Ministrowie spraw zagranicznych G7 kontynuują rozmowy w Lubece

2015-04-15, 10:28  Polska Agencja Prasowa

Ministrowie spraw zagranicznych siedmiu najbardziej uprzemysłowionych krajów świata (G7) kontynuują w środę w Lubece rozmowy o konflikcie na Ukrainie, sytuacji na Bliskim Wschodzie i zagrożeniu terroryzmem.

Gospodarz spotkania, szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier powiedział rano przed rozpoczęciem drugiego dnia rozmów, że jednym z tematów będzie ocena stanu negocjacji z Iranem umowy dotyczącej programu nuklearnego tego kraju. Do grona uczestników spotkania w Lubece dołączył sekretarz stanu USA John Kerry, który ze względu na wystąpienie w Kongresie opóźnił swój przyjazd.

Steinmeier wymienił Jemen jako jeden z punktów zapalnych, którym zajmą się ministrowie G7. Niemiecki polityk ocenił pozytywnie podjętą we wtorek decyzję Rady Bezpieczeństwa ONZ o embargu na broń dla rebeliantów z szyickiego ruchu Huti oraz ich sprzymierzeńców - byłego prezydenta Jemenu Alego Abd Allaha Salaha oraz jego syna. Steinmeier podkreślił, że decyzja była możliwa dzięki konstruktywnej postawie Chin i Rosji.

Jak zaznaczył szef niemieckiej dyplomacji, ministrowie spraw zagranicznych państw G7 będą rozmawiać też o wpływie zmian klimatu na stabilność polityczną krajów w Azji i Afryce, a także o bezpieczeństwie morskich dróg handlowych.

Do G7 należą: USA, Japonia, Niemcy, Kanada, Wielka Brytania, Francja i Włochy. W spotkaniu uczestniczy też szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini. Do zeszłego roku w spotkaniach grupy najbardziej uprzemysłowionych krajów uczestniczyła także Rosja, jednak wykluczono ją ze względu na aneksję Krymu i wspieranie prorosyjskich separatystów w Donbasie.

Steinmeier podczas spotkania z uczniami we wtorek w Lubece powiedział, że ewentualny powrót Rosji do grona państw uprzemysłowionych zależy od jej podejścia do konfliktu na Ukrainie. "Pilnie potrzebujemy Rosji, aby rozwiązać konflikty w Syrii czy z Iranem" - zaznaczył, dodając, że Rosja musi najpierw pomóc w rozwiązaniu konfliktu na Ukrainie.

We wtorek w Lubece miały miejsce zorganizowane przez sojusz "Stop G7" demonstracje przeciwko spotkaniu najbardziej uprzemysłowionych krajów świata. Dotychczas nie odnotowano żadnych poważniejszych incydentów; porządku w mieście pilnuje 3,5 tys. policjantów.

Na początku czerwca w Bawarii spotkają się przywódcy G7. Niemcy sprawują w tym roku przewodnictwo w grupie najbardziej uprzemysłowionych krajów świata. (PAP)

Kraj i świat

Miedwiediew: zajmiemy twardą postawę w razie niewypłacalności Ukrainy

2015-05-23, 14:05

Ks. Suchodolski: Światowe Dni Młodzieży to wyzwanie

2015-05-23, 13:59

O północy rozpoczęła się cisza wyborcza przed II wyborów prezydenckich

2015-05-23, 10:46

Wysoka frekwencja w referendum w sprawie małżeństw jednopłciowych w Irlandii

2015-05-23, 10:44

BOR: w Toruniu próba zamachu na prezydenta; napastnik jest w prokuraturze

2015-05-22, 19:31

Sąd: 20 godzin prac społecznych za protest przeciw "Golgota Picnic"

2015-05-22, 17:27

PiS w trybie wyborczym pozwał szefa klubu PO

2015-05-22, 17:25
Duda: państwo polskie powinno się bardziej pochylić nad rodzinami

Duda: państwo polskie powinno się bardziej pochylić nad rodzinami

2015-05-22, 15:09

Min. Piotrowska: większość rodzin z Donbasu „zagospodarowanych”

2015-05-22, 14:40

CBOS: w wyborach do Sejmu PiS - 35 proc.; PO - 34 proc.

2015-05-22, 13:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę