UE chce się zaangażować w stabilizowanie krajów południa

2015-03-20, 17:45  Polska Agencja Prasowa/Krzysztof Strzępka i Rafał Lesiecki

UE chce pomagać stabilizować kraje swojego południowego sąsiedztwa. Przywódcy UE zadeklarowali pomoc dla ogarniętej chaosem Libii oraz dotkniętej zamachem terrorystycznym Tunezji. Do tego ostatniego kraju udadzą się Donald Tusk i Federica Mogherini.

Sytuacja w Libii od dawna miała być tematem szczytu Unii Europejskiej w Brukseli, jednak po środowych zamachach w Tunisie, w których zginęły co najmniej 23 osoby, przywódcy unijni zajęli się również tym krajem.

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk mówił na piątkowej konferencji prasowej w Brukseli po zakończeniu obrad, że jest ryzyko, że Tunezja będzie kolejnym państwem w regionie, które zostanie dotknięte ekstremizmem i przemocą. Poinformował, że zaproponował szefowej unijnej dyplomacji Federice Mogherini wspólną wizytę w Tunezji, na Malcie i we Włoszech pod koniec miesiąca. Ma do niej dojść 31 marca.

"Nawet w naszym południowym sąsiedztwie są niebezpieczeństwa dla Europy. Potępiliśmy zamach terrorystyczny w Tunisie i zgodziliśmy się na wzmocnienie współpracy z Tunezją, aby przeciwstawić się zagrożeniu terrorystycznemu, wzmocnić jej obiecującą demokrację oraz wesprzeć jej rozwój gospodarczy i społeczny" - oświadczył Tusk.

W zamachu na muzeum Bardo w Tunisie zginęły w środę 23 osoby, w tym 20 zagranicznych turystów, wśród nich trzech Polaków.

Szef Rady Europejskiej mówił, że Tunezja jest jedną z najbardziej obiecujących demokracji w regionie, a po ataku terrorystycznym kraj ten został zdestabilizowany. "Z pewnością musimy zaoferować wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić stabilność w Tunezji" - oświadczył.

Przywódcy unijni zobowiązali się też do wsparcia Libii. Od 2011 roku kraj ten jest pogrążony w chaosie. Obecnie są tam dwa parlamenty i dwa rządy. Sytuacja w Libii jest przyczyną znacznego wzrostu nielegalnej imigracji do Europy, co szczególnie dotyka Włochy.

Przewodniczący Rady Europejskiej mówił o konieczności wsparcia dla misji Narodów Zjednoczonych w Libii, aby pomóc w stabilizowaniu tego kraju. "Musi dojść do natychmiastowego i bezwarunkowego zawieszenia ognia oraz szybkiego porozumienia ws. powstania rządu jedności narodowej" - podkreślił Tusk.

Zadeklarował, że jeśli takie porozumienie zostanie osiągnięte, UE wraz z innymi partnerami będzie gotowa, aby wesprzeć jego wdrożenie. "Jestem przekonany, że należy kontynuować rozmowy w sprawie tego, co możemy jeszcze zrobić razem z naszymi sąsiadami, aby ustabilizować cały region" - dodał Tusk.

Szef Rady Europejskiej przyznał jednocześnie, że nie jest pewien, czy UE ma jakieś krótkoterminowe rozwiązania w przypadku Libii, Tunezji czy innych krajów lub regionów borykających się z problemem terroryzmu.

Szefowie państw i rządów rozmawiali też w piątek o gospodarce UE. Tusk i szef KE Jean-Claude Juncker podkreślali, że prognozy gospodarcze dla Europy są coraz lepsze. "Widzimy, że to ożywienie ma charakter koniunkturalny. Chcemy, żeby miało charakter strukturalny, bo pozytywne okoliczności, która mamy w tej chwili, za jakiś czas znikną" – zaznaczył jednak Juncker. Przypomniał, że okres spokojnej sytuacji gospodarczej należy wykorzystać do przeprowadzenia reform strukturalnych.

Juncker powiedział, że szefowie państw i rządów zgodzili się, że prace nad umową o wolnym handlu z USA (TTIP) należy zakończyć przed końcem 2015 r. "Wszyscy przedstawiciele rządów podpisali się pod tym założeniem i oczywiście zgodzili się z tym, że wszystkie kontrowersyjne elementy powinny być poruszone w procesie negocjacyjnym z Amerykanami" – oświadczył Juncker.

Szef KE podkreślił, że unijni przywódcy bardzo pozytywnie przyjęli projekt Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych, więc teraz trzeba zrobić wszystko, by udało się przyjąć akty prawne, które go ustanawiają, w połowie czerwca. (PAP)

Kraj i świat

Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

2024-11-05, 23:28
Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

2024-11-05, 16:10
Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

2024-11-05, 16:10
Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

2024-11-05, 12:59
PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

2024-11-04, 18:03
Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

2024-11-04, 15:27
Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

2024-11-04, 14:36
Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

2024-11-04, 08:29
Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

2024-11-03, 15:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę