Europejska centroprawica apeluje o międzynarodowe śledztwo ws. Niemcowa

2015-03-03, 11:29  Polska Agencja Prasowa/Anna Widzyk

Centroprawicowa Europejska Partia Ludowa zaapelowała o międzynarodowe śledztwo w sprawie zabójstwa jednego z liderów opozycji demokratycznej w Rosji Borysa Niemcowa - poinformował we wtorek wiceprzewodniczący EPL, eurodeputowany Jacek Saryusz-Wolski (PO).

Apel ten zawarto w rezolucji, która została przyjęta w poniedziałek przez zgromadzenie polityczne Europejskiej Partii Ludowej, zrzeszającej 78 ugrupowań politycznych z 39 państw, w tym PO i PSL.

Morderstwo Niemcowa, który został zastrzelony w piątek w pobliżu Kremla, EPL określa "najbardziej znaczącym zabójstwem politycznym w najnowszej historii Rosji". Zwraca się do przywódców państw UE, by "wzięli pod uwagę to morderstwo, gdy będą zaostrzać sankcje UE wobec Rosji". "EPL zwraca się o niezależne międzynarodowe dochodzenie w sprawie tego morderstwa" - podkreślono w rezolucji.

Jak poinformował dziennikarzy Saryusz-Wolski, frakcja EPL w Parlamencie Europejskim chce, by w przyszłym tygodniu w Strasburgu odbyła się debata na temat Rosji i zabójstwa Niemcowa oraz by cały europarlament przyjął rezolucję w tej sprawie. Decyzja o tym, czy punkt ten zostanie włączony do porządku obrad sesji plenarnej PE ma zapaść w czwartek.

We wtorek w Moskwie odbyła się uroczystość pożegnania Borysa Niemcowa. Europarlament nie wysłał na tę uroczystość oficjalnej delegacji. Uczyniły to jedynie poszczególne frakcje w PE, ale wydelegowana przez EPL łotewska eurodeputowana Sandra Kalniete nie została wpuszczona do Rosji.

"Sądzę, że delegacja PE powinna pojechać na pogrzeb zamordowanego Borysa Niemcowa albo przynajmniej podjąć taką próbę. Są podstawy, by sądzić, że nie zostałaby wpuszczona do Rosji, ale taka próba powinna była zostać podjęta" - powiedział Saryusz-Wolski.

Według niego przewodniczący PE Martin Schulz uznał podobno, że wysłanie delegacji PE nie jest możliwe przede wszystkim z uwagi na problemy z wjazdem europosłów do Rosji. "Nie zgadzam się z tym stanowiskiem, uważam, że próba wysłania delegacji powinna zostać podjęta niezależnie od tego, czy zostałaby ta delegacja wpuszczona do Rosji czy nie" - powiedział eurodeputowany.

"Rosjanie - w odróżnieniu od Europejczyków - nie publikują list objętych sankcjami, tylko odmawiają wjazdu na ogół na lotnisku w Moskwie. Tak było w przypadku wydelegowanej przez EPL łotewskiej europosłanki Sandry Kalniete, która została zatrzymana i cofnięta z moskiewskiego lotniska" - dodał.

Kalniete poinformowała w poniedziałek wieczorem, że odmówiono jej wjazdu do Rosji, pomimo posiadanego paszportu dyplomatycznego. Europosłanka spędziła noc na moskiewskim lotnisku. Jak informowała na Twitterze, dopiero na krótko przed odlotem we wtorek rano do Brukseli zwrócono jej paszport.

We wrześniu ub. roku wjazdu do Rosji odmówiono niemieckiej eurodeputowanej Zielonych Rebecce Harms, a w styczniu to samo spotkało litewskiego europosła Gabrieliusa Landsbergisa.

Jak poinformowała frakcja liberałów w PE, na pogrzebie lidera rosyjskiej opozycji reprezentował ją litewski europoseł Petras Ausztreviczius.

Polskiej delegacji na pogrzeb Niemcowa miał przewodniczyć marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, ale w poniedziałek Rosja poinformowała, że ma on zakaz wjazdu do tego kraju. Według ambasady rosyjskiej marszałek został wpisany na listę osób, objętych zakazem wjazdu do Rosji w odpowiedzi na wprowadzenie sankcji przez UE. Unia nałożyła zakaz wizowy m.in. na szefową wyższej izby parlamentu Rosji, Rady Federacji Walentynę Matwijenko. (PAP)

Kraj i świat

Polska nie odpuszcza walki ws. rezerwy CO2, Kopacz pisze do Junckera

2015-02-26, 11:07

Zdaniem Ławrowa, Kerry i Tusk nie chcą realizacji porozumień mińskich

2015-02-26, 09:16
Para prezydencka przybyła do Tokio

Para prezydencka przybyła do Tokio

2015-02-26, 08:13

Pochodzący z Iranu inżynier wykradał tajne informacje wojskowe

2015-02-26, 08:12

Europosłowie PiS krytycznie o projekcie unii energetycznej

2015-02-25, 21:05

W czwartek polsko-niemiecki okrągły stół

2015-02-25, 20:52

Dron nad Paryżem, zatrzymano trzech dziennikarzy Al-Dżaziry

2015-02-25, 20:50

Polska przegrała w Luksemburgu spór z KE ws. emerytur rolniczych

2015-02-25, 20:11

Tusk liczy, że państwa UE poprą projekt unii energetycznej

2015-02-25, 20:07

Spółki SP mogą zostać przekształcone w instytucje kultury

2015-02-25, 20:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę