Zaostrzone przepisy wobec pijanych kierowców - do prezydenta

2015-03-20, 11:07  Polska Agencja Prasowa

Pomoc w walce ze zjawiskiem nietrzeźwych kierowców - to cel noweli, która trafi do podpisu prezydenta. Zakłada ona m.in. nawiązki na rzecz poszkodowanych i daje możliwość instalowania blokad alkoholowych w autach. Sejm w piątek przyjął część poprawek Senatu do tej ustawy.

Ponadto, zgodnie z ustawą, kierowcy, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o minimum 50 km/h w obszarze zabudowanym stracą prawo jazdy na trzy miesiące; prawo jazdy zostanie im odebrane przez kontrolującego policjanta. Jeżeli taka osoba będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3-miesięczny okres zatrzymania prawa jazdy będzie przedłużony do pół roku; w przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w przedłużonym okresie, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem.

Przyjęte w piątek poprawki m.in. umożliwiają stosowanie przepisów dotyczących rozkładania na raty i umarzania nawiązek na rzecz Skarbu Państwa także do nawiązek orzekanych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Poparcia Sejmu nie zyskały natomiast poprawki przewidujące m.in., że przy obliczaniu liczby pasażerów przekraczających dopuszczalną liczbę osób określoną w dowodzie rejestracyjnym pojazdu, nie uwzględnia się dzieci do lat czterech przewożonych na kolanach opiekuna.

Przyjęta przez Sejm na początku lutego nowelizacja pięciu ustaw, w tym Kodeksu karnego i Prawa o ruchu drogowym, zakłada, że wobec nietrzeźwych kierowców sąd razem z karą i zatrzymaniem prawa jazdy zasądzałby też nawiązki i inne świadczenia pieniężne na rzecz poszkodowanych. Za jazdę po pijanemu byłoby to 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym. Dla recydywistów i osób odpowiadających na podstawie zaostrzonych kryteriów nawiązka wynosiłaby co najmniej 10 tys. zł.

Zgodnie ze zmianą w przypadku recydywy, czyli ponownego skazania kierowcy za jazdę po pijanemu, sąd orzekałby dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Odstąpienie od tego środka karnego mogłoby nastąpić jedynie w wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami. Minimalny okres zakazu prowadzenia pojazdów orzekany przez sąd wobec "recydywistów" wynosiłby trzy lata.

Kolejną zmianą ma być wprowadzenie nowego typu przestępstwa: sankcjonowane w trybie prawa karnego stałoby się prowadzenie pojazdów mechanicznych bez wymaganych uprawnień - po tym, gdy wobec kierowcy został orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Groziłoby za to do dwóch lat więzienia.

Zmiana wprowadza też możliwość wyposażenia aut prowadzonych przez osoby skazane za jazdę po pijanemu w blokadę alkoholową (tzw. alcolock). Taka blokada uniemożliwiałaby uruchomienie samochodu w przypadku, gdy poziom alkoholu w wydychanym przez kierującego powietrzu przekraczałby 0,1 mg alkoholu w 1 dm sześc. W przepisach jest to próg, od którego rozpoczyna się "stan po spożyciu alkoholu". Obowiązek stosowania alcolocków dotyczyłby tych kierowców, którzy będą się starać o przywrócenie uprawnień, gdy orzeczono wobec nich zakaz prowadzenia pojazdów.

Dyskusja o nietrzeźwych kierowcach powróciła na początku zeszłego roku, po tragicznym wypadku w Kamieniu Pomorskim spowodowanym przez pijanego kierowcę, który śmiertelnie potrącił sześć osób, w tym 9-letnie dziecko; dwoje kolejnych dzieci zostało rannych. Na kanwie tej sprawy już w styczniu 2014 r. zaczęto rozważać zmianę i ulepszenie przepisów. Prace podjęły resorty sprawiedliwości, infrastruktury i MSW. Także poszczególne kluby parlamentarne zgłosiły kilka różnych pomysłów. (PAP)

Kraj i świat

Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

2024-09-05, 11:29
Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

2024-09-04, 19:37
Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą Władze Rzymu: Za dużo turystów naciera na zabytek

Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą? Władze Rzymu: Za dużo turystów „naciera" na zabytek

2024-09-04, 18:25
Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

2024-09-04, 16:41
Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

2024-09-04, 10:15
W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

2024-09-04, 09:41
Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

2024-09-03, 17:29
Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

2024-09-03, 12:47
Jest list gończy za twórcą marki Red is Bad. Poszukiwania Pawła Szopy

Jest list gończy za twórcą marki „Red is Bad”. Poszukiwania Pawła Szopy

2024-09-03, 10:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę