Sąd utrzymał decyzję o odmowie śledztwa ws. słów Kaczyńskiego o "sfałszowaniu" wyborów

2015-02-27, 12:55  Polska Agencja Prasowa

Mówiąc o "sfałszowaniu" wyborów samorządowych, Jarosław Kaczyński nie wskazał, w jaki sposób i na jakim etapie miałoby do tego dojść - ocenił w piątek stołeczny sąd, który utrzymał odmowę ścigania prezesa PiS za te słowa.

26 listopada ub.r. w Sejmie J. Kaczyński powiedział: "Z tej najważniejszej w Polsce trybuny muszą paść słowa prawdy: te wybory zostały sfałszowane".

Wszczęcia śledztwa w sprawie znieważenia tymi słowami funkcjonariusza publicznego domagał się Krzysztof Bularz z obwodowej komisji wyborczej w Działoszynie (Łódzkie). Pod koniec ub.r. prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa. W piątek decyzję tę prawomocnie utrzymał Sąd Rejonowy dla Warszawy-Sródmieścia.

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście odmówiła śledztwa wobec braku znamion czynu zabronionego. Jak mówił rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak, nie doszło do znieważenie funkcjonariusza publicznego podczas pełnienia obowiązków służbowych (grozi za to grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku).

"Z treści całości wypowiedzi i jej kontekstu wynika, iż słowa J. Kaczyńskiego nie były skierowane do członków komisji wyborczych, w szczególności reprezentowanych przez zawiadamiającego" - dodał Nowak. Podkreślił, że inkryminowana wypowiedź nie formułuje wobec żadnego członka komisji zarzutu sfałszowania wyborów - a tym samym z obiektywnego punktu widzenia nie stanowi ona znieważenia konkretnej osoby.

Bularz odwołał się do sądu. Na piątkowym posiedzeniu argumentował, że poczuł się pomówiony, gdyż do fałszerstwa głosów - jak podkreślał - może dojść tylko na poziomie komisji obwodowej. Dodał, że słowa prezesa PiS naraziły go na utratę zaufania potrzebnego w jego pracy ratownika ochotniczej straży pożarnej, bo w jego miejscowości jest on powszechnie znany.

Uzasadniając oddalenie zażalenia, sędzia Magdalena Zając-Prawica podkreśliła, że prezes PiS "nie znieważył skarżącego bezpośrednio". "J. Kaczyński nie odniósł się, na którym etapie wybory mogły być sfałszowane i w jaki sposób" - dodała. Podzieliła ustalenia prokuratury.

Bularz powiedział PAP, że złożył już w sądzie prywatny akt oskarżenia wobec J. Kaczyńskiego o przestępstwa zniesławienia oraz znieważenia.

Wobec "braku znamion czynu zabronionego", Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła też wszczęcia śledztwa ws. publicznego znieważenia przez Kaczyńskiego prezydenta RP i prezesów SN, NSA i TK. Prezes PiS mówił o "terroryzowaniu" przez nich sądów badających ważność wyborów samorządowych.

Niedawno "Gazeta Wyborcza" podawała, że sądy okręgowe w całej Polsce "nie znalazły dowodów na sfałszowanie wyborów samorządowych i masowo oddalają protesty wyborcze". Ze złożonych niemal 2 tys. skarg na wyniki głosowania we wszystkich szczeblach samorządu (własne skargi złożyły komitety wyborcze PiS), za zasadne uznano ok. 50. Według "GW" sądy dopatrzyły się uchybień, które mogły mieć wpływ na wynik wyborów i nakazały powtórzenie głosowań do rad gmin w poszczególnych okręgach.(PAP)

Kraj i świat

Burza po twierdzeniach "GW" o tajnej specgrupie w MSW

2015-02-27, 20:56

Rosja: Żołnierze Wyklęci wspólnikami nazistów; IPN: to jak najgorsza komunistyczna propaganda

2015-02-27, 19:31

Problemy społeczne w piątek wśród tematów kampanii prezydenckiej

2015-02-27, 18:50

Powstaje Sieć Najciekawszych Wsi w Polsce

2015-02-27, 18:32

Spór rzeczników odpowiedzialności zawodowej ws. Arłukowicza

2015-02-27, 13:04

Piechociński apeluje do opozycji, by nie rozgrzewała emocji po publikacji "GW"

2015-02-27, 12:59

Polsko-ukraińskie rozmowy ws. wojskowej współpracy szkoleniowej

2015-02-27, 12:56

Sienkiewicz: informacje "GW" ws. afery podsłuchowej nieprawdziwe

2015-02-27, 12:50

Zdaniem szefa NATO, członkowie sami muszą zdecydować, czy udzielić wsparcia Ukrainie

2015-02-27, 11:07
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę