Policja przed długim weekendem apeluje o ostrożność

2015-04-30, 09:16  Polska Agencja Prasowa

Zbliża się długi weekend majowy - już w czwartek wiele osób zdecyduje się wyjazdy. Policjanci ostrzegają, że nie będzie pobłażliwości dla "piratów drogowych" i apelują do kierowców o trzeźwość, ostrożność i dostosowanie prędkość do warunków na drodze.

Najbliższy wydłużony weekend jest ostatnim świątecznym weekendem przed wejściem w życie zaostrzonych przepisów ws. kierowców. Od 18 maja osoby, które przekroczą dopuszczalną prędkości o więcej niż 50 km/godz. w obszarze zabudowanym, stracą prawo jazdy na trzy miesiące. Zostanie im ono odebrane bezpośrednio przez kontrolującego ich policjanta.

W rozmowie z PAP Marek Konkolewski z Biura Prewencji i Ruchu Drogowego KGP apeluje też, by kierowcy do podróży przygotowali i swoje auto, i siebie - siadali za kierownicę wypoczęci, po lekkim posiłku, robili przerwy, pamiętali o piciu podczas podróży niegazowanej wody.

"Na nasze samopoczucie wpływa wiele czynników. Teraz przykładowo trwa okres pylenia - nie tylko drzew, ale też traw. Wiele osób spośród nas to alergicy. Powinni pamiętać o tym, że objawy alergii mogą wpływać na ogólne pogorszenia samopoczucia, może to utrudniać nasze funkcjonowania, w tym także prowadzenie auta. Dodatkowo po niektórych lekach nie powinno się wsiadać za kierownicę - zaburzona zostaje koncentracja, pojawia się przykładowo senność" - dodał Konkolewski.

Wiosną i latem charakterystycznym utrudnieniem dla kierowców jest też - jak zaznaczył - oślepiające słońce. "Niebezpieczne są momenty, kiedy kierowca wyjeżdża z terenów zacienionych w pełne słońce i na odwrót. Warto zainwestować w okulary przeciwsłoneczne z dobrym filtrem, które będę redukowały takie negatywne skutki oślepiającego słońca" - powiedział Konkolewski.

Policjanci apelują też, by w trakcie jazdy kierowcy nie rozmawiali przez telefony komórkowe. "Za to wykroczenie grozi 200 zł mandatu i pięć punktów karnych. Powinniśmy pamiętać o tym, że rozmowa przez telefon komórkowy dekoncentruje, kierowca nie skupia się na wykonywanych manewrach" - zaznaczył Konkolewski.

Jak dodał, w jego opinii jeszcze poważniejszą sprawą jest pisanie sms-ów podczas jazdy. "Przykładowo samochód jedzie z prędkością 50 km/godz. W ciągu jednej sekundy kierowca pokonuje ok. 14 metrów. Podczas pisania sms-a, znalezienie jednej litery zajmuje nam 2,3 sekundy. Czyli kierowca, w tym czasie, patrząc nie na drogę, lecz na klawiaturę, pokonuje w sposób niekontrolowany ok. 42 metrów" - podkreślił Konkolewski. Jak dodał, jest to szczególnie niebezpieczne na trasach szybkiego ruchu, czy przy sporym tłoku na drodze.

W kwietniu rozpoczęła się kampania „Nie [przy]dzwoń za kierownicą”, która ma uświadomić kierowcom zagrożenia związane z tego typu zachowaniem. Z danych policji wynika, że już prawie co czwarty wypadek drogowy jest skutkiem korzystania z telefonów komórkowych w czasie jazdy.

Policjanci zapewniają też, że nie będzie żadnej pobłażliwości dla tych, którzy zdecydują się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za jazdę po wypiciu alkoholu - gdy jego zawartość we krwi kierowcy wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi zakaz prowadzenia pojazdów do 3 lat, do 30 dni aresztu i do 5 tys. zł grzywny; jeśli stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, kierowcy grozi do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat. Zatrzymywane jest też prawo jazdy.

Z policyjnych statystyk wynika, że wielu z kierowców zatrzymywanych pod wpływem alkoholu to nie ci, którzy pili tuż przed wyjazdem, ale np. poprzedniego dnia późnym wieczorem.

Z kolei ci, którzy lubią brawurową jazdę, powinni pamiętać, że policjanci coraz częściej w sytuacjach rażącego łamania przepisów drogowych, czyli stwarzania realnego zagrożenia dla innych uczestników ruchu, decydują się na odbieranie praw jazdy. W takich sytuacjach kierują wnioski do sądu o ukaranie kierowcy zakazem prowadzenia pojazdu na co najmniej kilka miesięcy. W 2014 r. policjanci zatrzymali na tej podstawie prawie 10,5 tys. praw jazdy.

W 2014 r. na polskich drogach doszło do prawie 35 tys. wypadków, w których zginęły 3 202 osoby, a ponad 42 tys. zostało rannych. Głównymi przyczynami wypadków były: nadmierna prędkość, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowe wyprzedzanie oraz kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. (PAP)

Kraj i świat

Jego pacjenci nie mieli zębów albo już nie żyli. Stomatolog oszukał NFZ na ponad milion złotych

Jego pacjenci nie mieli zębów albo już nie żyli. Stomatolog oszukał NFZ na ponad milion złotych

2025-01-20, 12:06
CNN: Donald Trump planuje rozmowę z Władimirem Putinem w pierwszych dniach po inauguracji

CNN: Donald Trump planuje rozmowę z Władimirem Putinem w pierwszych dniach po inauguracji

2025-01-20, 09:39
Ośmioletnia dziewczynka spadła z wyciągu krzesełkowego w Białce Tatrzańskiej

Ośmioletnia dziewczynka spadła z wyciągu krzesełkowego w Białce Tatrzańskiej

2025-01-19, 17:14
Izrael: Pojazdy MKCK dotarły do więzienia, skąd mają zabrać 90 Palestyńczyków

Izrael: Pojazdy MKCK dotarły do więzienia, skąd mają zabrać 90 Palestyńczyków

2025-01-19, 16:24
Izrael: Weszło w życie porozumienie o rozejmie z Hamasem. Zawieszenie broni w Strefie Gazy

Izrael: Weszło w życie porozumienie o rozejmie z Hamasem. Zawieszenie broni w Strefie Gazy

2025-01-19, 11:19
USA: Inauguracja prezydentury Donalda Trumpa to seria ceremonii, wieców i parad

USA: Inauguracja prezydentury Donalda Trumpa to seria ceremonii, wieców i parad

2025-01-19, 09:33
Tragedia na Dominikanie: utonęły trzy osoby z Polski. Miały je wciągnąć silne prądy

Tragedia na Dominikanie: utonęły trzy osoby z Polski. Miały je wciągnąć silne prądy

2025-01-18, 18:03
Nie wiedzą, co dzieje się z ich bliskimi. Chcemy, by słyszano nas nie tylko na Ukrainie

Nie wiedzą, co dzieje się z ich bliskimi. „Chcemy, by słyszano nas nie tylko na Ukrainie”

2025-01-18, 17:36
Straż Graniczna: Aleksandr Łukaszenka wywiózł migrantów w kierunku Rosji

Straż Graniczna: Aleksandr Łukaszenka wywiózł migrantów w kierunku Rosji

2025-01-18, 16:58
Rafał Trzaskowski: W 2026 roku musimy wydawać na obronność pięć procent PKB

Rafał Trzaskowski: W 2026 roku musimy wydawać na obronność pięć procent PKB

2025-01-18, 13:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę