MSZ: jeden z Polaków zaginionych po zamachu w Tunisie jest w szpitalu
Jeden z dwóch Polaków zaginionych po zamachu w Tunisie został odnaleziony w szpitalu; jest ranny, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - podał w czwartek wieczorem MSZ. Aktualny bilans ofiar ataku w Tunezji wśród polskich obywateli to dwie osoby zabite, 10 rannych i jedna zaginiona.
Z odnalezionym, rannym Polakiem skontaktowali się przedstawiciele polskiej służby konsularnej.
W czwartek do Tunisu przyleciał specjalny zespół złożony z lekarzy, psychologów i pracowników MSZ; mają oni pomóc polskim obywatelom, którzy ucierpieli w zamachu.
Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski poinformował w komunikacie przekazanym w czwartek PAP, że członkowie zespołu odwiedzili szpitale i miejsca, gdzie przebywają Polacy poszkodowani w zamachu. Jak podkreślił rzecznik, zespół prowadzi intensywne działania zmierzające do ustalenia ostatecznego bilansu polskich ofiar zamachu oraz realizacji procedur związanych z opieką medyczną, psychologiczną i konsularną.
Rodziny ofiar zamachu w Tunezji mogą uzyskać informacje, dzwoniąc na specjalną, całodobową infolinię MSZ: +48 225 238 880. Na stronie internetowej resortu można znaleźć też inne przydatne dane, np. kontakt do placówki dyplomatycznej w Tunisie.
W środowym zamachu na Muzeum Bardo w Tunisie zginęły 23 osoby, w tym 20 zagranicznych turystów.
Był to najpoważniejszy atak wymierzony w turystów w Tunezji od 13 lat. W zamachu bombowym przeprowadzonym przez Al-Kaidę w pobliżu synagogi na wyspie Dżerba w 2002 roku zginęło 21 ludzi: 14 Niemców, dwóch Francuzów i pięciu Tunezyjczyków. (PAP)