Kopacz: będziemy budować połączenie gazowe miedzy Polską a Czechami
Premier Ewa Kopacz oświadczyła w Pradze po spotkaniu z szefem czeskiego rządu Bohuslavem Sobotką, że zawarto porozumienie w sprawie budowy polsko-czeskiego połączenia gazowego. Stosowny wniosek KE ma otrzymać do 2016 roku – zapowiedziała Kopacz.
W poniedziałek w czeskiej stolicy odbyły się po raz trzeci polsko-czeskie konsultacje międzyrządowe. Wzięli w nich udział m.in. wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak oraz ministrowie: infrastruktury i rozwoju Maria Wasiak, środowiska Maciej Grabowski, spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska, a także przedstawiciele ministerstw gospodarki, skarbu i rolnictwa.
Kopacz oświadczyła na wspólnej konferencji prasowej z premierem Sobotką, że rozmowy w Pradze potwierdzają strategiczny charakter stosunków między Polską i Republiką Czeską. Poinformowała, że tematem rozmów w Pradze była m.in. rozbudowa infrastruktury transportowej i energetycznej.
"Będziemy budować połączenie gazowe między Czechami a Polską; będziemy i chcemy je budować przede wszystkim za pieniądze europejskie. Będziemy zabiegać o to, aby cała dokumentacja i stosowny wniosek znalazł się na biurku przedstawiciela Komisji (Europejskiej) do roku 2016" – powiedziała szefowa polskiego rządu. Zobowiązanie to potwierdził także premier Sobotka.
Wcześniej w obecności obojga premierów podpisane zostało memorandum o współpracy w sektorze gazu ziemnego w celu realizacji projektu polsko-czeskiego połączenia gazowego. Dokument podpisali wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz oraz wiceminister przemysłu i handlu Czech Pavel Szolc.
Kopacz zaznaczyła, że jeśli chodzi o infrastrukturę drogową, tematem rozmów międzyrządowych była m.in. budowa połączenia Republiki Czeskiej z polskimi portami - Szczecinem i Świnoujściem. Jak oceniła, jest to "szczególnie ważne w perspektywie, kiedy Polska będzie uruchamiać jeszcze w tym roku gazoport w Świnoujściu".
"Mówiliśmy również o unii energetycznej i o tym, jak ważna jest solidarność europejska na wypadek kryzysu dostaw gazu. Dostaw, które mogą być zakłócone, dlatego że tym dostarczającym jest monopolista" – dodała Kopacz. Według szefowej polskiego rządu "dzisiaj bezpieczeństwo europejskie zależy od naszej solidarności w tej kwestii".
Kolejny temat rozmów to sytuacja na Ukrainie i relacje z Rosją. "Zgodziliśmy się, że nadal kluczowe jest utrzymanie rozejmu (na wschodzie Ukrainy) i realizacja postawień z Mińska. Podkreśliliśmy też, że Unia Europejska musi być solidarna i jednoznaczna - jeśli chodzi o politykę w stosunku do Ukrainy, bo Ukraina potrzebuje wsparcia ze strony Unii po to, żeby przeprowadzić fundamentalne dla swojego kraju reformy" - podkreśliła premier Polski.
Rozmowy Kopacz i Sobotki dotyczyły również kwestii imigrantów z Afryki Północnej i katastrofy na Morzu Śródziemnym. W nocy z soboty na niedzielę w katastrofie kutra rybackiego, który wypłynął z Libii do Włoch, mogło zginąć nawet 950 osób. Dotychczas znaleziono 24 ciała, uratowano 28 ludzi. O zorganizowanie szczytu unijnego poświęconego imigracji zaapelował w niedzielę premier Włoch Matteo Renzi.
"Zgodziliśmy się, że Unia Europejska musi w tej chwili w tej sprawie zabrać głos. To olbrzymie wyzwanie, które wymagać będzie nie tylko zaangażowania poszczególnych krajów w umacnianie granic, ale także pomocy w rozwoju odpowiednich klimatów do wzrostu demokracji, rozwoju krajów afrykańskich" - powiedziała Kopacz.
Zastrzegła, że szczegóły będą omawiane na posiedzeniu Rady Europejskiej. "To ostateczny czas, w którym Unia Europejska nie może zamknąć oczu i powiedzieć, że nic się nie dzieje. Każdy z krajów UE musi mieć poczucie solidarności z tymi ludźmi, ale też poczucie obowiązku wspierania tych krajów w tej trudnej sytuacji" - powiedziała szefowa polskiego rządu.
Sobotka mówił, że wydarzenia na Morzu Śródziemnym to "seria strasznych nieszczęść i ludzkich tragedii". "To sprawa, która nie może pozostawić nikogo w Europie obojętnym. Czechy są przygotowane, żeby wesprzeć wszystkie działania, które doprowadzą do stabilizacji w krajach, z których pochodzą uchodźcy" - zadeklarował.
Kopacz oceniła, że Polska i Czechy są dla siebie bardzo ważnymi partnerami nie tylko w regionie, ale również w Europie. "(Spotkanie) jest też okazją, żeby powiedzieć, że w osobie premiera Sobotki mam szczególnego partnera w dyskusjach podczas posiedzeń Rady Europejskiej. Dziękuję Bohuslav za zdrowy rozsądek, za bardzo wielkie zaangażowanie w sprawy europejskie i nasze partnerskie" – powiedziała szefowa polskiego rządu.
Sobotka przekonywał, że konsultacje międzyrządowe świadczą o tym, jak niezwykłe stosunki łączą Polskę i Czechy. Jak ocenił, nasze państwa mają podobne stanowiska w wielu sprawach. "Obie strony są zainteresowane rozwojem współpracy w Grupie Wyszehradzkiej" - podkreślił. Wyraził też nadzieję, że stosunki polsko-czeskie będą nadal rozwijały się bardzo dobrze.
Jak poinformował, rozmowy z Kopacz dotyczyły również kwestii ochrony środowiska naturalnego. "Chcemy na Śląsku i na Morawach poprawić powietrze, chcemy razem poszukiwać funduszy, aby to sfinansować" - powiedział premier Czech. (PAP)