W Donbasie ujęto dwóch rosyjskich żołnierzy

2015-05-18, 10:26  Polska Agencja Prasowa

Ukraińskie siły rządowe zatrzymały dwóch żołnierzy z oddziałów specjalnych Rosji, walczących w szeregach prorosyjskich separatystów na wschodzie kraju. Pojawiła się propozycja, by wymienić ich na przetrzymywaną w rosyjskim areszcie lotniczkę Nadiję Sawczenko.

Dwóch wojskowych dostało się do niewoli w niedzielę w rejonie miasta Szczastia w obwodzie ługańskim. Ujęto ich, gdy zostali ranni podczas próby zdobycia ważnego mostu na rzece Doniec - powiedział stacji telewizyjnej 5. Kanał rzecznik ukraińskiego sztabu generalnego Władysław Sełezniow.

Według jego relacji separatyści, którzy zrozumieli, że Rosjanie wpadli w ręce Ukraińców, zaczęli ostrzeliwać ich pozycje z moździerzy. "W ten sposób bojownicy próbowali zlikwidować nie tylko żołnierzy ukraińskich, ale i swoich ludzi. Starają się za wszelką cenę ukryć dowody przebywania sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w strefie (prowadzonej przez Ukrainę) operacji antyterrorystycznej" - oświadczył Sełezniow.

Wcześniej przedstawiciel ukraińskiej armii Andrij Łysenko informował, że zatrzymani Rosjanie to Aleksandr Aleksandrow i Jewgienij Jerofiejew z jednostki wywiadu wojskowego GRU stacjonującej w mieście Togliatti nad Wołgą.

Doradca szefa MSW Ukrainy i deputowany do parlamentu Anton Heraszczenko zaproponował, by wymienić Rosjan na uprowadzoną w ubiegłym roku na ukraińskim terytorium lotniczkę Sawczenko.

"Po sprawiedliwym i publicznym procesie sądowym nad dwoma zbrodniarzami z Rosji, których przysłano, by zabijali naszych obywateli, proponuję wymianę: dwóch rosyjskich wojskowych zbrodniarzy, którzy stali się nimi z twojej woli, wymieniamy na Nadiję Sawczenko i wszystkich naszych (znajdujących się w Rosji) prawie 400 jeńców" - napisał Heraszczenko na Facebooku, zwracając się do prezydenta Rosji Władimira Putina.

Sawczenko została uprowadzona do Rosji w lipcu 2014 roku. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej zarzuca jej naprowadzanie na cel ognia moździerzy, w wyniku czego w strefie konfliktu na wschodzie Ukrainy śmierć ponieśli dwaj dziennikarze państwowej telewizji Rossija.

Ukraińska lotniczka nie przyznaje się do winy i twierdzi, tak samo jak władze w Kijowie, że prorosyjscy separatyści uprowadzili ją do Rosji. Sawczenko od września przebywa w aresztach śledczych w Moskwie, gdzie na znak protestu prowadzi z przerwami głodówkę.

Sawczenko od listopada jest deputowaną do Rady Najwyższej Ukrainy. Do parlamentu trafiła po jesiennych wyborach jako numer jeden listy wyborczej partii Batkiwszczyna byłej premier Julii Tymoszenko. Jest członkinią delegacji Ukrainy w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Kraj i świat

Strażacy nadal jedną z najlepiej ocenianych przez Polaków formacji

2015-05-05, 11:29

Rząd m.in. o zmianach w ustawie o świadczeniach rodzinnych

2015-05-05, 11:28

Lepsze prognozy wzrostu gospodarczego dla UE i strefy euro

2015-05-05, 11:23

Straż Graniczna może wzmocnić armię w sytuacji kryzysu

2015-05-05, 11:20

Polscy strażacy w środę wrócą z Nepalu

2015-05-05, 09:48

Wyjątkowo krwawa wiosna w Afganistanie

2015-05-05, 09:10

Na maturze obowiązkowy egzamin z matematyki

2015-05-05, 09:08

Dziewięć osób zatrzymanych po kolejnych incydentach w Knurowie

2015-05-05, 08:16

W TVP debata z udziałem kandydatów na prezydenta

2015-05-05, 08:15
Akcja w kopalni: kamera nie pokazała ludzi

Akcja w kopalni: kamera nie pokazała ludzi

2015-05-05, 08:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę