Bronisław Komorowski: pamięć o Katyniu - zobowiązaniem do prac

2015-04-03, 12:47  Polska Agencja Prasowa
Prezydent RP Bronisław Komorowski składa wieniec podczas uroczystości z okazji 75. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Fot. PAP/Rafał Guz

Prezydent RP Bronisław Komorowski składa wieniec podczas uroczystości z okazji 75. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Fot. PAP/Rafał Guz

Prezydent Bronisław Komorowski, rodziny ofiar, kombatanci wzięli w piątek udział w uroczystości upamiętniającej 75. rocznicę zbrodni katyńskiej przed Grobem Nieznanego Żołnierza. "Pamięć o zbrodni katyńskiej jest zobowiązaniem do pracy na rzecz Polski"- mówił prezydent

Uroczystości odbyły się w piątek przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Uczestniczyli w nich także m.in. premier Ewa Kopacz oraz wicepremier, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Wieńce złożyli m.in. przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, rodzin ofiar zbrodni katyńskiej, IPN, kombatanci oraz harcerze.

"3 kwietnia 1940 roku z obozu jenieckiego w Kozielsku wyruszył pierwszy konwój, którego miejscem docelowym był las i doły katyńskie. Dzisiaj w Wielki Piątek, tu przed Grobem Nieznanego Żołnierza, spotykamy się w 75. rocznicę ukrzyżowania na wschodzie elity naszego narodu. Ta straszna ofiara nie poszła w zapomnienie" - powiedział Komorowski.

Jak podkreślił prezydent, "stalinowscy zbrodniarze podnieśli rękę na jeńców wojennych i wymordowali wszystkich prawie wszystkich wziętych do niewoli, w 1939 r,. polskich oficerów". "XX wiek nie zna drugiej takiej zbrodni" - zaznaczył.

Zdaniem prezydenta nasza dzisiejsza wolność to efekt ofiary i wysiłku kilku polskich pokoleń, ale jej fundamentem jest pamięć o zbrodni katyńskiej i walka o prawdę. Według niego naszym podziękowaniem ofiarom tej walki jest dzisiejsza troska o cmentarze w Katyniu, w Charkowie, w Miednoje, dalsze poszukiwanie ofiar z tzw. listy białoruskiej, ale także upamiętnienia na cmentarzu w podkijowskiej Bykowni.

"To tam będziemy się modlili słowami poety: +za żołnierzy pojmanych w napaści z tyłu, zdradzieckiej i judaszowej+" - mówił Komorowski, cytując fragment wiersza Kazimierza Wierzyńskiego "Msza żałobna w katedrze nowojorskiej", odczytanego podczas uroczystości.

Prezydent podkreślił, że pamięć o ofiarach zbrodni katyńskiej jest dla nas zobowiązaniem do pracy na rzecz wolnej i bezpiecznej Polski. "Daru tak drogo odkupionego trzeba strzec z największą starannością, zwłaszcza, że czasy mamy niepewne. W relacjach międzynarodowych znowu pojawiają się złe, imperialne dążenia. Dlatego pytam, myśląc o zamordowanych w Katyniu i o współczesnych aktach agresji i współczesnych zbrodniach, pytam - czy nie dosyć agresji, czy nie dosyć doświadczenia wojny, czy nie dosyć ludzkich łez po stracie najbliższych?" - mówił prezydent.

"Czujemy, że nowa sytuacja na wschód od naszych granic wymaga i od nas samych nie tylko wzmocnionej wyobraźni i determinacji, ale także narodowej solidarności; że wymaga od nas wszystkich jeśli nie zaniechania, to przynajmniej ograniczenia potyczek, bitew i wojen polsko-polskich" - powiedział Bronisław Komorowski.

Uroczystość zakończyła modlitwa odmówiona przez kapelanów wojskowych, apel pamięci, salwa honorowa, złożenie wieńców przez przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, wojska i rodzin ofiar zbrodni katyńskiej, a także defilada, w której wzięły udział oddziały i Orkiestra Reprezentacyjna Wojska Polskiego.

Wiosną 1940 r. funkcjonariusze NKWD - wykonując uchwałę Józefa Stalina i jego politbiura z 5 marca 1940 r. - rozstrzelali ok. 22 tys. polskich obywateli przetrzymywanych w obozach i więzieniach na terenie Związku Sowieckiego. Wśród zamordowanych była elita przedwojennej Polski: oficerowie Wojska Polskiego, policjanci i oficerowie rezerwy: urzędnicy, lekarze, profesorowie, prawnicy, nauczyciele, inżynierowie, duchowni, literaci, kupcy, działacze społeczni.

3 kwietnia NKWD rozpoczęło likwidację obozu w Kozielsku, a w kolejnych dniach - obozów w Ostaszkowie (4 kwietnia) i Starobielsku (5 kwietnia). Z Kozielska 4 404 jeńców przewieziono do Katynia i zamordowano strzałami w tył głowy. 3 896 jeńców ze Starobielska zabito w pomieszczeniach NKWD w Charkowie, a ich ciała pogrzebano na przedmieściach miasta w Piatichatkach. 6 287 jeńców z Ostaszkowa rozstrzelano w gmachu NKWD w Kalininie, obecnie Twer, a pochowano w miejscowości Miednoje.(PAP)

Kraj i świat

Palikot ma nowe hasło wyborcze: "Zrobię z nimi porządek"

2015-04-21, 19:29

Szefowie muzeów i IPN-u zapraszają dyrektora FBI do Polski

2015-04-21, 19:28

MSW: powstaną regionalne zespoły ds. przeciwdziałania handlowi ludźmi

2015-04-21, 19:26
Prezydent: system obrony powietrznej z USA, śmigłowce z Europy

Prezydent: system obrony powietrznej z USA, śmigłowce z Europy

2015-04-21, 19:21

KE: UE mogłaby zwalczać przemyt ludzi podobnie jak walczy z piratami

2015-04-21, 14:34

CKE: egzamin z wiedzy humanistycznej przebiegł spokojnie

2015-04-21, 13:45

Publicysta "Washington Post" broni tez szefa FBI w sprawie Holokaustu

2015-04-21, 13:45

Były strażnik z Auschwitz prosi przed sądem o przebaczenie

2015-04-21, 13:42
Na egzaminie gimnazjalnym z polskiego m.in. opowiadanie o podróży

Na egzaminie gimnazjalnym z polskiego m.in. opowiadanie o podróży

2015-04-21, 09:22

ABW ws. zatrzymania osoby zajmującej się wyłudzaniem podatku VAT

2015-04-21, 08:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę