Borusewicz: władze rosyjskie nie wpuszczą mnie na pogrzeb Niemcowa
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz poinformował w poniedziałek, że władze rosyjskie odmówiły mu możliwości wjazdu do Rosji. Borusewicz chciał wziąć udział we wtorkowym pogrzebie zamordowanego w piątek krytyka Kremla Borysa Niemcowa.
"Chciałem złożyć hołd dla zamordowanego Borysa Niemcowa, dla wszystkich Rosjan, którzy tak myślą, jak on myślał. Ale przed chwilą dowiedziałem się, że władz rosyjskie nie wpuszczą mnie na pogrzeb do Moskwy; uniemożliwiają złożenie hołdu Borysowi Niemcowowi" - powiedział marszałek Senatu w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej.
Jak dodał, o odmowie przyznania mu wizy dowiedział się przed chwilą i jest tym zaskoczony. "Myślę, że opinia publiczna w Polsce i także opinia publiczna w Rosji zinterpretuje ten fakt i wyciągnie z tego faktu wnioski" - podkreślił marszałek Senatu.
Dodał, że Rosja Putina nie tylko nie chciała słuchać Niemcowa, ale także nie chce słuchać innych, którzy mają inne zdanie niż władze. "A do takich ludzi ja także należę" - zaznaczył.
Dopytywany przez dziennikarzy odparł, że wiadomość otrzymał przed chwilą i nie ma dodatkowych wyjaśnień. "Władze rosyjskie i ambasador Rosji powinny wyjaśniać, dlaczego jest taka decyzja wobec marszałka Senatu polskiego" - podkreślił Borusewicz. (PAP)