Prokuratura: pilot linii Germanwings w dniu katastrofy był na zwolnieniu lekarskim

2015-03-27, 12:58  Polska Agencja Prasowa
Symboliczna płyta upamiętniająca ofiary katastrofy Airbusa A320 linii Germanwings. For. PAP/EPA

Symboliczna płyta upamiętniająca ofiary katastrofy Airbusa A320 linii Germanwings. For. PAP/EPA

Podczas rewizji w mieszkaniu pilota podejrzanego o rozmyślne rozbicie we wtorek airbusa linii Germanwings we Francji prokuratura znalazła porwane zwolnienie lekarskie dotyczące dnia, w którym doszło do katastrofy - podała prokuratura w Duesseldorfie.

Znalezione w mieszkaniu w Duesseldorfie zwolnienia, dotyczące także dnia katastrofy, wskazują według prokuratury na to, że Andreas Lubitz ukrywał chorobę przed pracodawcą oraz przed kolegami z pracy. Zabezpieczone dokumenty o treści medycznej sugerują trwające dolegliwości i związane z nimi leczenie - czytamy w komunikacie wydanym przez prokuraturę. Jak zaznaczono, analiza dokumentów i przesłuchania świadków potrwają jeszcze kilka dni.

Śledczy nie znaleźli w mieszkaniu listu pożegnalnego czy też pisma wyjaśniającego motywy sprawcy. Nie ma też żadnych przesłanek wskazujących na polityczny bądź religijny motyw czynu - napisali prokuratorzy.

Lubitz jako drugi pilot podczas lotu z Barcelony do Duesseldorfu we wtorek - w czasie, gdy był sam w kokpicie - obniżył samowolnie lot samolotu, który rozbił się we francuskich Alpach. Zginęło 150 osób - 144 pasażerów i sześciu członków załogi.

Niemiecki tabloid "Bild" informował wcześniej o problemach zdrowotnych i miłosnych pilota. Jak pisze "Bild", powodem przerwy w szkoleniu na pilota były problemy psychiczne. Podczas nauki w szkole Lufthansy w Phoenix w Arizonie uznano go wręcz za czasowo niezdolnego dla latania.

Szef Lufthansy Carsten Spohr informował w czwartek, że pilot, który rozpoczął naukę w 2008 roku, miał "dłuższą przerwę" w szkoleniu. Nie podał jednak przyczyny, zasłaniając się tajemnicą lekarską.

Tabloid twierdzi, że Lubitz znajdował się łącznie przez półtora roku pod opieką psychiatrów. Wielokrotnie musiał ze względu na depresję powtarzać poszczególne etapy szkolenia, jednak w końcu zakończył kurs z wynikiem pozytywnym pomimo "ciężkiego depresyjnego incydentu".

Na psychiczne problemy pilota wskazuje też zapis w jego teczce personalnej przechowywanej w Federalnym Urzędzie Lotnictwa. W dokumentach znajduje się oznaczenie "SIC" wskazujące na konieczność "szczególnych, regularnych badań medycznych". Symbol "SIC" znajduje się ponadto w pozwoleniu na kierowanie samolotami Lubitza.

Jak pisze "Bild", niemieckie władze bezpieczeństwa wychodzą z założenia, że przyczyną postępowania pilota był "osobisty kryzys życiowy". Przed katastrofą miał - jak twierdzi tabloid - przejść ciężki kryzys w relacjach ze swoją przyjaciółką. Kłopoty miłosne poważnie się na nim odbiły - czytamy w "Bildzie". (PAP)

Kraj i świat

Sikorski odebrał doktorat honoris causa Uniwersytetu Nowego w Lizbonie

2015-03-26, 08:23

Netanjahu otrzymał misję utworzenia rządu

2015-03-26, 08:19

W Brukseli protest przewoźników przeciwko niemieckiej płacy minimalnej

2015-03-26, 08:16

W Adenie doszło do plądrowania pałacu prezydenta

2015-03-26, 08:15

Jest korzystne dla Polski porozumienie ws. rezerwy stabilizacyjnej CO2

2015-03-26, 08:12

MSZ: w katastrofie zginęło niemowlę mające kilka obywatelstw, w tym polskie

2015-03-25, 20:10

PE za udzieleniem Ukrainie pomocy w wysokości 1,8 mld euro

2015-03-25, 20:09

Hollande: znaleziono obudowę drugiej czarnej skrzynki

2015-03-25, 18:20

Merkel, Hollande i Rajoy na miejscu katastrofy airbusa

2015-03-25, 15:22
Sąd skazał b. księdza Wojciecha G. na 7 lat więzienia

Sąd skazał b. księdza Wojciecha G. na 7 lat więzienia

2015-03-25, 13:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę