Putin: doniesienia o roli Kremla w wydarzeniach na Majdanie to bzdury

2015-02-23, 18:59  Polska Agencja Prasowa/Jerzy Malczyk

Jako "kompletne bzdury" określił w poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin zeszłotygodniowe informacje z Kijowa o roli jego doradcy Władisława Surkowa w krwawych wydarzeniach na Majdanie w lutym 2014 roku.

"Niekiedy jestem zdumiony z powodu publicznych wypowiedzi kierownictwa Ukrainy. Na przykład o tym, że pracownicy naszej Administracji uczestniczyli w tragicznych wydarzeniach na Majdanie rok temu". To kompletne bzdury" - powiedział Putin w wywiadzie dla telewizji państwowej Rossija 1.

"Proszę, by z większą ostrożnością podchodzić do wykorzystywania tego, co moim ukraińskim kolegom kładą na biurko służby specjalne" - dodał.

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył w piątek, że są dowody na to, iż Surkow, czołowy doradca Putina, kierował grupami snajperów, którzy strzelali przed rokiem do demonstrantów na Majdanie Niepodległości w Kijowie. Poroszenko powiedział, że w ostatnich dniach szefostwo Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowało go, że z zeznań funkcjonariuszy jednostki specjalnej „Alfa” wynika, że Surkow zajmował się organizacją grup zagranicznych snajperów na Majdanie.

Gospodarz Kremla oznajmił również, że utrzymuje kontakt z Poroszenką i że w tej chwili nie widzi potrzeby podejmowania jakichkolwiek pilnych działań w sprawie Ukrainy. "Nie ma takiej potrzeby" - odpowiedział pytany, czy w wypadku eskalacji sytuacji na Ukrainie możliwy jest Mińsk-3, tj. kolejne spotkanie "czwórki normandzkiej" lub podjęcie przez Rosję pilnych kroków dyplomatycznych, w tym uznanie samozwańczych Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) i Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL).

Putin zauważył, że porozumienia mińskie z 12 lutego "zostały utrwalone w rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, uzyskując formę aktu prawno-międzynarodowego, popartego faktycznie przez całą społeczność światową".

Prezydent Rosji odniósł się też do poniedziałkowej zapowiedzi Poroszenki, że odzyska Krym dla Ukrainy. Putin ocenił, że wypowiedzi takie mają "charakter rewanżystowski". "Nie chciałbym udzielać rad, jednak sądzę, że kierownictwo tak wielkiego państwa europejskiego, jak Ukraina, powinno przede wszystkim przywrócić normalne życie w swoim kraju" - powiedział.

Oświadczył też, że "Krym dokonał już swego wyboru". "Trzeba odnosić się do tego z szacunkiem. W inny sposób Rosja nie może się do tego odnosić. Mam nadzieję, że nasi partnerzy za granicą w ostatecznym rachunku też będą tak odnosić się do tego, gdyż najwyższym kryterium prawdy w danym wypadku może być tylko opinia samego narodu" - powiedział, dodając, że Krym pozostanie "wspólnym domem wszystkich narodów, które go zamieszkują".

Putin wykluczył możliwość, by mogło dojść do wojny między Rosją a Ukrainą. "Sądzę, że taki apokaliptyczny scenariusz jest niemożliwy. Mam nadzieję, że nigdy do tego nie dojdzie" - powiedział. (PAP)

Kraj i świat

Narada o zamachu w Tunisie i zabezpieczeniu placówek dyplomatycznych

2015-03-19, 17:03

W Brukseli rozpoczął się szczyt UE

2015-03-19, 17:01

Kopacz chce twardych zapisów szczytu UE w sprawie sankcji wobec Rosji

2015-03-19, 16:40

Państwo Islamskie przyznało się do ataku na muzeum w Tunisie

2015-03-19, 16:39

Zdaniem Ewy Kopacz, zamach w Tunisie na pewno będzie tematem na szczycie UE

2015-03-19, 16:38

75 tys. kart diagnostyki i leczenia w ramach pakietu onkologicznego

2015-03-19, 16:37
Biochemik prof. Jerzy Duszyński - nowym prezesem PAN

Biochemik prof. Jerzy Duszyński - nowym prezesem PAN

2015-03-19, 16:13

Pierwsza grupa turystów wróciła z Tunezji do Polski

2015-03-19, 15:56
Sąd: Nangar Khel to nie zbrodnia wojenna, a źle wykonany rozkaz

Sąd: Nangar Khel to nie zbrodnia wojenna, a źle wykonany rozkaz

2015-03-19, 15:42

Ustalono tożsamość zamachowców, ujęto trzech wspólników

2015-03-19, 10:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę