Pracownik ONZ zawieszony za wyciek raportu ws. przestępstw seksualnych w RŚA

2015-04-29, 18:42  Polska Agencja Prasowa

Wysoki rangą pracownik ONZ został zawieszony w obowiązkach za przekazanie prokuraturze we Francji tajnego raportu o francuskich żołnierzach z misji pokojowej ONZ, którzy wykorzystywali seksualnie dzieci w Republice Środkowoafrykańskiej - pisze "The Guardian".

Według źródeł bliskich sprawie, na które powołuje się brytyjski dziennik, obywatel Szwecji Anders Kompass przekazał dokument francuskim władzom, ponieważ ONZ nie podjęła działań, by zapobiegać kolejnym takim przestępstwom i ukarać winnych.

W ubiegłym tygodniu Kompass, pracownik organizacji humanitarnych od ponad 30 lat, został zawieszony na stanowisku dyrektora ds. operacji terenowych. Dział nadzoru wewnętrznego ONZ wszczął wobec niego wewnętrzne dochodzenie, zarzucając mu złamanie wewnętrznych procedur. Grozi mu utrata pracy.

"The Guardian", który napisał o tej sprawie w środę, dotarł do ujawnionego raportu. Są w nim udokumentowane przypadki seksualnego wykorzystywania nieletnich chłopców przez francuskich żołnierzy w Republice Środkowoafrykańskiej w 2014 r., gdy organizowana była tam misja ONZ (Minusca).

Raport opiera się na wywiadach z ofiarami, przeprowadzonych między majem a czerwcem ub. roku przez pracownika Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (UNHCHR) oraz przedstawiciela UNICEF-u. Bezdomni i głodujący chłopcy, z których najmłodszy miał dziewięć lat, opowiadali, jak żołnierze wykorzystywali ich seksualnie w zamian za jedzenie i pieniądze na terenie ośrodka wewnętrznych uchodźców w stolicy RŚA, Bangi.

Latem 2014 r. dokument został przekazany do biura UNHCHR w Genewie. Kiedy nic z tego nie wynikło, Kompass przesłał raport władzom francuskim; te udały się do Bangui i wszczęły śledztwo.

Sprawa może doprowadzić do poważnego skandalu dyplomatycznego - pisze "The Guardian". Ambasador Szwecji przy ONZ w kwietniu ostrzegł urzędników organizacji, że "nie byłoby dobrze, gdyby Wysoki Komisarz ds. Praw Człowieka zmusił" Kompassa do rezygnacji ze stanowiska, zagroził też, że w takim wypadku nagłośni całą sprawę, co niewątpliwie zaszkodziłoby wizerunkowi ONZ.

"The Guardian" przypomina, że w przeszłości kilkakrotnie wybuchały skandale w związku z oskarżeniami, że ONZ nie podejmowała działań w sprawie szajek pedofilskich działających w jej szeregach w Demokratycznej Republice Konga, Kosowie i Bośni. Organizacji zarzucano także, że jej żołnierze dopuszczali się wykroczeń seksualnych na Haiti, w Burundi i Liberii.(PAP)

Kraj i świat

Zaginiona rosyjska studentka zatrzymana w Turcji; chciała dołączyć do IS

2015-06-05, 16:42

ETPC pozwolił na odłączenie od aparatury Francuza w śpiączce

2015-06-05, 16:41

Zdaniem Poroszenki, groźba rosyjskiej agresji niezwykle duża

2015-06-05, 16:39

Papież Franciszek złoży w sobotę wizytę w Sarajewie

2015-06-05, 16:35

Czterech Polaków aresztowanych ws. imigrantów w Harwich

2015-06-05, 13:44

W bawarskim Elmau w niedzielę rozpoczyna się szczyt G7

2015-06-05, 13:14

Poroszenko: groźba rosyjskiej agresji niezwykle duża

2015-06-05, 13:02

W Syrii w nalotach sił rządowych w ciągu 48 godz. zginęło 100 cywilów

2015-06-05, 11:52

Parlament Ukrainy otworzył drogę do przyjęcia kontyngentu pokojowego

2015-06-04, 21:32

Szef MSZ Ukrainy zarzuca separatystom naruszenie rozejmu w Donbasie

2015-06-04, 15:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę