Premier Kopacz przyjęła dymisję Cezarego Grabarczyka z funkcji ministra sprawiedliwości.

2015-04-29, 23:38  Polska Agencja Prasowa
"Nie może być wątpliwości, co do osoby pełniącej funkcję ministra sprawiedliwości" - podkreślił w oświadczeniu Cezary Grabarczyk. Fot. PAP/Tomasz Gzell

"Nie może być wątpliwości, co do osoby pełniącej funkcję ministra sprawiedliwości" - podkreślił w oświadczeniu Cezary Grabarczyk. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Premier Ewa Kopacz przyjęła dymisję Cezarego Grabarczyka z funkcji ministra sprawiedliwości – poinformowało w środę wieczorem CIR. Grabarczyk tłumacząc swoją decyzję, podkreślił że nie może być wątpliwości, co do osoby pełniącej funkcję ministra sprawiedliwości.

Premier Ewa Kopacz przyjęła dymisję Cezarego Grabarczyka z funkcji ministra sprawiedliwości – poinformowało w środę wieczorem CIR. Grabarczyk tłumacząc swoją decyzję, podkreślił że nie może być wątpliwości, co do osoby pełniącej funkcję ministra sprawiedliwości.

"Dzisiaj wieczorem minister Cezary Grabarczyk złożył dymisję na ręce premier Ewy Kopacz. Dymisja została przyjęta" - poinformowało CIR w komunikacie przekazanym PAP. Grabarczyk był ministrem sprawiedliwości od września 2014 roku.

Rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała PAP, że minister Grabarczyk przyjechał w środę wieczorem do KPRM i na ręce premier Kopacz złożył dymisję. "Grabarczyk motywował dymisję tym, że chciałby aby ta sprawa (zarzutów o niezgodne z przepisami uzyskanie pozwolenia na broń) została jak najszybciej wyjaśniona, mówił że jest absolutnie niewinny, a jako osoba odpowiedzialna zdaje sobie sprawę, że ministra sprawiedliwości nie mogą dotykać żadne podejrzenia i nie może pracować w takiej sytuacji. Dlatego dla dobra resortu sprawiedliwości i państwa polskiego zrezygnował" - powiedziała Kidawa-Błońska.

Grabarczyk w oświadczeniu podkreślił, że jego rezygnacja leży w interesie państwa i wymiaru sprawiedliwości. "Nie może być wątpliwości, co do osoby pełniącej funkcję ministra sprawiedliwości, w szczególności, gdy od 1 lipca 2015 r. wejdzie w życie nowelizacja kodeksu postępowania karnego. Z uwagi na fakt, iż w toczącym się postępowaniu występuję w charakterze świadka – nie mogę komentować przedmiotowej sprawy. Zależy mi na jej szybkim wyjaśnieniu" - napisał Grabarczyk.

Zapewnił jednocześnie, że nigdy nie wpływał na decyzje procesowe prokuratorów prowadzących postępowanie, a jego pierwszy kontakt z prokuraturą w tej sprawie nastąpił podczas jego przesłuchania w dniu 20 kwietnia 2015 r.

Grabarczyk podziękował też współpracownikom, instytucjom i partnerom społecznym za współpracę. "Liczę, że ustawa o nieodpłatnej pomocy prawnej, która została skierowana do Sejmu, zostanie uchwalona przed końcem kadencji" - zaznaczył.

W ubiegły czwartek media podały, że Grabarczyk został przesłuchany przez prokuraturę w Ostrowie Wielkopolskim w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi przy egzaminach i wydawaniu zezwoleń na broń palną. Policjanci z Łodzi mieli załatwiać VIP-om broń bez konieczności zdawania egzaminów.

Tego dnia sam Grabarczyk potwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że został "zaproszony przez prokuratora na przesłuchanie" i był przesłuchiwany w charakterze świadka. Nie chciał jednak mówić o szczegółach tej sprawy. "Nie jestem gospodarzem tego postępowania i nigdy do tej pory nie komentowałem postępowań, które są w toku. Tak samo uczynię i tym razem" - zaznaczył wówczas. Minister potwierdził, że ma pozwolenie na broń, dodając przy tym, że otrzymał je "poprzez procedurę uzyskania pozwolenia". Pytany, czy procedura ta przebiegła w sposób prawidłowy, odpowiedział: "to jest w tej chwili weryfikowane".

W środę dziennikarze śledczy portalu tvn24.pl ujawnili, że Grabarczyk został nagrany w sprawie egzaminu na broń, jednak łódzki prokurator nie wystąpił do sądu o to, aby podsłuchana rozmowa mogła być uznana za dowód w śledztwie. Gdy kolejny prokurator zdecydował o przeszukaniu biura poselskiego Grabarczyka, szefowie odebrali mu śledztwo.

Grabarczyk jest wiceszefem PO i członkiem zarządu krajowego partii. (PAP)

Kraj i świat

Samolot M-346 Bielik uderzył w płytę lotniska podczas treningu w Gdyni. Pilot zginął na miejscu

Samolot M-346 Bielik uderzył w płytę lotniska podczas treningu w Gdyni. Pilot zginął na miejscu

2024-07-12, 16:45
Sejm odrzucił projekt o zniesieniu karalności aborcji. Zadecydowały trzy głosy

Sejm odrzucił projekt o zniesieniu karalności aborcji. Zadecydowały trzy głosy

2024-07-12, 14:52
Rząd chce przyjąć projekt o związkach partnerskich najpóźniej w październiku

Rząd chce przyjąć projekt o związkach partnerskich najpóźniej w październiku

2024-07-12, 09:30
Po wstrząsie w kopalni Rydułtowy: jeden z zaginionych górników nie żyje [aktualizacja]

Po wstrząsie w kopalni Rydułtowy: jeden z zaginionych górników nie żyje [aktualizacja]

2024-07-11, 20:20
Szczyt NATO: Polska, Francja, Niemcy i Włochy opracują rakietę o zasięgu ponad 500 km

Szczyt NATO: Polska, Francja, Niemcy i Włochy opracują rakietę o zasięgu ponad 500 km

2024-07-11, 16:21
Siedemnaście kąpielisk zamkniętych w Pomorskiem. Wykryto tam sinice i bakterię E.coli

Siedemnaście kąpielisk zamkniętych w Pomorskiem. Wykryto tam sinice i bakterię E.coli

2024-07-11, 15:30
Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy na Śląsku. W strefie zagrożenia było kilkudziesięciu górników

Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy na Śląsku. W strefie zagrożenia było kilkudziesięciu górników

2024-07-11, 11:05
Jens Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna

Jens Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna

2024-07-11, 07:44
Prezydent Duda: Nikt z zewnątrz nie może zablokować akcesji Ukrainy do NATO

Prezydent Duda: Nikt z zewnątrz nie może zablokować akcesji Ukrainy do NATO

2024-07-10, 21:07
Strażacy ewakuowali 18 obozów harcerskich w całej Polsce. Prawie 800 interwencji po burzach

Strażacy ewakuowali 18 obozów harcerskich w całej Polsce. Prawie 800 interwencji po burzach

2024-07-10, 19:41
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę