. W szeregach aliantów walczyli Amerykanie, Brytyjczycy, Nowozelandczycy, Hindusi, Francuzi oraz 2. Korpus Polski pod dowództwem gen. Władysława Andersa.

18 maja 1944 roku po niezwykle zaciętych walkach żołnierze 2. Korpusu Polskiego zdobyli wzgórze Monte Cassino wraz ze znajdującym się nad nim klasztorem. W bitwie zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. Kilka dni po zdobyciu Monte Cassino wojska alianckie przełamały linię Gustawa na całym pasie natarcia. 4 czerwca 1944 roku oddziały amerykańskie wkroczyły do Rzymu. (PAP)

Kraj i świat

Uniwersytet Warszawski: Zatrzymani w Nigerii studenci są bezpieczni

Uniwersytet Warszawski: Zatrzymani w Nigerii studenci są bezpieczni

2024-08-08, 18:37
Udaremniony zamach na fanów Taylor Swift w Austrii. Nowe informacje w sprawie

Udaremniony zamach na fanów Taylor Swift w Austrii. Nowe informacje w sprawie

2024-08-08, 15:17
Komisja Europejska: Ukraina ma prawo uderzać we wroga na jego terytorium

Komisja Europejska: Ukraina ma prawo uderzać we wroga na jego terytorium

2024-08-08, 14:41
Prof. Banasiewicz: Czeka nas zapaść, przez którą zniknie 30 proc. aktywnych chirurgów

Prof. Banasiewicz: Czeka nas zapaść, przez którą zniknie 30 proc. aktywnych chirurgów

2024-08-08, 13:02
Ukraina: Ewakuacja sześciu tysięcy mieszkańców z bombardowanego rejonu Sumy

Ukraina: Ewakuacja sześciu tysięcy mieszkańców z bombardowanego rejonu Sumy

2024-08-07, 20:39
Nigeria: Siedmiu Polaków aresztowanych podczas antyrządowych protestów

Nigeria: Siedmiu Polaków aresztowanych podczas antyrządowych protestów

2024-08-07, 18:22
NIK skierowała pięć zawiadomień do prokuratury, w tym w sprawie promocji 800 plus

NIK skierowała pięć zawiadomień do prokuratury, w tym w sprawie promocji 800 plus

2024-08-07, 15:05
Miał być skromniejszy rząd. Posłowie PiS Paweł Szrot i Łukasz Schreiber z kontrolą w KPRM

„Miał być skromniejszy rząd”. Posłowie PiS Paweł Szrot i Łukasz Schreiber z kontrolą w KPRM

2024-08-07, 12:22
MON podpisało dwie umowy przed zakupem śmigłowców Apache. Wartość  blisko miliard złotych

MON podpisało dwie umowy przed zakupem śmigłowców Apache. Wartość – blisko miliard złotych

2024-08-05, 17:23
Grzyby trzeba oglądać z każdej strony - nie tylko w lesie Inspektorzy robią to za nas

Grzyby trzeba oglądać z każdej strony - nie tylko w lesie! Inspektorzy robią to za nas

2024-08-05, 14:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę