Bahrajn wspiera Jordanię w nalotach na Państwo Islamskie

2015-02-16, 08:58  Polska Agencja Prasowa

Bahrajn wysłał swe samoloty wojskowe do Jordanii - podała w niedzielę państwowa agencja prasowa BNA. Bahrajn jest drugim krajem Zatoki Perskiej, który w ten sposób wspiera władze w Ammanie w walce z dżihadystami z Państwa Islamskiego (IS) w Syrii i Iraku.

Jordania pełni wiodącą rolę w nalotach na cele IS w Syrii i Iraku, od kiedy bojownicy tej organizacji zamordowali pilota wojskowego Muatha al-Kasaesbeha, pojmanego w grudniu przez dżihadystów w Syrii.

"Grupa samolotów bahrajńskich sił powietrznych wylądowała w Haszymidzkim Królestwie Jordanii, by uczestniczyć w międzynarodowych wysiłkach na rzecz unicestwienia terroryzmu" - napisała BNA. Nie podała jednak liczby maszyn ani ich typu.

W ubiegłym tygodniu Zjednoczone Emiraty Arabskie wysłały dywizjon myśliwców F-16 do Jordanii, by wsparły one Jordanię w nalotach na IS.

ZEA wcześniej przyłączyły się do dowodzonej przez USA koalicji przeprowadzającej ataki z powietrzna na cele IS. Jednak po zabiciu jordańskiego pilota kraj zawiesił udział w kampanii lotniczej.

Jordański król Abdullah II ibn Husajn obiecał pomścić śmierć Kasaesbeha i przekazał dowódcom, by przygotowali się do tego, że kraj odegra większą rolę w antydżihadystycznej koalicji. Jak pisze agencja Reutera, po morderstwa pilota wzrosło poparcie jordańskiego społeczeństwa dla kampanii wojskowej.

Jordańscy eksperci wojskowi twierdzą, że zdolność ich państwa do kontynuowania ataków lotniczych może zostać w najbliższych dniach nadwyrężona ze względu na ograniczony resurs posiadanych 40 samolotów F-16.

Przedstawiciele władz USA powiedzieli Reuterowi, że Stany Zjednoczone mają plany przekazania Jordanii dodatkowej amunicji.(PAP)

Kraj i świat

RB ONZ wzywa rebeliantów w Jemenie do oddania władzy i negocjacji

2015-02-16, 08:59

IS zamieściło wideo z demniemaną egzekucją 21 Egipcjan w Libii

2015-02-16, 08:43

Kilkaset grobów sprofanowano na cmentarzu żydowskim na wschodzie Francji

2015-02-16, 08:42

Siły rządowe: separatyści wznowili intensywne ataki

2015-02-16, 08:40

Włoskie statki ruszyły na ratunek 12 łodziom pełnym imigrantów

2015-02-16, 08:40

Zabity w Kopenhadze napastnik to 22-letni Duńczyk

2015-02-16, 08:39

Zdaniem premiera Ukrainy, Rosja powinna zapłacić za zniszczenie Donbasu

2015-02-16, 08:30

Moskwa mówi, że nie chce tworzyć baz w Ameryce Łacińskiej, ale...

2015-02-15, 17:21

Zostawiła w pociągu walizkę z biżuterią za ok. 1 mln euro

2015-02-15, 16:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę