Nowa lista leków refundowanych - od 1 maja
Na liście leków refundowanych, która zacznie obowiązywać 1 maja, znajdzie się 68 nowych produktów, które są odpowiednikami dotychczas refundowanych. Zmiany na liście krytycznie ocenia NRL, która ocenia, że służą one głównie obniżaniu kosztów przez NFZ.
Jak poinformował resort zdrowia, od maja zwiększy się dostępność leczenia w ramach programów lekowych i katalogu chemioterapii.
Refundacją zostaną objęte leki zawierające aflibercept i ranibizumab - w ramach nowego programu lekowego "Leczenie neowaskularnej (wysiękowej) postaci zwyrodnienia plamki związanej z wiekiem (AMD)".
"Objęcie refundacją tych leków stosowanych w terapii zwyrodnienia plamki związanego z wiekiem jest długo oczekiwaną zmianą – zarówno przez pacjentów, jak i specjalistów. Utworzenie nowego programu lekowego poprawi dostępność pacjentów z AMD do nowoczesnego leczenia z zastosowaniem wskazanych leków" - informuje MZ.
Na liście refundacyjnej, także w ramach programu lekowego, pojawi się symeprewir - lek stosowany w leczeniu przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu C. Jednocześnie zmieni się treść tego programu w zakresie kryteriów kwalifikacji pacjentów, co - zdaniem resortu zdrowia - w istotny sposób wpłynie na zwiększenie liczby osób leczonych z zastosowaniem inhibitorów proteazy w ramach programu.
Od maja zmieniona zostanie też treść programu dotyczącego leczenia stwardnienia rozsianego - zniesiona ma być dolna granica wieku dla stosowania interferonów i octanu glatirameru. "Nowy kształt programu lekowego umożliwia prowadzenie w jego ramach terapii u dzieci bez ograniczenia wiekowego" - podkreśla MZ.
Dodatkowo do programu będą włączone - bez konieczności ponownej kwalifikacji - pacjentki wyłączone z niego w związku z ciążą, które w momencie wyłączenia spełniały pozostałe kryteria przedłużenia leczenia.
Także od maja, w ramach katalogu chemioterapii, rozszerzono zakres wskazań refundacyjnych dla leków zawierających darbepoetynę i epoetynę - w niektórych przypadkach - o zespoły mielodysplastyczne.
Refundacją zostaną objęte też kolejne leki zawierające tenofowir i immunoglobulinę ludzką.
Jak informuje MZ, dla 16 leków stosowanych w chemioterapii i programach lekowych, zawierających pięć substancji czynnych, wprowadzono obniżki urzędowych cen zbytu. Obniżki wynoszą od 54 gr. do blisko 2,3 tys. zł.
Dla 100 innych produktów zawierających 33 substancje czynne, rodzaje środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub rodzaje wyrobów medycznych wprowadzono obniżki w wysokości od 1 gr do 64,45 zł.
Resort poinformował też, że w związku z wnioskami o skrócenie terminu obowiązywania decyzji refundacyjnych lub ze względu na upłynięcie z dniem 1 maja 2015 r. terminu obowiązywania tych decyzji, na nowej liście nie będzie 46 produktów obecnych w poprzednim obwieszczeniu.
Zmiany na liście leków refundowanych krytycznie ocenia Naczelna Rada Lekarska, która zwraca uwagę, że w zakresie leków dostępnych w aptece na receptę nie wpisano na nią żadnej nowej substancji czynnej, żadnego nowego leku złożonego, ani nowej postaci farmaceutycznej, a tylko tzw. generyki, czyli zamienniki innych leków.
"Praktycznie jest to wyłącznie lista +generyczna+, do której dopisano wyłącznie odpowiedniki leków już refundowanych. Jest to kolejny dowód na to, iż ustawa refundacyjna, która w uzasadnieniu jej twórców miała umożliwiać częste udostępnianie terapii nowymi lekami, służy przede wszystkim obniżaniu kosztów NFZ poprzez +generyzację+ rynku – wprowadzanie co dwa miesiące kolejnych odpowiedników, nie biorąc pod uwagę zamieszania, jakie wywołują te zmiany w aptekach oraz w terapii pacjentów, którzy do swoich leków dopłacają coraz więcej" - ocenił przewodniczący Zespołu ds. Polityki Lekowej i Farmakoterapii NRL Andrzej Włodarczyk.
Jego zdaniem kolejny raz oszczędności wynikające z tak skonstruowanego systemu limitowego i ciągłego obniżania poziomów limitu finansowania nie przekładają się na unowocześnienie terapii poprzez refundowanie nowych substancji czynnych. "Trudno zaliczyć do takiego postępu zmiany w obrębie programów lekowych, których konstrukcja budzi wątpliwości klinicystów od wielu lat. W założeniu mają umożliwiać terapię nowoczesnymi lekami, kosztownymi dla NFZ, lecz w swojej konstrukcji zawężają populacje pacjentów, którzy mogą skorzystać z tej terapii, poprzez wprowadzanie tzw. kryteriów włączenia do programu, które często nie mają nic wspólnego z charakterystyką produktu leczniczego ani charakterystyką populacji pacjentów biorących udział w badaniach klinicznych tych leków" - podkreślił.
W ocenie Włodarczyka "rozluźnianie" tych kryteriów, czego przykładem w obecnym projekcie wykazu leków refundowanych są dwa programy lekowe, stanowi pozytywną informację dla pacjentów, lecz umożliwienie np. pacjentkom po urodzeniu dziecka powrót do programu lekowego lub usunięcie "konieczności" posiadania zwłóknienia wątroby jako kryterium otrzymania leku należy uznać za usunięcie restrykcji, a nie postęp refundacyjny.
Zaznaczył on jednocześnie, że stworzenie nowego programu lekowego leczenia neowaskularnej postaci zwyrodnienia plamki związanego z wiekiem z pewnością poprawi przejrzystość stosowania dwóch leków znajdujących się w tym programie, dotychczas finansowanych w ramach innych procedur NFZ. (PAP)