Szczyt Partnerstwa Wschodniego w Rydze "chwilą prawdy"

2015-05-12, 13:52  Polska Agencja Prasowa

Ambasador Ukrainy przy UE Kostiantyn Jelisiejew oświadczył we wtorek, że przyszłotygodniowy szczyt Partnerstwa Wschodniego w Rydze będzie "chwilą prawdy" dla tej polityki UE. Ocenił, że wielu krajom brakuje przywództwa, aby uczynić tę politykę ambitniejszą.

"Po zamęcie i wstrząsie w następstwie wileńskiego szczytu w 2013 roku razem z europejskimi partnerami musimy odpowiedzieć, jakie będzie Partnerstwo Wschodnie, czego od niego oczekujemy" - powiedział ambasador ukraińskim dziennikarzom w Brukseli. Na szczycie miała zostać podpisana umowa stowarzyszeniowa UE-Ukraina, ale ówczesny prorosyjski prezydent kraju Wiktor Janukowycz wycofał się z podpisania porozumienia, co doprowadziło do protestów na Majdanie w Kijowie, a następnie do ucieczki Janukowycza z Ukrainy.

Jelisiejew wyraził przekonanie, że stanowiska poszczególnych unijnych państw obecnie nie sprzyjają sukcesowi zbliżającego się szczytu, który odbędzie się w stolicy Łotwy 21 i 22 maja. Ostrzegł, że jeśli w najbliższym czasie liderzy pewnych krajów "nie zwrócą na to uwagi, to szczyt może być porażką". Nie sprecyzował, jakie kraje ma na myśli.

Zaapelował następnie do krajów członkowskich Unii o to "by były bardziej odpowiedzialne i nie kierowały się jedynie egoistycznymi interesami narodowymi w kwestii sprzedaży własnych jabłek czy brzoskwiń".

Ambasador podkreślił, że Kijów nalega, by w deklaracji szczytu znalazły się ważne dla Ukraińców sygnały, w tym "odnoszące się do liberalizacji wizowej, podpisania porozumienia o wspólnej przestrzeni powietrznej, rozszerzenia dostępu do rynków UE i pomocy w realizacji umowy o stowarzyszeniu i wolnym handlu".

Ocenił jednocześnie, że obecnie propozycje zawarte w projekcie deklaracji "robią wrażenie mniej ambitnych niż zostało to zapisane w dokumentach wileńskiego szczytu w 2013 roku, a nawet szczytu paryskiego w 2009 roku". Jak zastrzegł, nie "będzie tragedii, jeśli nie będzie wspólnej deklaracji". Jelisiejew zaznaczył zarazem, że nie można dopuścić do tego, aby "wysłać negatywne sygnały społeczeństwu obywatelskiemu". (PAP)

Kraj i świat

Jego odchodzenie i śmierć obserwował cały świat. Jan Paweł II zmarł 20 lat temu [wspomnienia]

Jego odchodzenie i śmierć obserwował cały świat. Jan Paweł II zmarł 20 lat temu [wspomnienia]

2025-04-02, 07:00
Parlament Europejski uchylił immunitety europosłom Kamińskiemu i Wąsikowi

Parlament Europejski uchylił immunitety europosłom Kamińskiemu i Wąsikowi

2025-04-01, 13:02
Zabójca działacza PiS zwolniony z więzienia. Trafił do szpitala psychiatrycznego

Zabójca działacza PiS zwolniony z więzienia. Trafił do szpitala psychiatrycznego

2025-04-01, 10:56
Katastrofa smoleńska. Śledczy chcą skierować wnioski o areszt wobec rosyjskich biegłych

Katastrofa smoleńska. Śledczy chcą skierować wnioski o areszt wobec rosyjskich biegłych

2025-04-01, 08:25
Dolnośląskie: Chłopiec postrzelony przez ojca nie żyje. To trzecia ofiara tego sprawcy

Dolnośląskie: Chłopiec postrzelony przez ojca nie żyje. To trzecia ofiara tego sprawcy

2025-03-31, 17:37
Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję na cud. Amerykańscy żołnierze utonęli w bagnie

„Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję na cud." Amerykańscy żołnierze utonęli w bagnie

2025-03-31, 17:17
Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

2025-03-31, 13:22
Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

2025-03-31, 09:48
Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

2025-03-30, 17:30
Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

2025-03-30, 11:22
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę