Ambasador USA w Polsce stawił się w MSZ

2015-04-19, 16:12  Polska Agencja Prasowa
Został tam wezwany w związku z wypowiedzią dyrektora FBI Jamesa Comeya. Fot. PAP/Paweł Supernak

Został tam wezwany w związku z wypowiedzią dyrektora FBI Jamesa Comeya. Fot. PAP/Paweł Supernak

Ambasador USA w Polsce Stephen Mull stawił się w niedzielę w MSZ. Został tam wezwany w związku z wypowiedzią dyrektora FBI Jamesa Comeya.

Rzecznik polskiego MSZ Marcin Wojciechowski poinformował w niedzielę, że ambasador Mull zostanie wezwany w związku z wypowiedzią dyrektora FBI Jamesa Comeya. "Otrzyma notę z protestem i wezwanie do przeprosin" - podkreślił.

Zaproszenie dotyczy wypowiedzi dyrektora FBI Jamesa Comey'a. W środę 15 kwietnia wygłosił on przemówienie w Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie, następnie przedrukowane w dzienniku "Washington Post" z okazji Dnia Pamięci o Holokauście. Comey mówił w nim, że Holokaust był "najbardziej znaczącym wydarzeniem w historii ludzkości" i zapowiedział, że każdy nowy funkcjonariusz FBI będzie miał obowiązek odwiedzić Muzeum, by zobaczyć, że "dobrzy ludzie pomagali mordować miliony", podporządkowując się ideologii nazistów.

"Za chorymi i złymi ludźmi, sprawcami Holokaustu, szli także ludzie, którzy kochali swoje rodziny, nosili zupę choremu sąsiadowi, chodzili do kościoła i wspierali cele charytatywne. Dobrzy ludzie pomogli zabić miliony" - powiedział szef FBI. Tłumaczył, że najbardziej przerażającą lekcją Holokaustu jest to, iż pokazał on, że ludzie są w stanie zrezygnować z indywidualnej moralności i przekonać się do prawie wszystkiego, poddając się władzy grupy.

"W ich mniemaniu mordercy i ich wspólnicy z Niemiec, Polski, Węgier i wielu, wielu innych miejsc nie zrobili czegoś złego. Przekonali siebie do tego, że uczynili to, co było słuszne, to, co musieli zrobić" - dodał Comey.

Mull podkreślił w niedzielę, że słowa, że Polska, czy jakiekolwiek inne kraje poza nazistowskimi Niemcami, były odpowiedzialne za Holokaust, są błędem. Jak dodał, Comey "na pewno nie zamierzał sugerować, że Polska w jakimś sensie była odpowiedzialna" za Holokaust, nie chciał też umniejszyć wkładu Polaków w walkę o ochronę Żydów przed Holokaustem.

Ocenił, że "szersze przesłanie Comeya było takie, że na świecie było wielu ludzi, którzy pomogli zbrodniarzom nazistowskim, albo że byli ludzie, którzy niedostatecznie reagowali" na tę zbrodnię - także w Stanach Zjednoczonych.

Mull poinformował również, że kontaktował się z biurem FBI w sobotę wieczorem. Wyraził nadzieję, że - może w poniedziałek - będzie bezpośrednie oświadczenie FBI.(PAP)

Kraj i świat

Norwegia pierwszym państwem, które całkowicie rezygnuje z radia FM

2015-04-20, 14:57

Kopacz: będziemy budować połączenie gazowe miedzy Polską a Czechami

2015-04-20, 14:55

Zdaniem Bieńkowskiej Europa musi zrozumieć, że ma wspólny rynek

2015-04-20, 14:51

Amerykańscy żołnierze rozpoczęli szkolenie ukraińskich wojskowych

2015-04-20, 14:50

Działaczka ekologiczna uciekła z Rosji bojąc się o swoje dzieci

2015-04-20, 14:49

Na obchodach 9 maja w Moskwie obecna będzie tylko ambasador Izraela

2015-04-20, 14:48

Sąd w Egipcie skazał 22 członków Bractwa Muzułmańskiego na karę śmierci

2015-04-20, 14:47

Zespół ratunkowy PCPM gotowy nieść pomoc w ciągu 48 godz. na całym świecie

2015-04-20, 14:43

13-latek zastrzelił nauczyciela z kuszy

2015-04-20, 14:42

Po tragedii na Morzu Śródziemnym wspólne spotkanie szefów MSZ i MSW

2015-04-20, 14:41
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę