Bielska prokuratura złoży apelację ws. rodziców Szymona z Będzina

2015-05-13, 15:27  Polska Agencja Prasowa

Bielska prokuratura okręgowa złoży apelację od wyroku sądu w Katowicach, który skazując rodziców niespełna 2-letniego Szymona uznał, że spowodowali śmierć dziecka nieumyślnie. Śledczy podtrzymują, że doszło do zabójstwa - podała w środę prokuratura.

"Prokuratura podtrzymuje swoje stanowisko co do kwalifikacji prawnej przestępstwa, które winny być przypisane oskarżonym w zakresie dotyczącym śmierci dziecka. Dlatego w sprawie będzie wniesiona apelacja. Złożyliśmy już do sądu wniosek o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku" - powiedziała w środę rzecznik bielskiej prokuratury okręgowej Małgorzata Borkowska.

Jak wyjaśniła sąd ma na sporządzenie uzasadnienia dwa tygodnie. Czas liczony jest od dnia złożenia wniosku. "W szczególnie zawiłej sprawie prezes sądu może przedłużyć ten termin" - dodała. Po doręczeniu wyroku z uzasadnieniem prokuratura ma dwa tygodnie na złożenie apelacji.

W miniony czwartek katowicki sąd okręgowy wymierzył rodzicom dziecka kary - 10 lat więzienia ojcu Jarosławowi R. oraz 5 lat matce Beacie Ch. Uznał, że mężczyzna uderzył chłopca w brzuch i spowodował u niego ciężki uszczerbek na zdrowiu, czego nieumyślnym skutkiem była śmierć. Kobieta naraziła Szymona na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i nieumyślne spowodowanie śmierci. Oboje odpowiadali też m.in. za wyłudzanie zasiłków po śmierci Szymona. Sąd uznał częściowo ich winę.

Sędzia Igor Niedobecki uzasadniał, że za zabójstwo można skazać jedynie osobę, która chciała pozbawić kogoś życia lub godziła się na jej śmierć. Rodzice mogliby odpowiadać za to tylko wtedy, gdyby prokurator wykazał, że zdawali sobie sprawę, iż Szymon umrze.

Według sądu biegli w opiniach nie dali podstaw do zakwestionowania wyjaśnień oskarżonych, którzy mówili, że choć Szymon przed śmiercią płakał, zdradzał objawy bólu brzucha i leżał w nienaturalnej pozycji, to jednak samodzielnie się poruszał i nie tracił przytomności. Wprawdzie zdaniem sądu każdy rodzic w takiej sytuacji udałby się do lekarza, ale na tej podstawie nie można skazać oskarżonych za zabójstwo, a jedynie nieumyślne spowodowanie śmierci.

Prokuratura stoi natomiast na stanowisku, że ojciec i matka powinni zostać skazani za zabójstwo z tzw. zamiarem ewentualnym. Śledczy przyjęli bowiem, że godzili się na śmierć dziecka nie udzielając mu pomocy.

Tragiczne zdarzenia miały miejsce pod koniec lutego 2010 r. Jak ustalili prokuratorzy niespełna 2-letni Szymon został uderzony przez ojca. "Powód był taki, że chłopiec był płaczliwy i nie wykonywał poleceń, które mu wydawano" - mówiła Małgorzata Borkowska. Dziecko umierało trzy dni. W dniu śmierci Szymona rodzice przewieźli ciało samochodem do Cieszyna, gdzie porzucili je w stawie.

Policja długo nie mogła ustalić, kim jest znalezione w stawie dziecko. Prowadzone po znalezieniu ciała śledztwo w bielskiej prokuraturze okręgowej zostało umorzone w kwietniu 2012 r. z powodu niewykrycia sprawców. Sprawa wyszła na jaw, gdy do ośrodka pomocy społecznej w Będzinie zgłosiła się osoba, twierdząc, że od dawna nie widziała dziecka sąsiadów. Rodziców chłopca zatrzymano w czerwcu 2012 r.

Proces toczył się od września 2013 r. Oboje oskarżeni wzajemnie obarczali się winą. Beata Ch. mówiła, że to jej partner uderzył Szymona w brzuch. R. twierdził, że to współoskarżona pobiła syna.(PAP)

Kraj i świat

Polscy naziści zbudowali obozy. Minister Nowacka przeprasza, politycy PiS mówią o dymisji

„Polscy naziści zbudowali obozy". Minister Nowacka przeprasza, politycy PiS mówią o dymisji

2025-01-28, 11:25
Karol III uczcił w Auschwitz pamięć ofiar Holocaustu. Złożył kwiaty pod Ścianą Straceń

Karol III uczcił w Auschwitz pamięć ofiar Holocaustu. Złożył kwiaty pod Ścianą Straceń

2025-01-27, 19:46
Janina Iwańska: Trudno jest policzyć dokładnie, ile osób zginęło w Auschwitz

Janina Iwańska: Trudno jest policzyć dokładnie, ile osób zginęło w Auschwitz

2025-01-27, 17:47
Barbara Nowacka: Rusza nabór wniosków o bony na laptopy dla nauczycieli

Barbara Nowacka: Rusza nabór wniosków o bony na laptopy dla nauczycieli

2025-01-27, 15:17
Uroczystość pod Ścianą Straceń w byłym obozie Auschwitz I. Ocalonych słucha cały świat

Uroczystość pod Ścianą Straceń w byłym obozie Auschwitz I. Ocalonych słucha cały świat

2025-01-27, 09:59
33. Finał WOŚP: O godz. 20:00 rozbłysło Światełko do nieba Jerzy Owsiak: to moment scalający wszystkich

33. Finał WOŚP: O godz. 20:00 rozbłysło „Światełko do nieba” Jerzy Owsiak: to moment scalający wszystkich

2025-01-26, 20:35
Białoruskie media: Alaksandr Łukaszenka zdobył w wyborach prezydenckich 87,6 procent głosów

Białoruskie media: Alaksandr Łukaszenka zdobył w wyborach prezydenckich 87,6 procent głosów

2025-01-26, 19:08
33. Finał WOŚP: Do godziny 12:00 zebrano ponad 46 milionów złotych

33. Finał WOŚP: Do godziny 12:00 zebrano ponad 46 milionów złotych

2025-01-26, 12:48
Mężczyzna, który śmiertelnie ranił ratownika w Siedlcach, miał dwa promile. Ma obrażenia głowy

Mężczyzna, który śmiertelnie ranił ratownika w Siedlcach, miał dwa promile. Ma obrażenia głowy

2025-01-26, 11:15
Trzecia ofiara śmiertelna wypadku w kopalni Szczygłowice. Zmarł 29-letni górnik

Trzecia ofiara śmiertelna wypadku w kopalni Szczygłowice. Zmarł 29-letni górnik

2025-01-26, 01:37
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę