Nie da się postawić kontrolerów lotu ze Smoleńska przed polskim sądem

2015-03-27, 15:51  Polska Agencja Prasowa

Doprowadzenie rosyjskich kontrolerów lotu ze Smoleńska przed polski sąd jest praktycznie niemożliwe - uważa profesor prawa karnego Ryszard Stefański, b. wiceprokurator generalny. Według niego Rosja nie wyda ich Polsce, m.in. dlatego, że to "decyzja polityczna".

Nowa opinia biegłych dostarczyła podstaw do wydania postanowień o postawieniu zarzutów popełnienia przestępstwa wobec dwóch rosyjskich kontrolerów, członków grupy kierowania lotami w Smoleńsku w kwietniu 2010 r. - podała w piątek Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie. "Pierwszemu z nich zarzuca się sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym (...), wobec drugiego wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutu nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym" - powiedział szef WPO płk Ireneusz Szeląg.

Dodał, że prokuratura "w oparciu o zapisy europejskiej konwencji o pomocy w sprawach karnych uruchomiła procedurę zmierzającą do możliwości ogłoszenia obywatelom rosyjskim postanowień o przedstawieniu zarzutów i przesłuchania ich w charakterze podejrzanych". Wyjaśnił, że do czasu tych czynności prokuratura nie będzie informować o szczegółowej treści zarzutów.

Stefański powiedział PAP, że Rosja jako członek Rady Europy jest stroną Europejskiej Konwencji o pomocy w sprawach karnych z 1959 r. i na tej podstawie polska prokuratura może podejmować czynności. "Można zatem w drodze pomocy prawnej wystąpić, by Rosjanie ogłosili im zarzuty i przesłuchali jako podejrzanych" - oświadczył. "Ale uważam, że oni tego odmówią, bo mają taką możliwość" - dodał.

Zaznaczył, że teoretycznie istnieje też możliwość przekazania ścigania obu kontrolerów stronie rosyjskiej. Stefański uznaje to jednak za praktycznie niemożliwe, bo rosyjska prokuratura nie uznaje kontrolerów za winnych.

Pytany o możliwość doprowadzenia do postawienia obu Rosjan przed polskim sądem, Stefański uznał to za "praktycznie niemożliwe". Prokuratura może wystąpić do polskiego sądu o wydanie międzynarodowego listu gończego za nimi i żądać ich ekstradycji. Według niego własnych obywateli Rosja może nie wydać. "To zawsze decyzja polityczna" - dodał. Przypomniał, że nie ma możliwości zaocznego prowadzenia procesu w Polsce bez obecności oskarżonych cudzoziemców. W takim przypadku postępowanie w Polsce wobec nich musiałoby być umorzone wobec trwałej przeszkody uniemożliwiającej ich sądzenie.

Postanowienia o przedstawieniu zarzutów WPO wydała 24 marca. Zgodnie z polskim Kodeksem karnym "kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8". Jeżeli następstwem nieumyślnego sprowadzenia katastrofy jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega karze od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Prokuratura stosuje ten artykuł Kk wobec innych słynnych katastrof lotniczych. Np. ppłk Marek Miłosz został w 2011 r. prawomocnie uniewinniony od zarzutu sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy śmigłowca w 2003 r. z premierem Leszkiem Millerem na pokładzie. Pilot był oskarżony o umyślne sprowadzenie ryzyka katastrofy przez to, że nie włączył instalacji przeciwoblodzeniowej w trybie ręcznym oraz nieumyślne spowodowanie wypadku.(PAP)

Kraj i świat

Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

2024-10-29, 21:30
Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach Vabank, Seksmisja...

Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach „Vabank", „Seksmisja"...

2024-10-29, 15:56
Prawo jazdy dla 17-latków Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

Prawo jazdy dla 17-latków? Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

2024-10-29, 13:56
Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. Tak wysokie pensje są demoralizujące

Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. „Tak wysokie pensje są demoralizujące"

2024-10-29, 09:35
Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

2024-10-28, 20:05
Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

2024-10-28, 18:41
KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

2024-10-28, 15:28
Związkowcy Poczty Polskiej: W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o strajku

Związkowcy Poczty Polskiej: W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o strajku

2024-10-28, 10:00
Trwa sezon grzewczy. Strażacy apelują: Dbajmy o swoje bezpieczeństwo w domach

Trwa sezon grzewczy. Strażacy apelują: Dbajmy o swoje bezpieczeństwo w domach

2024-10-27, 18:17
Holandia: Na polskim cmentarzu wojskowym w Bredzie uczczono żołnierzy gen. Maczka

Holandia: Na polskim cmentarzu wojskowym w Bredzie uczczono żołnierzy gen. Maczka

2024-10-27, 15:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę