Atak na muzeum w Tunisie; Polacy wśród 22 ofiar śmiertelnych

2015-03-18, 21:11  Polska Agencja Prasowa
22 osoby, w tym 20 zagranicznych turystów zginęło w środę w ataku terrorystycznym na Muzeum Bardo w Tunisie. Fot. PAP/EPA

22 osoby, w tym 20 zagranicznych turystów zginęło w środę w ataku terrorystycznym na Muzeum Bardo w Tunisie. Fot. PAP/EPA

22 osoby, w tym 20 zagranicznych turystów zginęło w środę w ataku terrorystycznym na Muzeum Bardo w Tunisie. Fot. PAP/EPA

22 osoby, w tym 20 zagranicznych turystów zginęło w środę w ataku terrorystycznym na Muzeum Bardo w Tunisie. Fot. PAP/EPA

W ataku terrorystycznym na Muzeum Bardo w Tunisie zginęły w środę 22 osoby, w tym 20 zagranicznych turystów - wynika z najnowszego bilansu tunezyjskiego MSW. Jest ok. 40 rannych. Polskie MSZ potwierdziło, że wśród ofiar śmiertelnych na pewno są Polacy.

Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski zapowiedział, że liczbę ofiar poda po identyfikacji i potwierdzeniu ich tożsamości. W ministerstwie powstał zespół antykryzysowy. Po południu uruchomiono specjalną infolinię; informacje można uzyskać pod numerem telefonu +48225238880.

Do Tunezji wyjedzie specjalny zespół lekarzy i psychologów, którzy mają opiekować się grupą około 20 osób z Polski, które wyszły cało z zamachu i są już bezpieczne. Samolot ma wylądować w Tunisie w czwartek rano.

MSZ ma informacje o 11 rannych polskich obywatelach. Przebywają oni w dwóch szpitalach. Trzy osoby przeszły operacje. Pozostałe osoby mają głównie rany postrzałowe, rany ortopedyczne, są w dobrym stanie.

Rzecznik wskazał, że do słynnego muzeum mozaik "przyjeżdżają w zasadzie wszyscy turyści zwiedzający stolicę w Tunezji". W środę wśród zwiedzających była 36-osobowa grupa Polaków.

W związku z zamachem zwołano posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego z udziałem m.in. premier Ewy Kopacz, wicepremiera i szefa MON Tomasza Siemoniaka oraz ministrów spraw zagranicznych i wewnętrznych - Grzegorza Schetyny i Teresy Piotrowskiej.

Premier Kopacz zadeklarowała, że rząd zorganizuje powrót do kraju wszystkich Polaków, którzy przebywają obecnie w Tunezji, a zgłoszą taką chęć. Powiedziała, że zobowiązała szefa MSZ do "powtórzenia negatywnej rekomendacji w sprawie podróży (polskich obywateli) do Egiptu i Tunezji".

Biura podróży Itaka i Sun&Fun już powiadomiły, że zawieszają sprzedaż wylotów do Tunezji. W czwartek po turystów podróżujących z tymi biurami polecą samoloty.

Tunezyjskie władze informowały, że w wymianie ognia po ataku na muzeum zginęło dwóch uzbrojonych napastników, a dwóch lub trzech może być na wolności. Napastnicy ubrani w mundury wojskowe, otworzyli ogień do turystów, gdy ci wychodzili z autokaru, a następnie zapędzili ich do wnętrza gmachu muzeum.

W chwili dokonania ataku w muzeum znajdowało się ok. 100 turystów.

Prezydent Tunezji Bedżi Kaid Essebsi oświadczył, że władze jego kraju zrobią wszystko w celu zapobieżenia nowym atakom. Podkreślił, że przed całym regionem stoi to samo wyzwanie; przywołał przykład sąsiedniej Libii, która pogrążyła się w chaosie i gdzie aktywnie działa dżihadystyczna organizacja zbrojna Państwo Islamskie.

Z Essebsim rozmawiał o zamachu prezydent Bronisław Komorowski. Jak poinformował, rozmówcy "złożyli sobie nawzajem wyrazy solidarności w obliczu nieszczęścia". Essebsi zapewnił o "nieustającym zaangażowaniu i pomocy" udzielanej polskim ofiarom zamachu. Komorowski dodał, że czwartkowy szczyt UE może być odpowiednim forum do okazania solidarności i wspólnego stanowiska w kwestii zwalczania terroryzmu na świecie.

Wieczorem z premierem Tunezji Habibem Essidem rozmawiała szefowa polskiego rządu. Wyraziła ubolewanie z powodu bestialskiego aktu terrorystycznego, potepiła go i wyraziła nadzieję, że inspiratorzy tego zamachu zostaną zdemaskowani i poniosą odpowiedzialność. Podkreśliła też, że Polska będzie nadal zdecydowanie wspierać wysiłki społeczności międzynarodowej w walce z ekstremizmem i zagrożeniem terrorystycznym.

Słowa potępienia zamachu płyną z całego świata. Sekretarz stanu USA John Kerry z uznaniem wypowiedział się o "natychmiastowej odpowiedzi władz tunezyjskich na akt przemocy, a także o podjętych przez nie wysiłkach w celu rozwiązania kryzysu z zakładnikami i przywrócenia spokoju". Watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin nazwał atak "nieludzkim" czynem.

Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk zaznaczył, że UE i Tunezja nie dadzą się zastraszyć terrorystom. Dodał, że UE jest gotowa wspierać Tunezję w walce z ekstremizmem.

Według Grzegorza Cieślaka, eksperta z Collegium Civitas, celem zamachowców była destabilizacja kraju, który najlepiej w regionie opierał się terroryzmowi. Odnosząc się do uzależnienia tunezyjskiej gospodarki od turystyki, podkreślił, że "terroryści nie mają żadnej korzyści z tego, że państwo czerpie korzyści z turystyki".

Ekspert ds. Bliskiego Wschodu dr Adam Krawczyk z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach ocenił, że zamach nie był raczej wymierzony w turystów zwiedzających muzeum, lecz w sąsiadujący z gmachem parlament. Zwrócił uwagę, że w środę tunezyjski parlament miał głosować nad ustawą zaostrzającą prawo o zwalczaniu terroryzmu.(PAP)

Kraj i świat

NIK do prokuratury w sprawie przebudowy drogi nr 91 we Włocławku

2015-03-17, 08:22

Rosja oskarża Ukrainę o blokadę terenów pod władzą rebeliantów

2015-03-17, 08:21

Prezydent: nowela ustawy o sądach do TK

2015-03-16, 19:46

Eksperci: Polska lekceważy cukrzycę, jedną z najgroźniejszych chorób

2015-03-16, 19:05

Minął termin na zgłaszanie komitetów kandydatów na prezydenta

2015-03-16, 19:04

Turczynow: Putin udokumentował swoje przestępstwo

2015-03-16, 15:57

Solidarność RI: "zielone miasteczko" o 10 dni dłużej

2015-03-16, 15:56

Będą wyższe dodatki za wieloletnią służbę w ABW

2015-03-16, 15:18

PiS będzie się domagać debaty w Sejmie ws. afery podsłuchowej

2015-03-16, 14:55

MIR: analizy ws. programu budowy dróg krajowych - jeszcze kilka tygodni

2015-03-16, 14:03
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę