Eksperci o wizycie premiera Japonii: Polska wyrosła na lidera regionu

2013-06-16, 18:26  Polska Agencja Prasowa

Wizyta premiera Japonii Shinzo Abe w Polsce i udział w spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej świadczy o rosnącej renomie Polski - uważają eksperci, z którymi rozmawiała PAP.

W niedzielę premier Japonii spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem, a następnie wziął udział w szczycie szefów państw Grupy Wyszehradzkiej. Głównymi tematami rozmów była m.in. współpraca w dziedzinie gospodarczej, obronnej, bezpieczeństwa, nauki i technologii oraz promocji inwestycji.

Marceli Burdelski z Centrum Studiów Azji Wschodniej Uniwersytetu Gdańskiego powiedział PAP, że już sam przyjazd japońskiego premiera "po drodze" na szczyt G8 i spotkanie z premierami Grupy Wyszehradzkiej "to podkreślenie, że Polska jest liderem wśród państw Europy Środkowo-Wschodniej".

Zaznaczył, że premier Japonii nie odwiedził naszego kraju z misją gospodarczą dlatego nie poznaliśmy konkretów w odniesieniu do spraw, które były poruszane.

W opinii Burdelskiego pojawienie się premiera Japonii po 10 latach w Polsce "jest powodowane pojawieniem się Chin w naszym regionie" i zbliżeniem naszego kraju do Państwa Środka. "Japończycy nie obserwują tego obojętnie i postanowili się w ten proces włączyć" - dodał.

Dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Marcin Zaborowski powiedział PAP, że współpraca z Japonią może nam wyjść na dobre. "Zbliżenie z państwami, które są ideologicznie z nami kompatybilne jest dla państwa aspirującego, jakim jest Polska, jak najbardziej korzystne. Dotychczas nasza polityka zagraniczna koncentrowała się na zacieśnianiu związków z Zachodem, ale w tej chwili jesteśmy w innym miejscu. Rola Zachodu się zmniejsza, a z drugiej strony nasza rola rośnie. Państwa ambitne muszą szukać partnerów spoza Europy" - stwierdził.

"Jeśli chodzi o sprawy technologiczne, to możemy tu tylko zyskać. Japonia jest krajem, który zmienia swój mix energetyczny i jest bardzo ciekawym przykładem do obserwowania" - dodał.

Dyrektor PISM zaznaczył, że obecność gospodarcza Japonii w Polsce w ostatnich latach mocno się zwiększyła, ale nadal jest zdecydowanie poniżej poziomu, który jest możliwy. Wskazał przy tym Czechy, które choć znacznie mniejsze od Polski, lepiej przyciągają japoński kapitał.

Zaborowski stwierdził jednak, że w pełni niewykorzystany potencjał, to nie tylko skutek zaniechań po stronie polskiej. "Japonia jest oczywiście bardziej obecna w Polsce niż jeszcze kilka lat temu, ale tu jest spory potencjał do wykorzystania. Japończycy po prostu jeszcze nie dostrzegli tego, co inni nasi partnerzy od dawna widzą. Wiele międzynarodowych raportów wskazuje przecież Polskę jako miejsce najbardziej atrakcyjne pod względem inwestycji i to nie tylko w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, ale całej Europie" - powiedział.

W opinii dyrektora PISM przyjazd premiera Japonii i jego uczestnictwo w spotkaniu krajów Grupy Wyszehradzkiej świadczy o rosnącej renomie naszego kraju. "Premier Japonii przyjechał do Polski nie na spotkanie bilateralne, ale na spotkanie regionalne, czyli spotkanie z całą Grupą Wyszehradzką. To świadczy o tym, że świat zewnętrzny coraz częściej traktuje Polskę jako hub regionalny. Traktuje się nas jako lidera tej części Europy" - podkreślił. (PAP)

Kraj i świat

MSZ potępia antylitewski incydent na meczu Lecha Poznań

2013-08-09, 20:20

Rosja przekaże do 1 mln dolarów dla Fundacji Auschwitz-Birkenau

2013-08-09, 20:19

Bezimienny grób może kryć szczątki wielkiego króla

2013-08-09, 20:18

Oszczędności Greków powinny wrócić do banków - mówi grecki minister finansów

2013-08-09, 13:05

Marek Michalak na rzecznika praw dziecka

2013-08-09, 12:12

Krzysztof Kwiatkowski prezesem Najwyższej Izby Kontroli

2013-08-09, 12:10

68 lat temu Amerykanie zrzucili bombę atomową na Nagasaki

2013-08-09, 08:55

Upał w sądowych wyrokach

2013-08-08, 19:10

Parlament Studentów pyta resort nauki o pieniądze na stypendia

2013-08-08, 18:30

Można się już kąpać w Ustroniu Morskim

2013-08-08, 18:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę