Kolejne rodziny z Donbasu szykują się do wyprowadzki z ośrodków Caritas

2015-05-05, 08:13  Polska Agencja Prasowa

Kolejne rodziny uchodźców z Donbasu, które od stycznia mieszkają w ośrodkach Caritas w Łańsku i Rybakach, szykują się do wyprowadzki do Zielonej Góry i Wrocławia. Propozycje pracy otrzymali już wszyscy ewakuowani z Ukrainy, niektórzy pracę znaleźli sami.

Jak powiedział PAP dyrektor ośrodka Caritas w Rybakach ks. Piotr Hartkiewicz, w maju z Rybaków zamierza wyprowadzić się kilka rodzin. Pojadą do Wrocławia i Zielonej Góry.

"Najwięcej wyprowadzek nastąpi, gdy zakończy się rok szkolny" - ocenił ks. Hartkiewicz i dodał, że miejsce, do którego trafiają przesiedleni z Ukrainy jest wcześniej starannie sprawdzane, a oferta pracy weryfikowana. "Zależy nam na tym, by ci ludzie odnaleźli się w miejscu, do którego trafią, by zaczęli tam normalne życie. Chcemy uniknąć sytuacji, w których po kilku tygodniach te osoby stają się bezrobotne, czy bezdomne, robimy wszystko, by temu zapobiec" - podkreślił dyr. ośrodka Caritas w Rybakach.

Osobom ewakuowanym z Ukrainy przedstawiane są propozycje pracy, które trafiają do tzw. banku ofert prowadzonego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Jak powiedziała PAP rzeczniczka prasowa MSW Małgorzata Woźniak tych ofert jest już tyle, że zostaną przedstawione wszystkim ewakuowanym.

"Nieco gorzej jest z propozycjami mieszkań, nie mamy ich jeszcze dla wszystkich rodzin" - przyznała Woźniak i dodała, że w związku z tym MSW zwróciło się do samorządów, instytucji oraz organizacji pozarządowych z prośbą o wskazanie mieszkań dla uchodźców z Donbasu. Dodała, że najbardziej pożądane są mieszkania w miastach Śląska, w Łodzi, czy Poznaniu. W tych miastach są też dla ewakuowanych przygotowane oferty pracy.

"W bazie mieszkaniowej mamy też mieszkania, które są wyremontowane, ale które trzeba wyposażyć w podstawowe sprzęty, bo trzeba pamiętać, że ci ludzie nie zabrali ze sobą z Ukrainy pralek, czy lodówek" - powiedziała Woźniak.

Rzeczniczka przypomniała, że ewakuowani z Donbasu mogą mieszkać na Warmii do 13 lipca i zapewniła, że żadna z rodzin nie zostanie zostawiona sama sobie. "Mamy nadzieję, że znajdziemy dla wszystkich mieszkania, bo pracę, wszystko na to wskazuje, ci ludzie już mają" – powiedziała.

Ks. Hartkiewicz przyznał w rozmowie z PAP, że wśród ewakuowanych są osoby, które odmówiły przygotowanej dla nich oferty pracy. "Odmawiają pewnie licząc na więcej" - powiedział i podkreślił, że postawa ludzi przesiedlonych z Ukrainy jest bardzo różna, ponieważ kilka osób znalazło pracę na własną rękę.

W ocenie ks. Hartkiewicza zajdzie też potrzeba umieszczenia jednej osoby w specjalistycznym ośrodku opiekuńczym, ponieważ jest ona poważnie chora. "Wciąż też ważny jest problem osób starszych, które dostają symboliczne wręcz emerytury" - dodał. Woźniak zapewniła, że "te osoby będą objęte opieką resortu pracy".

Dotychczas z Rybaków wyprowadziły się dwie rodziny: jedna w okolice Wrocławia, druga do Warszawy.

W ośrodkach w Rybakach i Łańsku przebywa teraz ok. 190 osób ewakuowanych w połowie stycznia przez polski rząd z objętego walkami z prorosyjskimi separatystami wschodu Ukrainy. Ewakuowani to osoby polskiego pochodzenia - posiadające Kartę Polaka (ew. spełniający kryteria jej otrzymania) lub mogące w inny, udokumentowany sposób potwierdzić polskie pochodzenie - oraz ich najbliżsi członkowie rodziny. Dotychczas osoby dorosłe przeszły kurs językowy, a dzieci uczą się w pobliskich szkołach.

Pozwolenia na pobyt stały w Polsce ma już ponad 180 osób, które przybyły z Donbasu. (PAP)

Kraj i świat

Sonda NASA minęła Plutona i przesłała sygnał na Ziemię

2015-07-15, 13:05
Strażnik z Auschwitz skazany na 4 lata więzienia

Strażnik z Auschwitz skazany na 4 lata więzienia

2015-07-15, 13:04

Związkowcy o niskich płacach urzędników

2015-07-15, 09:46

Zdaniem psychologa, dopalacze często wybierane są z powodu łatwej dostępności

2015-07-15, 08:25

MSW chce ujednolicenia umundurowania policyjnych generałów

2015-07-15, 08:15

Siatkarz Wilfredo Leon z polskim obywatelstwem

2015-07-15, 08:14

Meksykański baron narkotykowy ponownie wrogiem publicznym nr 1 w USA

2015-07-15, 08:12

23-letni mężczyzna planował zamach w Bostonie

2015-07-15, 08:11

Nie żyje Polka skazana na dożywocie za uśmiercenie swego syna

2015-07-15, 08:07

KRRiT: Daszczyński prezesem TVP; Zalewski i Rola odrzuceni

2015-07-14, 20:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę