A.Saudyjska i jej sojusznicy rozpoczęli operację przeciwko Huti w Jemenie

2015-03-26, 08:30  Polska Agencja Prasowa

A. Saudyjska i jej sojusznicy z Zatoki Perskiej rozpoczęli operację wojskową w Jemenie, w tym naloty na cele szyickich rebeliantów z ruchu Huti, którzy prowadzą ofensywę na Aden na południu i kontestują legalność władzy prezydenta - podał saudyjski dyplomata.

Władze Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kuwejtu, Bahrajnu i Kataru poinformowały w czwartek we wspólnym oświadczeniu, że zdecydowały się działać, aby chronić Jemen przed - jak to nazwały agresją ze strony milicji Huti - podała oficjalna saudyjska agencja prasowa.

Ambasador Arabii Saudyjskiej w USA Adel al-Dżubeir powiedział dziennikarzom, że koalicja państw połączyła siły w kampanii wojskowej w celu - jak to ujął - "ochrony i obrony prawowitego rządu" prezydenta Jemenu gen. Abd ar-Raba Mansura al-Hadiego. Saudyjski dyplomata nie chciał podać żadnych informacji na temat losu prezydenta Jemenu.

Dodał jedynie, że Rijad konsultował się z Waszyngtonem w związku z operacją wojskową, ale - jak zastrzegł - Stany Zjednoczone nie biorą w niej udziału.

Tymczasem przedstawiciel amerykańskich władz powiedział anonimowo Reuterowi, że Stany Zjednoczone wspierają operację Arabii Saudyjskiej w Jemenie przeciwko Huti. Nie powiedział jednak, o jakiego rodzaju wsparcie dla amerykańskiego sojusznika w regionie chodzi. Wskazał jedynie, że Rijad konsultował się z Waszyngtonem przed rozpoczęciem operacji.

Na razie nie są znane jej szczegóły. Według świadków, na których powołuje się agencja Reutera, nieznane samoloty przypuściły atak na lotnisko w jemeńskiej stolicy, Sanie, która od września zeszłego roku jest już w rękach Huti.

W Jemenie walka o władzę między Hadim a ugrupowaniem Huti trwa od kilku miesięcy. Huti są wspierani przez szyicki Iran, a prezydent Hadi przez kraje Zatoki Perskiej, w tym sunnicką Arabię Saudyjską.

Nie wiadomo jednak, co dzieje się z jemeńskim prezydentem w momencie, gdy Huti prowadzą ofensywę na Aden. Doradcy prezydenta twierdzą, że przeniósł się on do innego pałacu w innej części miasta, lecz nie wiadomo, czy w nim pozostał. Siły bezpieczeństwa i przedstawiciele władz portu Aden utrzymują, że prezydent opuścił kraj drogą morską. Niektóre jemeńskie media informowały w środę, że prezydent Hadi mógł się udać do Arabii Saudyjskiej. (PAP)

Kraj i świat

CKE: sprawdzian szóstoklasistów odbył się bez zakłóceń

2015-04-01, 17:03

Jest śledztwo ws. oświadczenia majątkowego Michała Kamińskiego

2015-04-01, 15:15
Prezydent Finlandii: relacje polsko-fińskie - modelowe

Prezydent Finlandii: relacje polsko-fińskie - modelowe

2015-04-01, 14:08

37 zabitych, 80 rannych w ataku na zakład w Al-Hudajdzie w Jemenie

2015-04-01, 12:53

Borusewicz przeciwko wspólnemu oświadczeniu Polski i Rosji ws. Ukrainy

2015-04-01, 08:24
W ciągu ostatniej doby 2 osoby poszkodowane w wichurach 2,4 tys. interwencji straży

W ciągu ostatniej doby 2 osoby poszkodowane w wichurach; 2,4 tys. interwencji straży

2015-04-01, 08:13

Ambasador RP rozmawiała z rosyjskim ministrem kultury o pomniku w Smoleńsku

2015-03-31, 20:53

Szef rebelianckiego rządu w Trypolisie odwołany ze stanowiska

2015-03-31, 20:53

Eksperci: by uratować strefę euro, trzeba pozwolić Grecji z niej wyjść

2015-03-31, 20:51

W Turcji uniewinniono ponad 200 oficerów oskarżonych o próbę puczu

2015-03-31, 19:13
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę