Po egzekucji Koptów Egipt zbombardował cele IS w Libii

2015-02-16, 09:34  Polska Agencja Prasowa

Egipt poinformował w poniedziałek o przeprowadzeniu ataków z powietrza na cele Państwa Islamskiego (IS) w Libii. Kilka godzin wcześniej dżihadyści powiadomili o egzekucji 21 egipskich chrześcijan, czyli Koptów, w Libii. Egipt zapowiadał "adekwatną" odpowiedź.

O atakach poinformował w państwowym radiu rzecznik naczelnego dowództwa egipskich sił zbrojnych. Po raz pierwszy Kair publicznie przyznał się do udziału w działaniach militarnych w sąsiedniej Libii, gdzie w ostatnich latach urośli w siłę ekstremiści uważani za zagrożenie dla obu krajów.

Egipskie samoloty wojskowe wzięły na cel kryjówki z bronią i obozy szkoleniowe, po czym bezpiecznie wróciły do kraju - podano w oświadczeniu władz Egiptu. Ataki przeprowadzono, "aby pomścić rozlew krwi" - napisano. "Niech wszyscy, daleko i blisko, wiedzą, że Egipcjanie mają tarczę, która ich chroni" - głosi oświadczenie.

Jednocześnie libijskie siły powietrzne ogłosiły, że przeprowadziły ataki na cele we wschodnim mieście Darna, które w ubiegłym roku zostało przejęte przez bojowników sprzymierzonych z Państwem Islamskim. Zapowiedziano więcej nalotów w ciągu dnia.

W niedzielę zwolennicy IS zamieścili w internecie nagranie pokazujące ścięcie Egipcjan na plaży pod Trypolisem. W Egipcie ogłoszono siedmiodniową żałobę narodową.

Rebelianci przetrzymywali 21 Koptów, egipskich robotników, uprowadzonych z Syrty w grudniu i styczniu.

Eksperci zwracają uwagę, że zbiorowa egzekucja sugeruje, że ekstremistyczne Państwo Islamskie, które kontroluje znaczne terytoria w Syrii i Iraku, zorganizowało własne odgałęzienie w Libii, w odległości mniej niż 800 kilometrów od granicy Włoch.

Agencja AP komentuje, że to jedno z pierwszych nagrań wideo, z egzekucją przeprowadzoną przez sympatyków Państwa Islamskiego, które zarejestrowano poza głównym obszarem działalności dżihadystów w Syrii i Iraku.

Tysiące Egipcjan udają się do sąsiedniej Libii w poszukiwaniu pracy od czasu rewolucji w swoim kraju w 2011 roku, mimo ostrzeżeń kairskiego rządu przed wyjazdem do jednego z najniebezpieczniejszych państw regionu.

Libia wciąż jest pogrążona w chaosie, który zapanował, gdy obalono i zabito dyktatora Muammara Kadafiego w 2011 roku. W kraju są obecnie dwa nieuznające się parlamenty i dwa rządy toczące spór o władzę. Jeden z tych rządów - w Trypolisie - sprzyja radykalnym islamistom, natomiast drugi, w Tobruku na wschodzie kraju, uznawany jest przez społeczność międzynarodową. (PAP)

Kraj i świat

Separatyści: mamy obowiązek walczyć o Debalcewe

2015-02-17, 09:36

Kolejny strażnik z Auschwitz oskarżony o zbrodnie

2015-02-16, 19:48

MSZ: zamordowanie Koptów to akt barbarzyństwa

2015-02-16, 19:47

Prokuratura chce skazań w procesie b. szefów CBA

2015-02-16, 17:30

Włochy proszą UE o pomoc w związku z falą imigracji

2015-02-16, 16:47

Biegły od akcji w Magdalence chciał wyłączenia go ze sprawy; sąd przeciw

2015-02-16, 16:46

Żydzi w Danii odpowiadają na apel Netanjahu: "Jesteśmy Duńczykami"

2015-02-16, 16:44

Eurobarometr: Polacy chcą wspólnej polityki obronnej i dyplomacji UE

2015-02-16, 14:58
Duda zaproponował debatę Komorowskiemu

Duda zaproponował debatę Komorowskiemu

2015-02-16, 14:52

Egipt i Francja chcą posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Libii

2015-02-16, 14:08
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę