Polsko-białoruska umowa o współdziałaniu np. przy klęskach żywiołowych

2015-04-23, 12:35  Polska Agencja Prasowa

Prostsze i szybsze będzie współdziałanie służb ratowniczych Polski i Białorusi przy katastrofach czy zwalczaniu skutków klęsk żywiołowych po drugiej stronie granicy. W czwartek w Białymstoku podpisana została stosowna umowa międzyrządowa w tej sprawie.

To umowa o "współpracy w dziedzinie zapobiegania katastrofom, klęskom żywiołowym, innym poważnym wypadkom oraz usuwania ich następstw".

Reguluje ona zasady dobrowolnego udzielania wzajemnie pomocy w razie katastrof, klęsk żywiołowych i innych poważnych wypadków, które - jak zapisano w dokumencie - "nie mogą być w pełni lub szybko opanowane przy pomocy środków strony zwracającej się o pomoc".

Dotyczyć będzie głównie działań straży pożarnej z Polski i Białorusi. Obejmuje także wymianę informacji dotyczących wszystkich spraw, które niosą ze sobą ryzyko wystąpienia niebezpiecznych zdarzeń, np. awarii przemysłowych w zakładach zlokalizowanych w strefie przygranicznej.

W praktyce ważne jest też to, że po wejściu w życie tych przepisów, a także innych dokumentów szczegółowo określających tę współpracę (tzw. instrukcja metodyczna), np. polscy strażacy będą mogli na zasadach uproszczonych przekraczać granicę białoruską, by wziąć udział w akcji po tamtej stronie.

Obecnie bowiem formalnie służby każdego z państw mogą prowadzić działania wyłącznie na swoim terytorium, czyli do granicy.

W 2009 roku w województwie podlaskim doszło do tragicznego wypadku, który miał charakter transgraniczny. Śmigłowiec Straży Granicznej, który wystartował do patrolowego lotu z Białegostoku, rozbił się po stronie białoruskiej, 200 metrów od granicy. Zginęły wówczas trzy osoby. Działania straży pożarnej po stronie białoruskiej były możliwe dopiero po specjalnych uzgodnieniach.

Ze strony polskiej umowę podpisał wiceminister spraw wewnętrznych Piotr Stachańczyk, ze strony białoruskiej - Władimir Waszczenko, minister ds. sytuacji nadzwyczajnych.

Stachańczyk zaznaczył, że dokument nie jest początkiem współpracy służb ratowniczych z obu krajów, bo od dawna współpracują ze sobą komendy straży pożarnej czy szkoły pożarnicze. Podkreślił, że zawarcie międzynarodowej umowy podnosi rangę takiej współpracy i pozwala rozszerzyć jej zakres, ułatwia też pozyskiwanie na nią pieniędzy.

Zwrócił uwagę na - wynikające z umowy - uproszczone zasady przekraczania granicy przez ratowników. Minister Waszczenko także ocenił, że najważniejsze w porozumieniu jest uproszczenie procedur przekraczania granicy. "Jak wiadomo, nieszczęścia nie znają granic, w związku z czym to uproszczenie jest niezbędne" - dodał minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Białorusi.

Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej Wiesław Leśniakiewicz dodał, że w przypadku katastrof, wypadków przemysłowych czy klęsk żywiołowych siły lokalne mogą okazać się niewystarczające. I podał przykład powodzi w naszym kraju w 2010 roku, gdy Polska musiała skorzystać z pomocy zewnętrznej. Wyraził nadzieję, że współpraca z Białorusią będzie dotyczyła przede wszystkim prewencji i nie będą konieczne działania ratownicze.

Podpisanie umowy odbyło się w trakcie posiedzenia polsko-białoruskiej międzyrządowej komisji koordynacyjnej ds. współpracy transgranicznej, która obraduje w Białymstoku. (PAP)

Kraj i świat

Zarzuty dla policjanta, z którego broni śmiertelnie postrzelony został 29-latek

2015-04-25, 13:43

Pogrzeb Władysława Bartoszewskiego odbędzie się 4 maja

2015-04-25, 13:41

Akcja w kopalni Wujek: odwiert z powierzchni sięgnął 125 m

2015-04-25, 11:42
Turcja - tysiące uczestników setnej rocznicy walk o Gallipoli

Turcja - tysiące uczestników setnej rocznicy walk o Gallipoli

2015-04-25, 10:37
Władysław Bartoszewski nie żyje

Władysław Bartoszewski nie żyje

2015-04-24, 21:02

Korwin-Mikke zapowiada, że "zagoni rządzących do roboty"

2015-04-24, 21:00

Polska odmawia wjazdu "Nocnym Wilkom"; Rosja nie zgadza się z decyzją

2015-04-24, 20:14

Władysław Bartoszewski trafił do szpitala MSWiA

2015-04-24, 20:14
Szef MON rozmawiał ze związkowcami o przetargu na śmigłowce

Szef MON rozmawiał ze związkowcami o przetargu na śmigłowce

2015-04-24, 19:24

OZZL uważa przepisy o dyżurze medycznym za niezgodne z konstytucją

2015-04-24, 19:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę