KE ma mocne dowody przeciwko Gazpromowi

2015-04-22, 18:42  Polska Agencja Prasowa

KE ma mocne dowody przeciwko Gazpromowi, inaczej nie stawiałaby zarzutów - uważa Christian Egenhofer, szef programu energetycznego w brukselskim think tanku CEPS. Jego zdaniem sprawa nie jest polityczna i nie wpłynie na negocjacje między PGNiG i Gazpromem.

Komisja Europejska przedstawiła w środę Gazpromowi formalne zarzuty nadużywania monopolistycznej pozycji na rynku gazu w Europie Środkowej i Wschodniej. Bruksela uważa, że rosyjski gigant łamał unijne prawo.

W ocenie Egenhofera Komisja nie postawiłaby zarzutów, nie mając mocnych dowodów.

"Musieli znaleźć bardzo dobre dowody" - powiedział ekspert Centrum Studiów nad Polityką Europejską (CEPS) w rozmowie z PAP.

Unijna komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager, która podjęła tę decyzję, podkreślała na konferencji prasowej w Brukseli, że decyzja nie ma charakteru politycznego. Egengofer podziela tę opinię.

"Można ocenić, że to decyzja merytoryczna, oparta na faktach. To naprawdę nie jest krok polityczny, choć naturalnie naiwnością byłoby sądzić, że w tle w ogóle nie ma polityki. Jednak główne przesłanki są merytoryczne" - powiedział.

W wydanym w reakcji na decyzję KE oświadczeniu Gazprom twierdzi, że jego działania w UE są zgodne z obowiązującymi standardami i nie są sprzeczne z prawem.

Zdaniem eksperta CEPS decyzja Komisji nie zmieni jej pozycji w negocjacjach trójstronnych między KE, Rosją i Ukrainą.

"Komisja stara się być pośrednikiem między stronami. Gazprom mógłby teraz powiedzieć, że został niesprawiedliwie potraktowany i odrzucić pośrednictwo UE. Ale Rosjanie nie potrzebują do tego powodu. Mogli to zrobić w każdej chwili, bez uzasadnienia" - powiedział Egenhofer.

"Nie sądzę, by decyzja KE miała praktyczne przełożenie na negocjacje. Myślę, że Komisja wciąż może być pośrednikiem między Kijowem a Moskwą" - dodał.

Komisja zarzuca rosyjskiemu koncernowi m.in. stosowanie nieuczciwych praktyk cenowych. Egenhofer wskazuje, że sposób wyceny gazu zmienia się i obecnie odchodzi się od formuł powiązanych z ceną ropy w stronę cen rynkowych.

"W warunkach rynkowych powiązanie cen gazu z ropą nie ma większego sensu" - ocenił. Zwrócił jednak uwagę, że sytuacja jest inna w regionach, gdzie jest mała konkurencja na rynku gazu lub nie ma jej wcale. "Gdy jeden monopolista negocjuje z drugim, jak np. Gazprom z PGNiG, wówczas sprawa staje się polityczna" - zaznaczył.

W listopadzie otworzyło się tzw. okno negocjacyjne, które daje możliwość podjęcia rozmów między PGNiG i Gazpromem. Okno jest otwarte do maja br. Jednak w ocenie Egenhofera decyzja KE nie będzie miała bezpośredniego wpływu na negocjacje polskiego koncernu z rosyjską firmą.

Z Brukseli Filip Dutkowski (PAP)

Kraj i świat

Stołeczny ratusz: Szacujemy, że w Marszu Niepodległości wzięło udział około 90 tys. osób

Stołeczny ratusz: Szacujemy, że w Marszu Niepodległości wzięło udział około 90 tys. osób

2024-11-11, 17:51
Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

2024-11-11, 15:20
Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

2024-11-11, 10:28
Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

2024-11-09, 19:21
Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

2024-11-09, 17:08
Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

2024-11-09, 11:30
Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

2024-11-08, 19:01
Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu! Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

2024-11-08, 17:38
Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

2024-11-07, 20:13
Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

2024-11-07, 15:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę