OZZL uważa przepisy o dyżurze medycznym za niezgodne z konstytucją

2015-04-24, 19:23  Polska Agencja Prasowa

Przepisy o dyżurze medycznym są niezgodne z konstytucyjną zasadą równości - uważa OZZL i zapowiada w tej sprawie wniosek do TK. Chodzi o dokonaną w ub.r. przez SN taką ich interpretację, zgodnie z którą godziny dyżuru mogą "dopełniać" normalne godziny pracy.

Chodzi o orzeczenie Sądu Najwyższego z listopada 2014 r. Uznał on wówczas, że za pracę w ramach pełnienia dyżuru medycznego dopełniającego czas pracy lekarza do obowiązującej go przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy (37 godzin 55 minut w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy), przysługuje jedynie dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych.

Sąd rozpatrywał sprawę lekarza zatrudnionego w pełnym wymiarze czasu pracy. Wykonywał on pracę w normalnym czasie pracy oraz pełnił dyżury medyczne. Rozkład jego czasu pracy wyglądał tak, że wykonywał pracę w godzinach od 8 do 15.35 i w niektórych dniach tygodnia, po zakończeniu pracy w normalnych godzinach, pełnił dyżur do godziny 8 następnego dnia. Po zakończeniu dyżuru przysługiwał mu czas odpoczynku wynoszący co najmniej 11 godzin.

Godziny normalnej pracy lekarza nie wyczerpywały tygodniowego wymiaru czasu pracy. Zatrudniająca go placówka przy rozliczaniu jego czasu pracy zaliczała więc godziny dyżuru do tygodniowego wymiaru czasu pracy - aż do jego wypełnienia - i za wliczone do niego godziny dyżuru wypłacała tylko wymagany przez prawo dodatek za godziny nadliczbowe (tymczasem dyżur rozliczany jest inaczej niż praca w normalnym trybie). Zatem lekarz ten otrzymywał mniejsze wynagrodzenie niż gdyby mógł pracować w pełnym tygodniowym wymiarze i - oprócz tego - pełnił dyżury.

Sąd pracy w dwóch instancjach przyznał rację lekarzowi. Placówka, która zatrudniała lekarza, wniosła o kasację do SN, a ten - w powiększonym, siedmioosobowym składzie - uznał, że w świetle obowiązujących przepisów ustawy o działalności leczniczej nie ma możliwości stwierdzenia, że wyznaczenie dyżurów medycznych może doprowadzić do sytuacji wyłączenia możliwości "wykonywania pracy w pełnym wymiarze normalnego czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym".

W ocenie SN dopuszczalne jest więc dopełnienie dyżurem medycznym czasu pracy lekarza - do obowiązującej go przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy. "Nie występuje więc problem nabycia prawa do wynagrodzenia za czas nieprzepracowany w nominalnym czasie pracy, lecz jedynie sposobu wynagradzania za pracę w ramach pełnienia dyżuru medycznego dopełniającego czas pracy lekarza do obowiązującej go przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy" - czytamy w uchwale SN.

Odnosząc się do orzeczenia Sądu Najwyższego, zarząd krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy ocenił, że de facto zmienia ono rzeczywistą definicję dyżuru medycznego i podważa sens jego istnienia.

"Powoduje również, iż wynagrodzenie za tę samą pracę wykonywaną przez lekarza w czasie dyżuru jest zróżnicowane w zależności od sposobu potraktowania dyżuru przez pracodawcę (czy zaliczył on część dyżuru do "normalnych" godzin pracy, czy nie)" - brzmi stanowisko OZZL.

Związek zapowiedział, że w związku z tym wystąpi do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o uznanie, iż przepisy o dyżurze medycznym, rozumiane w sposób, jaki przedstawił SN, są niezgodne z konstytucyjną zasadą równości.

OZZL chce też wystąpić do ministra zdrowia z wnioskiem o wykreślenie przepisów o dyżurze medycznym i o objęcie lekarzy powszechnie obowiązującymi przepisami o czasie pracy, z pracą nie przekraczającą - w szczególnych przypadkach - 12 godzin w ciągu doby.

"Rozwiązanie takie uprości zasady rozliczania czasu pracy lekarzy i będzie miało istotne znaczenie dla zwiększenia bezpieczeństwa chorych. Chorzy mają bowiem prawo do wypoczętego lekarza" - czytamy w stanowisku OZZL. (PAP)

Kraj i świat

Jarosław Kaczyński: 14 września odbędzie się demonstracja przeciwko łamaniu prawa

Jarosław Kaczyński: 14 września odbędzie się demonstracja „przeciwko łamaniu prawa”

2024-09-05, 16:12
Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

2024-09-05, 11:29
Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

2024-09-04, 19:37
Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą Władze Rzymu: Za dużo turystów naciera na zabytek

Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą? Władze Rzymu: Za dużo turystów „naciera" na zabytek

2024-09-04, 18:25
Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

2024-09-04, 16:41
Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

2024-09-04, 10:15
W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

2024-09-04, 09:41
Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

2024-09-03, 17:29
Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

2024-09-03, 12:47
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę