Separatyści: mamy obowiązek walczyć o Debalcewe

2015-02-17, 09:36  Polska Agencja Prasowa

Prorosyjscy separatyści nie mogą "z powodów moralnych" zaprzestać walk o miasto Debalcewe na wschodzie Ukrainy; muszą reagować na ostrzał ze strony sił ukraińskich - oświadczył we wtorek przedstawiciel samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Denys Puszylin.

"Nie mamy prawa (zaprzestać walk o Debalcewe). To nawet kwestia moralna. To nasze wewnętrzne terytorium" - powiedział Puszylin agencji Reutera. Debalcewe to strategicznie położone miasto, przez które przebiega droga i linia kolejowa łączące Donieck z Ługańskiem. Według władz Rosji i przywódców separatystów w mieście jest okrążonych ok. 8 tys. żołnierzy ukraińskich. Władze w Kijowie twierdzą, że są w stanie zaopatrywać swoje siły walczące w Debalcewe.

Puszylin dodał, że separatyści "muszą odpowiadać na ogień, niszczyć pozycje wroga". "Jesteśmy gotowi w każdej chwili (zacząć proces wycofywania ciężkiej broni), mamy wszystko gotowe na obustronne wycofanie" - mówił lider separatystów. "Niczego nie zrobimy jednostronnie, bo to uczyniłoby z naszych żołnierzy cele" - zaznaczył.

W nocy z poniedziałku na wtorek minął termin, w którym zgodnie z porozumieniem z Mińska z 12 lutego siły podległe władzom w Kijowie i separatyści mieli zacząć wycofywanie ciężkiego uzbrojenia z linii frontu. Obie strony miały na rozpoczęcie procesu wycofywania ciężkiej broni najwyżej dwa dni od wejścia w życie rozejmu w nocy z 14 na 15 lutego.

Przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko mówił w poniedziałek, że rozejm jest łamany i dlatego ukraińska armia nie jest obecnie gotowa do wycofania z linii frontu ciężkiej broni. (PAP)

Kraj i świat

3 marca wyrok w procesie miasta Sopot przeciwko klubowi striptizerskiemu

3 marca wyrok w procesie miasta Sopot przeciwko klubowi striptizerskiemu

2015-02-17, 11:04

Kidawa-Błońska: mam nadzieję, że dojdzie do porozumienia z rolnikami

2015-02-17, 09:37

Kolejny strażnik z Auschwitz oskarżony o zbrodnie

2015-02-16, 19:48

MSZ: zamordowanie Koptów to akt barbarzyństwa

2015-02-16, 19:47

Prokuratura chce skazań w procesie b. szefów CBA

2015-02-16, 17:30

Włochy proszą UE o pomoc w związku z falą imigracji

2015-02-16, 16:47

Biegły od akcji w Magdalence chciał wyłączenia go ze sprawy; sąd przeciw

2015-02-16, 16:46

Żydzi w Danii odpowiadają na apel Netanjahu: "Jesteśmy Duńczykami"

2015-02-16, 16:44

Eurobarometr: Polacy chcą wspólnej polityki obronnej i dyplomacji UE

2015-02-16, 14:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę