Zdaniem Ewy Kopacz, zamach w Tunisie na pewno będzie tematem na szczycie UE

2015-03-19, 16:38  Polska Agencja Prasowa/Marzena Kozłowska

Premier Ewa Kopacz, która w czwartek przybyła na szczyt UE, uważa, że unijni przywódcy na pewno poruszą kwestię zamachu terrorystycznego w Tunisie.

"Wierzę w to, że pewnie od tego zaczniemy; to jest sprawa, którą od wczoraj żyje nie tyko Europa, ale i świat. Myślę, że dzisiaj na Radzie Europejskiej jeden z pierwszych punktów (obrad) na pewno będzie tego dotyczył" - powiedziała Kopacz polskim dziennikarzom przed szczytem.

Na pytanie, czy jej zdaniem w dokumencie końcowym obrad powinien znaleźć się zapis dotyczący zamachu w Tunisie przypomniała, że kwestia zagrożenia terroryzmem była tematem m.in. poprzedniego szczytu w lutym. "W tych wyjątkowych okolicznościach na pewno program dzisiejszej Rady Europejskiej, który był wcześniej znany, będzie realizowany, ale na pewno dyskusja na ten temat będzie i myślę, że na początku" - stwierdziła Kopacz.

Także przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk ocenił w czwartek, że po ataku terrorystycznym w Tunezji nie trzeba manifestów na poziomie szefów państw i rządów krajów UE, lecz przyspieszenia prac nad pakietem przyjętym na szczycie w lutym po zamachach w Paryżu.

W lutym przywódcy krajów unijnych zwracali uwagę na konieczność lepszej implementacji i wykorzystania instrumentów do zwalczania terroryzmu, które UE już ma, ale z których do tej pory nie zawsze korzystała. Opowiedzieli się też za przyjęciem dyrektywy w sprawie wymiany danych pasażerów samolotów i statków (tzw. PNR – Passenger Name Records), nad którą pracuje Parlament Europejski.

Premier Kopacz podkreśliła, że jeśli chodzi o liczbę Polaków, którzy ucierpieli w zamachu w Tunisie, opiera się na informacjach przekazywanych jej przez ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetynę. "On w tej chwili czuwa, jest w pełnym kontakcie z tymi, którzy są w tej chwili w Tunezji. O 9.50 wylądował tam nasz samolot wojskowy CASA, który zabrał na pokład czterech lekarzy, czterech psychologów, kapelana, siedmiu urzędników MSZ. Oni dzisiaj transferują informacje, już wiarygodne, do naszego MSZ" - powiedziała szefowa rządu.

"Pewnie państwo wiecie, jakie są te ostatnie informacje, które ja otrzymałam, będąc już w Brukseli, że to są dwie osoby (ofiary śmiertelne - PAP) w tej chwili i że mamy już dziesięciu rannych, przebywających w szpitalu, ale ich stan jest na tyle dobry, że nie zagraża ich życiu" - powiedziała Kopacz.

Premier była też pytana o środową wypowiedź marszałka Sejmu Radosław Sikorskiego o tym, że ma niepotwierdzoną informację, iż w Tunisie prawdopodobnie zginęło siedmiu polskich obywateli. "Co ja mam powiedzieć? Są sytuacje, w których trzeba być odpowiedzialnym; nie tylko odpowiedzialnym, ale też bardzo precyzyjnym, bo sytuacja jest wyjątkowa i tej precyzji może zabrakło i ubolewam nad tym" - powiedziała szefowa rządu. Dopytywana, czy będzie chciała rozmawiać z marszałkiem Sikorskim o tej jego wypowiedzi, odparła, że "to jest druga osoba w państwie".

Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna poinformował w czwartek rano, że według najnowszych informacji w zamachu w Tunisie zginęło dwóch obywateli Polski, dwóch zaginęło, a dziewięciu zostało rannych. Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski w czwartek po południu powiedział, że informacje podane przez szefa resortu nadal obowiązują.

Do 23 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych środowego zamachu terrorystycznego w Muzeum Bardo w Tunisie. Liczba zabitych zagranicznych turystów wzrosła z 17 do 20 - powiadomiło w czwartek ministerstwo zdrowia Tunezji. W ataku zginęło również trzech Tunezyjczyków. Dotychczas zidentyfikowano 13 spośród 20 zabitych turystów.

Wśród zabitych obcokrajowców, oprócz Polaków, są obywatele Japonii, Włoch, Kolumbii, Hiszpanii, Australii i Francji, a według ostatnich doniesień również Brytyjka i Belgijka.

Kraj i świat

Wichury szaleją nad Europą Północną

2015-03-31, 16:15
Prezydenci Polski i Finlandii o Ukrainie i kryzysie ukraińsko-rosyjskim

Prezydenci Polski i Finlandii o Ukrainie i kryzysie ukraińsko-rosyjskim

2015-03-31, 15:17
Kopacz: ponad 50 proc. zapowiedzi z expose zostało zrealizowane

Kopacz: ponad 50 proc. zapowiedzi z expose zostało zrealizowane

2015-03-31, 15:12

Po katastrofie w Alpach Lufthansa odwołuje obchody swej 60. rocznicy

2015-03-31, 15:07

Kardynał Grocholewski odchodzi na emeryturę

2015-03-31, 12:43

Dżihadyści z Państwa Islamskiego wymordowali 30 osób

2015-03-31, 12:42

A. Saudyjska: operacja zbrojna w Jemenie będzie kontynuowana do skutku

2015-03-31, 12:41

Sprawa przejęcia przez Polskę serbskiego zbrodniarza - kolejne odroczenie

2015-03-31, 11:29

Cztery osoby zatrzymane ws. korupcji wyborczej

2015-03-31, 11:26

CBŚP przejęło substancję do produkcji amfetaminy wartą ok. 20 mln zł

2015-03-31, 09:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę