Burza po twierdzeniach "GW" o tajnej specgrupie w MSW

2015-02-27, 20:56  Polska Agencja Prasowa

Służby specjalne zaprzeczają twierdzeniom "Gazety Wyborczej", by tajna grupa w MSW badała w ub.r., czy za "aferą podsłuchową" stoją byli szefowie ABW, SKW i BOR oraz urzędujący szef CBA. Nic o takiej grupie nie wie ówczesny szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz. Opozycja chce m.in. komisji śledczej.

Premier Ewa Kopacz mówi o "nieprawdziwych spekulacjach". Warszawska prokuratura wszczęła z urzędu postępowanie sprawdzające, pod kątem ewentualnego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.

W piątek "GW" napisała, że gdy Sienkiewicz był ministrem, tajna grupa utworzona latem 2014 r. w MSW badała, czy za "aferą podsłuchową" stoją byli szefowie ABW, SKW i BOR oraz urzędujący szef CBA. Według "GW" szef MSW miał ich podejrzewać o spisek i nadzorować grupę, w której mieli być policjanci z Biura Spraw Wewnętrznych KGP oraz oficerowie SKW. "GW" twierdzi, że m.in. wystąpili oni do sądu o zgodę na podsłuchy "numerów nieznanych", tzw. NN - mimo że było im wiadomo, do kogo należą podsłuchiwane telefony.

W MSW nie działała żadna tajna grupa wykonująca czynności w tzw. aferze podsłuchowej, a policja nie prowadziła żadnych czynności wobec szefów służb specjalnych - zapewniła rzeczniczka resortu Małgorzata Woźniak. Także SKW ogłosiła, że "nie prowadziła w opisanej sprawie żadnych działań ani czynności służbowych". ABW podała zaś, że "w opisywanej sprawie nie występowała z wnioskami o kontrolę operacyjną wobec NN osób". Sprawy nie skomentowało CBA.

Sienkiewicz zaprzeczył, jakoby wiedział o działaniu grupy w MSW. "Podane w artkule informacje dotyczące rzekomo mojej osoby są nieprawdziwe i stanowczo im zaprzeczam. Nie jest prawdą, abym powołał taką grupę albo ją nadzorował. Nie wiem również nic o jej utworzeniu i działalności" - oświadczył Sienkiewicz.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak podał, że na podstawie artykułu "GW" wszczęto postępowanie sprawdzające. "Zauważamy w tej chwili kilka wątków w tej sprawie, które należałoby wyjaśnić" - powiedział.

Do prokuratury tej trafi także zawiadomienie Sienkiewicza, które skierował do Prokuratury Generalnej. Dotyczy ono "możliwości popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, którzy mieli stworzyć i działać w ramach tajnej grupy, o którym mowa w materiale prasowym".

Kopacz powiedziała, że 3 marca odbędzie się posiedzenie sejmowej speckomisji. "To jest dobre miejsce, by sobie wszystko do spodu wyjaśnić i ewentualnie uciąć te nieprawdziwe spekulacje" - dodała.

"Tezy zawarte w artykule +GW+ nijak mają się z prawdą" - oświadczyła szefowa MSW Teresa Piotrowska. "To jest niemożliwe, żeby za rządów PO takie rzeczy, czy takie procedury mogły się zdarzyć, nie wierzę w to" - ocenił szef MSZ Grzegorz Schetyna.

Powołanie komisji śledczej ws. afery taśmowej i odejście z polityki Sienkiewicza - to żądania PiS w związku ze sprawą. Prezes Polski Razem Jarosław Gowin chce śledztwa, komisji śledczej i posiedzenia speckomisji. SP żąda, aby Kopacz na tajnym posiedzeniu Sejmu przedstawiła informacje w sprawie. Klub SLD rozważa złożenie wniosku o komisję śledczą. Apeluję do polityków opozycji, by nie rozgrzewali polskich emocji - tak szef PSL Janusz Piechociński zareagował na pomysły komisji śledczej.

Sprawę podsłuchiwania w dwóch warszawskich restauracjach kilkudziesięciu osób, m.in. polityków, ujawnił w ub.r. tygodnik "Wprost". Jedną z nielegalnie podsłuchanych rozmów była rozmowa Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga, a Sienkiewicz jest jednym z pokrzywdzonych. Zarzuty postawiono czterem osobom: biznesmenom Markowi Falencie i Krzysztofowi Rybce oraz pracownikom restauracji, w których dokonywano nagrań.(PAP)

Kraj i świat

Ulicami Warszawy przeszła Manifa - demonstracja z okazji Dnia Kobiet

Ulicami Warszawy przeszła Manifa - demonstracja z okazji Dnia Kobiet

2015-03-08, 16:22

Sąd w Moskwie nakazał aresztowanie 5 podejrzanych o zabójstwo Niemcowa

2015-03-08, 15:49

Prezydenci Polski i Słowacji m.in. o Grupie V4 i Ukrainie

2015-03-08, 14:38

Najnowszy raport nie wyjaśnia, co stało się z Boeingiem 777 Malaysia Airlines

2015-03-08, 14:35
W tegorocznym Finale WOŚP zebrała ponad 53 mln zł [wideo]

W tegorocznym Finale WOŚP zebrała ponad 53 mln zł [wideo]

2015-03-08, 13:42

Papież: świat, w którym kobiety są spychane na margines, jest jałowy

2015-03-08, 13:10

Zaginęły pojemniki z izotopem kobaltu

2015-03-08, 11:10

Papież: nie chodzi się na mszę, by ukryć niesprawiedliwość i nieuczciwość

2015-03-08, 10:43

Zmarł Ludwik Arendt, sprawozdawca parlamentarny PAP

2015-03-08, 10:41
Pasażerowie mogą korzystać z II linii metra w Warszawie

Pasażerowie mogą korzystać z II linii metra w Warszawie

2015-03-08, 10:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę