Watykan śledzi sytuację na Ukrainie i apeluje o pokój

2015-02-10, 17:11  Polska Agencja Prasowa

Watykan zapewnił, że z uwagą śledzi sytuację na wschodzie Ukrainy i przypomniał, że papież Franciszek wiele razy apelował o pokój i negocjacje. Wyjaśniono też, że papieskie apele skierowane są zawsze do wszystkich stron tego konfliktu.

Watykańskie biuro prasowe rozpowszechniło następujące oświadczenie rzecznika księdza Federico Lombardiego: "Stolica Apostolska uważnie śledzi sytuacje kryzysowe w różnych częściach świata, w tym tę dotyczącą wschodnich regionów Ukrainy. W obliczu eskalacji konfliktu, który pociąga za sobą wiele niewinnych ofiar, Ojciec Święty Franciszek wielokrotnie ponawiał apele o pokój".

"Poprzez te apele papież wzywając wiernych do modlitwy za zmarłych i rannych z powodu przemocy, podkreślał pilną potrzebę wznowienia negocjacji jako jedynej możliwej drogi wyjścia z logiki nasilających się oskarżeń i reakcji" - głosi nota Watykanu.

Następnie ks. Lombardi oświadczył: "Wobec różnych interpretacji, jakie nadano słowom papieża, zwłaszcza tym ze środy 4 lutego br. uważam, że należy sprecyzować, iż zawsze pragnął on zwrócić się do wszystkich zainteresowanych stron, ufając w szczery wysiłek każdej z nich na rzecz wprowadzenia osiągniętych wspólnie uzgodnionych porozumień i przywołując zasadę praworządności międzynarodowej, do której Stolica Apostolska odwoływała się wiele razy, odkąd zaczął się ten kryzys".

Rzecznik przypomniał słowa Jana Pawła II o tym, że ludzkość musi znaleźć odwagę, aby zastąpić prawo siły mocą prawa.

Ponadto rzecznik Watykanu oświadczył, że papież Franciszek "oczekuje z radością" na wizytę "ad limina Apostolorum", jaką złoży episkopat Ukrainy w dniach od 16 do 21 lutego. "Będzie ona następną okazją do spotkania braci biskupów i uzyskania bezpośrednich informacji o sytuacji tego drogiego kraju, a także do pocieszenia Kościoła oraz tych, którzy cierpią i wspólnej oceny dróg pojednania i pokoju" - głosi nota.

4 lutego podczas audiencji generalnej w Watykanie papież powiedział: "Po raz kolejny moja myśl biegnie ku umiłowanemu narodowi ukraińskiemu. Niestety sytuacja pogarsza się i pogłębia się konfrontacja między stronami".

Franciszek wezwał do modlitwy za ofiary, wśród których jest bardzo wielu cywilów. "Prośmy Pana, aby jak najszybciej zakończyła się ta straszliwa bratobójcza przemoc. Ponawiam stanowczy apel, aby podjęto wszelkie wysiłki, również na płaszczyźnie międzynarodowej, na rzecz wznowienia dialogu, jedynej możliwej drogi przywrócenia pokoju i zgody na tej umęczonej ziemi" - podkreślił.

Franciszek wyznał, że kiedy słyszy słowa: "zwycięstwo" albo "klęska", odczuwa wielki ból i cierpienie. "To nie są właściwe słowa. Jedynym właściwym słowem jest +pokój+. To jedyne słowo właściwe" - wskazał.

W dalszej części swego wystąpienia papież zwrócił się bezpośrednio do Ukraińców mówiąc: "Myślę o was, ukraińscy bracia i siostry. Ale pomyślcie i wy - to jest wojna między chrześcijanami". "Wy wszyscy otrzymaliście ten sam chrzest. Walczycie ze sobą będąc chrześcijanami. Pomyślcie o tym zgorszeniu. Módlmy się wszyscy, bo modlitwa jest naszym protestem przed Bogiem w czasie wojny" - zakończył Franciszek.

Ks. Lombardi powiedział we wtorek dziennikarzom, że należy uznać za coś oczywistego, iż sytuacja na Ukrainie będzie jednym z tematów rozmowy papieża z kanclerz Niemiec Angelą Merkel w Watykanie 21 lutego. Rzecznik zastrzegł zarazem: "Nie do papieża czy Stolicy Apostolskiej należy sugerowanie konkretnych rozwiązań politycznych".

Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)

Kraj i świat

Na początku stycznia będą gotowe tezy nowej Ordynacji podatkowej

2014-12-31, 12:04

Wybuchy fajerwerków to ogromny stres dla zwierząt

2014-12-31, 12:02

1 stycznia rusza Regionalny System Ostrzegania

2014-12-31, 12:01

Izrael zadowolony z odrzucenia palestyńskiego projektu rezolucji

2014-12-31, 12:00
Ponad 100 zatrzymanych na manifestacji poparcia dla Nawalnego

Ponad 100 zatrzymanych na manifestacji poparcia dla Nawalnego

2014-12-30, 19:50
Marian Jurczyk nie żyje

Marian Jurczyk nie żyje

2014-12-30, 19:45

Polacy z Donbasu: siedzimy na walizkach i czekamy na ewakuację do Polski

2014-12-30, 19:04
Arłukowicz apeluje do lekarzy POZ: podpisujcie kontrakty na 2015 r.

Arłukowicz apeluje do lekarzy POZ: podpisujcie kontrakty na 2015 r.

2014-12-30, 17:30

Prokuratura: śledztwo ws. "kilometrówek" dotyczy 15 posłów

2014-12-30, 16:17
MSZ i MSW: w styczniu możliwa ewakuacja Polaków z Donbasu [wideo]

MSZ i MSW: w styczniu możliwa ewakuacja Polaków z Donbasu [wideo]

2014-12-30, 15:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę