"Latarnik wyborczy" - porównaj swoje poglądy z poglądami kandydatów

2015-04-22, 14:01  Polska Agencja Prasowa

"Latarnik wyborczy" to aplikacja internetowa pozwalająca porównać własne poglądy z poglądami kandydatów startujących w majowych wyborach prezydenckich. Na potrzeby aplikacji na pytania przygotowane przez Centrum Edukacji Obywatelskiej odpowiedziały sztaby 10 z 11 kandydatów.

Sztaby wyborcze kandydatów na prezydenta udzielały odpowiedzi na 20 pytań dotyczących m.in. gospodarki, polityki zagranicznej, spraw społecznych.

Jędrzej Witkowski z CEO poinformował na środowej konferencji, że jedynym sztabem, który - mimo zapewnień - nie udzielił odpowiedzi na pytania, jest sztab ubiegającego się o reelekcję prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Mimo to, Komorowski znajduje się w zestawieniu kandydatów. CEO odpowiedzi na 9 z 20 pytań uzupełniło na podstawie publicznych wypowiedzi prezydenta. W przypadku pozostałych - jak powiedział Witkowski - kandydat za brak odpowiedzi nie otrzymuje punktów.

Na stronie: www.latarnikwyborczy.pl użytkownicy aplikacji odpowiadają na pytania, a także określają ich ważność. Każde z pytań jest opatrzone informacją dotyczącą danego zagadnienia. Na podstawie algorytmu obliczany jest procentowy poziom zgodności poglądów użytkownika z odpowiedziami każdego z kandydatów. Użytkownik "Latarnika wyborczego" może porównać z poglądami każdego z kandydatów. Swój wynik może umieścić na portalu społecznościowym.

Witkowski mówił, że "Latarnik wyborczy" jest przeznaczony przede wszystkim dla tych wyborców, którzy nie wiedzą, na kogo zagłosować w wyborach prezydenckich. "Rozwiązanie testu trwa kilka minut" - przekonywał.

Eksperci obecni na środowej konferencji mówili m.in. że "Latarnik wyborczy" to demokratyczne narzędzie, które każdemu z kandydatów daje równą szansę na zaprezentowanie swoich poglądów, z kolei wyborcom umożliwi "rozliczanie" polityków. Wyrazili także nadzieję i zaapelowali do sztabu prezydenta Komorowskiego, by jednak odpowiedział na pytania "Latarnika wyborczego".

Dr Błażej Poboży z UW uważa, że o ile odmowa udziału w telewizyjnej debacie w pierwszej turze głosowania jest przemyślaną strategią sztabu Komorowskiego, to "autowykluczenie" z "Latarnika wyborczego" jest niezrozumiałe. Zaznaczył, że jest to aplikacja przygotowana przez niezależną, obywatelską instytucję.

Dr Jacek Kucharczyk z ISP przyłączając się do apelu o uzupełnienie ankiety, powiedział, że Komorowski zabiega o szerokie grono wyborców i dlatego być może jego sztab uchyla się przed udzieleniem odpowiedzi na pytania, które jedynych wyborców mogą przyciągnąć, innych odsunąć. Jego zdaniem nie zmienia to jednak faktu, że w imię "przewidywalności" i "rozliczalności" kandydatów, można oczekiwać, że i prezydent Komorowski wypowie się w tych kwestiach.

Pytania "Latarnika wyborczego" dotyczą m.in. wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych, likwidacji Senatu, ograniczenia kadencji wójtów, burmistrzów, prezydentów miast, zaangażowania Polski na arenie międzynarodowej ws. Ukrainy, głębszej integracji z Unią Europejską, związków partnerskich, wprowadzenia euro, inwestowania w odnawialne źródła energii, dotacji dla górnictwa, wsparcia dla rodzin, stałej obecności w Polsce sił NATO, zapłodnienia in vitro, wieku emerytalnego.

Aplikację po raz siódmy przygotowało Centrum Edukacji Obywatelskiej, w tym roku we współpracy z firmą Etendard. Fundacja Centrum Edukacji Obywatelskiej (CEO) jest niezależną instytucją edukacyjną. Jak informuje na swej stronie internetowej, powstała ona z myślą o poprawie jakości systemu oświaty, upowszechnianiu wiedzy obywatelskiej, promowaniu praktycznych umiejętności i postaw niezbędnych do budowania demokratycznego państwa prawa i społeczeństwa obywatelskiego. Działa m.in. na rzecz zwiększenia zainteresowania wyborami młodych ludzi realizując program "Młodzi głosują". (PAP)

Kraj i świat

Nowe ujednolicone zasady wglądu w prace egzaminacyjne

2015-04-22, 13:10

Papież potępił despotyzm wobec kobiet i męski szowinizm

2015-04-22, 13:09
Edyta Bielak-Jomaa - nowy GIODO - złożyła ślubowanie

Edyta Bielak-Jomaa - nowy GIODO - złożyła ślubowanie

2015-04-22, 10:06

Palikot ma nowe hasło wyborcze: "Zrobię z nimi porządek"

2015-04-21, 19:29

Szefowie muzeów i IPN-u zapraszają dyrektora FBI do Polski

2015-04-21, 19:28

MSW: powstaną regionalne zespoły ds. przeciwdziałania handlowi ludźmi

2015-04-21, 19:26
Prezydent: system obrony powietrznej z USA, śmigłowce z Europy

Prezydent: system obrony powietrznej z USA, śmigłowce z Europy

2015-04-21, 19:21

KE: UE mogłaby zwalczać przemyt ludzi podobnie jak walczy z piratami

2015-04-21, 14:34

CKE: egzamin z wiedzy humanistycznej przebiegł spokojnie

2015-04-21, 13:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę