Prezydent Iranu: nie chcemy napięcia z USA

2013-06-17, 20:25  Polska Agencja Prasowa

Nowo wybrany prezydent Iranu Hasan Rowhani podkreślił w poniedziałek, że Teheran "nie chce dalszego napięcia" w stosunkach z USA, "krajem, który musi uznać, że nie powinien mieszać się w sprawy wewnętrze Iranu". Znaczną część przemówienia poświęcił Syrii.

Zadeklarował, że Teheran "jest gotów do jeszcze większej przejrzystości w sprawie swego programu nuklearnego, ale nie do zawieszenia wzbogacania uranu".

Obiecując prowadzenie umiarkowanej polityki zagranicznej oświadczył, że USA muszą uznać "prawa nuklearne" Iranu i nie ingerować w irańskie sprawy wewnętrzne, jeśli chcą bezpośrednich rozmów. Wskazywał, że "kwestia stosunków między Iranem a Ameryką (tzn. USA) jest skomplikowana i trudna". "To stara rana, którą trzeba (...) zaleczyć" - powiedział. W latach 2003-2005 Rowhani był głównym irańskim negocjatorem w sprawach nuklearnych.

Zachód podejrzewa Teheran o potajemne prowadzenie prac nad bronią nuklearną. Iran zaprzecza, twierdząc, że jego program nuklearny ma charakter czysto cywilny.

W sobotę, gdy ogłoszono zwycięstwo Rowhaniego w wyborach, Waszyngton wyraził zainteresowanie rozwiązaniem na drodze dyplomatycznej sporu o program nuklearny Iranu. Biały Dom podkreślił, że USA pozostają gotowe do bezpośrednich kontaktów z rządem irańskim.

Poruszając obszernie sprawę kryzysu syryjskiego, Rowhani powiedział: "Powinien on być rozwiązany przez samych Syryjczyków; jesteśmy przeciwko terroryzmowi, wojnie domowej i zagranicznej interwencji".

Według Rowhaniego "z pomocą wszystkich państw regionu i całego świata do Syrii może powrócić pokój".

"Kryzys syryjski zostanie rozwiązany dzięki głosom Syryjczyków. Niepokoi nas tocząca się tam wojna domowa i zagraniczne interwencje" - oświadczył prezydent Iranu.

Zaapelował do świata o respektowanie obecnego rządu syryjskiego i prezydenta Baszara el-Asada aż do wyborów prezydenckich 2014 roku, to jest do czasu, gdy Syryjczycy podejmą decyzję w głosowaniu.

Iran, regionalny sojusznik reżimu w Damaszku, jest oskarżany przez syryjskich powstańców o wspomaganie go dostawami broni, co władze syryjskie konsekwentnie dementują.

Waszyngton oskarżył w czwartek Damaszek o "przekroczenie czerwonej linii" i zastosowanie w wojnie domowej broni chemicznej. Zapowiedział, że zwiększy pomoc dla syryjskiej opozycji, nie oświadczył jednak wprost, że wesprze ją dostawami broni.

Paryż i Londyn opowiadają się za dostarczaniem broni powstańcom syryjskim.

Zachodnie kraje G8 ze Stanami Zjednoczonymi na czele miały na rozpoczętym w poniedziałek szczycie starać się wyjednać pewne ustępstwa u Władimira Putina, prezydenta Rosji, która dostarcza reżimowi syryjskiemu głównej pomocy.

Od marca 2011 r. Syria jest pogrążona w wojnie domowej, która pochłonęła już 93 000 śmiertelnych ofiar.

Zwycięskie dla siebie wybory prezydenckie w Iranie Rowhani nazwał otwarciem nowej ery". Mówił też o ratowaniu gospodarki Iranu oraz o "wskrzeszeniu etyki". Podkreślał, że nie zapomni o swych obietnicach z kampanii wyborczej. "Już teraz mogę powiedzieć, że skończyły się czasy smutku" - oświadczył, nawiązując do ośmiu lat prezydentury Mahmuda Ahmadineżada, którego miejsce zajmie w sierpniu.

Agencja Reutera napisała, że konferencja prasowa Rowhaniego "zakończyła się raptownie", gdy ktoś wykrzyknął hasło w obronie uwięzionego przywódcy reformatorów Mir Hosejna Musawiego, przetrzymywanego w areszcie domowym od 2011 roku. Rowhani zszedł z podium, a telewizja zaczęła pokazywać sceny z piątkowych wyborów i nadawać muzykę.

Musawi kandydował w uznanych powszechnie za zmanipulowane wyborach prezydenckich w 2009 roku, wygranych przez Ahmadineżada. Reformatorzy wielokrotnie demonstrowali, domagając się uwolnienia swego przywódcy.(PAP)

Kraj i świat

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

2024-11-03, 15:44
Hołownia na cztery lata W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

Hołownia na cztery lata? W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

2024-11-02, 20:24
Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

2024-11-02, 13:54
Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

2024-11-01, 18:25
Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

2024-11-01, 17:30
Prokuratura: Twórca Red is Bad Paweł S. usłyszał zarzuty, w tym prania pieniędzy

Prokuratura: Twórca Red is Bad Paweł S. usłyszał zarzuty, w tym prania pieniędzy

2024-10-31, 17:38
Kaczyński o raporcie komisji ds. wpływów rosyjskich: Burleskowe przedstawienie

Kaczyński o raporcie komisji ds. wpływów rosyjskich: Burleskowe przedstawienie

2024-10-31, 16:51
Sąd apelacyjny uniewinnił Roberta J. skazanego na dożywocie w tzw. sprawie Skóry

Sąd apelacyjny uniewinnił Roberta J. skazanego na dożywocie w tzw. sprawie „Skóry”

2024-10-31, 14:51
Paweł S., twórca Red is Bad, został doprowadzony do prokuratury w Katowicach

Paweł S., twórca Red is Bad, został doprowadzony do prokuratury w Katowicach

2024-10-31, 12:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę