Siły lojalne wobec prezydenta odzyskały lotnisko w Adenie

2015-03-26, 08:36  Polska Agencja Prasowa

Siły lojalne wobec prezydenta Jemenu Abd ar-Raba Mansura al-Hadiego odbiły w czwartek międzynarodowe lotnisko w Adenie na południu kraju po ciężkich walkach z siłami szyickiej rebelii Huti. Operację w Jemenie rozpoczęła w nocy Arabia Saudyjska z sojusznikami.

Ludzie Hadiego utracili w środę kontrolę nad Adenem, przejętym przez wojska lojalne wobec sprzymierzonego z Huti byłego prezydenta Alego Abd Allaha Salaha, który jest nadal w Jemenie znaczącą postacią mimo ustąpienia w 2011 roku po 33 latach u władzy.

W nocy ze środy na czwartek Arabia Saudyjska wraz z ponad 10 krajami rozpoczęła operację militarną w celu wsparcia Hadiego w obliczu rebelii Huti. Aden to bastion Hadiego, w którym schronił się po przejęciu przez szyickich Huti kontroli nad jemeńską stolicą, Saną, na początku lutego.

Udział w operacji oficjalnie potwierdziły Egipt i Jordania. Według telewizji Al-Arabija Arabia Saudyjska skierowała do operacji 100 samolotów i 150 tys. żołnierzy. Udział bierze także lotnictwo z Egiptu, Maroka, Jordanii, Sudanu, Kuwejtu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kataru i Bahrajnu. Egipt, Pakistan, Jordania i Sudan wyraziły gotowość udziały w ofensywie lądowej - podała telewizja.

Ambasador Arabii Saudyjskiej w USA Adel al-Dżubeir powiedział dziennikarzom, że koalicja państw połączyła siły w kampanii wojskowej w celu - jak to ujął - "ochrony i obrony prawowitego rządu" prezydenta Hadiego.

Dodał, że Rijad konsultował się z Waszyngtonem w związku z operacją wojskową, ale - jak zastrzegł - Stany Zjednoczone nie biorą w niej udziału.

Biały Dom sprecyzował, że prezydent Barack Obama zatwierdził wsparcie logistyczne i wywiadowcze operacji militarnej w Jemenie. Siły amerykańskie nie biorą w niej bezpośrednio udziału - podkreśliła rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu Bernadette Meehan.

Rano źródło w obronie cywilnej Jemenu poinformowało, że w nalotach na dzielnicę mieszkaniową Sany zginęło co najmniej 13 osób, w tym kobiety i dzieci.

W Jemenie walka o władzę między Hadim a ugrupowaniem Huti trwa od kilku miesięcy. Huti są wspierani przez szyicki Iran, a prezydent Hadi przez kraje Zatoki Perskiej, m.in. sunnicką Arabię Saudyjską. Huti oświadczyli w czwartek, że są gotowi odeprzeć kampanię pod dowództwem saudyjskim bez pomocy sojuszniczego Iranu.

Współpracownik Hadiego oznajmił, że szef państwa pozostaje w swojej bazie w Adenie i jest pokrzepiony rozpoczętą operacją, "która przywróciła ludziom determinację" w kwestii walki z Huti.(PAP)

Kraj i świat

Uwolniono wszystkich zakładników w muzeum w Tunisie

2015-03-18, 15:41

Kopacz rozmawiała z Merkel o przygotowaniach do szczytu UE w Brukseli

2015-03-18, 15:39

Nowe przepisy antymonopolowe mają zwiększyć wykrywalność zmów

2015-03-18, 15:38

Rosja i Osetia Południowa podpisały umowę o sojuszu i integracji

2015-03-18, 15:29

Stan trojga Polaków rannych w Tunisie - dobry

2015-03-18, 15:18

W nocy nad Polską widać było zorzę polarną, być może pojawi się znowu

2015-03-18, 11:12

Antykapitalistyczny protest we Frankfurcie; starcia z policją

2015-03-18, 10:15

Rotfeld: Rosja musi wiedzieć, że nie wejdzie w Polskę "jak w masło"

2015-03-18, 08:24
Strajkują piloci Lufthansy - odwołano 750 lotów

Strajkują piloci Lufthansy - odwołano 750 lotów

2015-03-18, 08:20
W piątek zaćmienie Słońca i początek astronomicznej wiosny [wideo]

W piątek zaćmienie Słońca i początek astronomicznej wiosny [wideo]

2015-03-18, 03:08
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę