Areszt, dozory policyjne i poręczenia majątkowe po zajściach w Knurowie

2015-05-06, 10:22  Polska Agencja Prasowa

Dwóch mężczyzn aresztowano, wobec 25 zastosowano dozór policyjny; dodatkowo ośmiu z nich objęto poręczeniami majątkowymi w wys. 2,5 tys. zł - to dotychczasowy bilans zatrzymań w związku z zamieszkami, do których doszło w ostatnich dniach w Knurowie (Śląskie).

Tłem zamieszek była śmierć 27-letniego kibica, który zginął w sobotę trafiony gumowym pociskiem wystrzelonym przez policjanta podczas tłumienia burd na miejscowym stadionie. Dotąd zatrzymano 46 osób.

Jak poinformowała w środę śląska policja wobec zatrzymanych, którzy dopuścili się czynnej napaści na policjantów, niszczenia mienia i udziału w zbiegowisku "zapadły już pierwsze decyzje o środkach zapobiegawczych".

"Sędzia zdecydował o tymczasowym aresztowaniu dwóch mężczyzn w wieku 25 i 28 lat. Prokurator orzekł natomiast, że kolejnych 25 będzie musiało zgłaszać się do komisariatów i komend na dozory policyjne. Ośmiu z nich dodatkowo objęto poręczeniami majątkowymi w kwotach do 2,5 tys. zł" - poinformowała śląska policja.

Zaznaczono, że cały czas trwa analiza materiałów filmowych i fotograficznych zarejestrowanych w trakcie tych zdarzeń. "Osoby, które uczestniczyły w starciach z policjantami oraz niszczyły mienie, zostaną zidentyfikowane i nie unikną odpowiedzialności" - wskazano.

27-latek został postrzelony w sobotę z broni gładkolufowej podczas awantury stadionowej, do której doszło po przerwanym meczu Concordii Knurów z Ruchem Radzionków. Był w grupie osób, które weszły na murawę i – jak relacjonowała policja – dążyły do konfrontacji z kibicami drużyny przyjezdnej. Według policji, użycie broni gładkolufowej było podyktowane koniecznością powstrzymania agresji. 27-latek zmarł po przewiezieniu do miejscowego szpitala.

W nocy z soboty na niedzielę doszło do starć z policją w pobliżu szpitala, w którym zmarł 27-latek. Chuligani rzucali wtedy w mundurowych kamieniami i butelkami z łatwopalnym płynem.

Do kolejnych zamieszek doszło w niedzielę wieczorem, gdy przy komisariacie w Knurowie zebrała się kilkusetosobowa grupa. Manifestacja początkowo przebiegała spokojnie, jednak przed godz. 22 część demonstrantów zaatakowała ochraniających jednostkę policjantów. W stronę funkcjonariuszy poleciały m.in. butelki i kamienie. Odpierając atak, policjanci użyli broni gładkolufowej i armatki wodnej. Później zaczęło się wyłapywanie najbardziej agresywnych napastników.

Niespokojna była także noc z poniedziałku na wtorek. Grupa chuliganów obrzuciła policjantów niebezpiecznymi przedmiotami i wyzwiskami.

Łącznie poszkodowanych zostało 15 policjantów. Trzech zostało poparzonych, w przypadku pozostałych są to urazy od uderzeń twardymi przedmiotami. Śledztwo w sprawie ulicznych awantur prowadzi gliwicka prokuratura rejonowa.

Okoliczności śmierci 27-latka w odrębnym postępowaniu bada Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Prokuratorskie śledztwo jest prowadzone pod kątem niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy oraz nieumyślnego spowodowania śmierci. Jak wynika ze wstępnych wyników sekcji zwłok, mężczyzna miał ranę postrzałową w okolicy prawego ramienia, zmarł na skutek krwotoku.(PAP)

Kraj i świat

Kolejne rodziny z Donbasu szykują się do wyprowadzki z ośrodków Caritas

2015-05-05, 08:13

Akcja w kopalni: przewiercono otwór z powierzchni

2015-05-05, 08:12
W Niemczech rozpoczął się strajk maszynistów pociągów pasażerskich

W Niemczech rozpoczął się strajk maszynistów pociągów pasażerskich

2015-05-05, 08:11

Silne trzęsienie ziemi w Papui-Nowej Gwinei, ostrzeżenie przed tsunami

2015-05-05, 08:10

Wiceszef PKW: podczas wyborów wykorzystamy elementy systemu informatycznego

2015-05-04, 18:42

Rosyjscy motocykliści dotarli do KL Dachau

2015-05-04, 18:27
Prezydent powołał Borysa Budkę na ministra sprawiedliwości

Prezydent powołał Borysa Budkę na ministra sprawiedliwości

2015-05-04, 16:25

SLD chce komisji śledczej ws. śmigłowców dla wojska; MON: to kuriozalne

2015-05-04, 13:48

Prokurator domaga się 15 lat więzienia dla rodziców nieżyjącego Szymona

2015-05-04, 13:30

MSW czeka na raport ws. burd na stadionie w Knurowie

2015-05-04, 12:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę