Piechociński apeluje do opozycji, by nie rozgrzewała emocji po publikacji "GW"

2015-02-27, 12:59  Polska Agencja Prasowa

Apeluję do polityków opozycji, by nie rozgrzewali polskich emocji - tak szef PSL Janusz Piechociński zareagował na pomysł powołania komisji śledczej w związku z publikacją "Gazety Wyborczej" o nielegalnej inwigilacji pod nadzorem byłego ministra Bartłomieja Sienkiewicza.

W piątek "Gazeta Wyborcza" podała, że w czasie, gdy Bartłomiej Sienkiewicz był ministrem w MSW tajna grupa badała, czy za aferą podsłuchową stoją byli szefowie ABW, SKW i BOR oraz urzędujący szef CBA. Według "GW" Sienkiewicz miał ich podejrzewać o spisek. Z informacji gazety wynika, że nadzorował grupę, w której pracowali policjanci z BSW Komendy Głównej Policji oraz oficerowie SKW. Sam Sienkiewicz zaprzecza, by wiedział o działaniu grupy. Chce aby działania funkcjonariuszy ws. afery podsłuchowej zbadała Prokuratura Generalna.

Piechociński pytany o tę sprawę powiedział dziennikarzom w Sejmie, że "są stosowne organy, toczy się śledztwo, jest niezależna prokuratura, jest Prokurator Generalny, czas najwyższy, aby stosowne instytucje albo prostowały plotki, albo potwierdzały".

Na pytanie o pomysł powołania komisji śledczej w tej sprawie, prezes PSL odpowiedział: "W kolejce stoją: komisja śledcza w sprawie afery podsłuchowej, komisja śledcza ds. afery SKOK, a teraz komisja śledcza do spraw jednego artykułu i tezy, który jest w tym artykule".

"Do polityków opozycji apeluję o to, abyśmy nie rozgrzewali polskich emocji, bo i tak jest ich za dużo" - zaznaczył wicepremier.

Podkreślił, że gdy w ubiegłym roku zostały ujawnione nagrania z podsłuchanych rozmów można było obserwować "morze łatwych opinii, kpin i niszczenie autorytetu państwa". "PSL wtedy wytrzymało ciśnienie. Dzisiaj też wytrzymuję i mówię: panie prokuratorze, w sprawie akcji podsłuchowej czas najwyższy skrócić, albo poszerzyć niektóre wątki" - powiedział szef PSL.

Pytany, czy wierzy w to, co napisała „GW” Piechociński zaprzeczył. Dodał, że ma "wiarę w ludzi". "Jeśli nie będziemy mieli do siebie zaufania to znaczy, że ten świat zwariował" - zaznaczył.

Za powołaniem komisji śledczej ws. afery taśmowej, która miałby się też zająć informacjami podanymi przez "GW", opowiedziały się w piątek SLD i PiS.

Bartłomiej Sienkiewicz w oświadczeniu wysłanym w piątek PAP podkreślił, że informacje "GW" "są nieprawdziwe i wręcz absurdalne".

Śledztwo ws. podsłuchów prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa - Praga. Sienkiewicz jest jedną z osób, która domagała się od prokuratury ścigania sprawców nielegalnego podsłuchu i ma status pokrzywdzonego w tym śledztwie. Prokuratura pod koniec czerwca ub.r. postawiła zarzuty biznesmenowi Markowi Falencie i Krzysztofowi Rybce oraz Łukaszowi N. i Konradowi L. - pracownikom restauracji, w których dokonywano podsłuchów. (PAP)

Kraj i świat

Duda zaproponował debatę Komorowskiemu

Duda zaproponował debatę Komorowskiemu

2015-02-16, 14:52

Egipt i Francja chcą posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Libii

2015-02-16, 14:08
Podróżnik Aleksander Doba uhonorowany przez prezydenta Komorowskiego

Podróżnik Aleksander Doba uhonorowany przez prezydenta Komorowskiego

2015-02-16, 14:07

Siły rządowe i separatyści oskarżają się wzajemnie o łamanie rozejmu

2015-02-16, 11:17

UE nałożyła sankcje na rosyjskich wiceministrów obrony

2015-02-16, 11:06

Zatrzymano podejrzanych o pomaganie zamachowcowi z Kopenhagi

2015-02-16, 11:05

Po egzekucji Koptów Egipt zbombardował cele IS w Libii

2015-02-16, 09:34

Nowy rekord polskiego crowdfundingu?

2015-02-16, 09:16

Górnicy z JSW wrócili do pracy po strajku

2015-02-16, 09:15

Zdaniem Rzecznika Praw Dziecka, niepełnoletnie matki pozostają dziećmi i ich prawa muszą być przestrzegane

2015-02-16, 09:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę