Obama i Merkel zapewniają o jedności wobec konfliktu na Ukrainie

2015-02-09, 21:05  Polska Agencja Prasowa/Inga Czerny
Barack Obama i Angela Merkel zapewniali o jedności USA i Niemiec wobec konfliktu na Ukrainie i kontynuacji wysiłków dyplomatycznych, by go rozwiązać. Fot. PAP/EPA

Barack Obama i Angela Merkel zapewniali o jedności USA i Niemiec wobec konfliktu na Ukrainie i kontynuacji wysiłków dyplomatycznych, by go rozwiązać. Fot. PAP/EPA

Barack Obama i Angela Merkel zapewniali o jedności USA i Niemiec wobec konfliktu na Ukrainie i kontynuacji wysiłków dyplomatycznych, by go rozwiązać. Fot. PAP/EPA

Barack Obama i Angela Merkel zapewniali o jedności USA i Niemiec wobec konfliktu na Ukrainie i kontynuacji wysiłków dyplomatycznych, by go rozwiązać. Fot. PAP/EPA

Barack Obama i Angela Merkel zapewniali w poniedziałek o jedności USA i Niemiec wobec konfliktu na Ukrainie i kontynuacji wysiłków dyplomatycznych, by go rozwiązać. Przywódca USA zastrzegł, że jeśli dyplomacja zawiedzie, rozważy dostawy broni dla Kijowa.

"Rosyjska agresja tylko wzmocniła jedność między USA a Niemcami i naszymi sojusznikami na świecie" - powiedział prezydent Barack Obama na wspólnej konferencji prasowej z szefową niemieckiego rządu po ich rozmowach w Białym Domu.

Nawiązując do zaplanowanego na środę szczytu w Mińsku z udziałem przywódców Rosji, Ukrainy, Niemiec i Francji, Obama podkreślił, że Stany Zjednoczone "dalej zachęcają do znalezienia dyplomatycznego rozwiązania" konfliktu na Ukrainie. Zapewnił, że zgadza się z kanclerz Angelą Merkel, że należy utrzymać sankcje przeciwko Rosji, dopóki ta nie zmieni kursu. Podkreślił też, że wraz z sojusznikami z NATO Stany Zjednoczone "będą wzmacniać obecność" wojskową w należących do sojuszu krajach Europy Środkowo-Wschodniej, a także dalej pomagać finansowo Ukrainie, o ile rząd w Kijowie będzie realizował gospodarcze i antykorupcyjne reformy.

Pytany o ewentualne dostawy broni z USA na Ukrainę, by pomóc ukraińskim siłom rządowym w walce ze wspieranymi przez Rosję separatystami na wschodzie kraju, Obama przyznał, że ta opcja może zostać rozważona, ale dopiero jeśli zawiedzie dyplomacja.

"Jeśli dyplomacja poniesie porażkę, to rozważymy wszystkie opcje, by zmienić kalkulacje prezydenta Rosji Władimira Putina, łącznie z dostawami broni defensywnej" - powiedział. Zastrzegł, że nie podjął w tej sprawie decyzji. Dodał, że przed podjęciem takiej decyzji trzeba rozważyć, "czy jest bardziej prawdopodobne, że (ta pomoc) będzie skuteczna, czy też nie".

Merkel powtórzyła swą negatywną opinię na temat dostaw broni dla Ukrainy, ale zapewniła, że sojusz USA-UE będzie trwał, nawet jeśli obie strony nie zawsze się zgadzają.

Kanclerz Niemiec przyznała, że dotychczas doszło do niepowodzeń na drodze do osiągnięcia z Rosją dyplomatycznego rozwiązania konfliktu na Ukrainie, gdyż Moskwa nie wdrożyła wrześniowego porozumienia z Mińska. Ale, jak podkreśliła, mimo to "nie widzi rozwiązania militarnego dla tego konfliktu" i konieczne są dalsze wysiłki dyplomatyczne, nawet jeśli trzeba je powtarzać.

"Zawsze kiedy mamy polityczne konflikty, takie jak ten między Ukrainą a Rosją, lepiej podejmować kolejne próby, by je rozwiązać (...). Ja osobiście robiłabym sobie wielkie wyrzuty, gdybym tej próby nie podjęła" - powiedziała Merkel. Podkreśliła, że nie ma absolutnie żadnych gwarancji, że najnowsze starania dyplomatyczne, w tym środowy szczyt przywódców w stolicy Białorusi, odniosą sukces. Nawet jeśli tak się nie stanie, będę kontynuować wysiłki dyplomatyczne - zapowiedziała.

Obama oświadczył, że "perspektywa militarnego rozwiązania" konfliktu na Ukrainie zawsze była mało prawdopodobna, bo Rosja ma po prostu ogromną przewagę wojskową nad Ukrainą. Ale przyznał, że nakładane dotychczas przez Zachód na Rosję sankcje, choć są dotkliwe dla rosyjskiej gospodarki, "nie zmieniły kursu" obranego przez Putina. Wyraził jednak nadzieję, że z czasem, wraz z rosnącymi kosztami, coraz więcej Rosjan będzie dostrzegać "katastrofalne skutki" polityki Putina i wówczas przystanie on na dyplomatyczne rozwiązanie.(PAP)

Kraj i świat

Premier: Marcin Kierwiński będzie pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy po powodzi

Premier: Marcin Kierwiński będzie pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy po powodzi

2024-09-20, 12:31
Powstała interaktywna mapa pomocy dla powodzian. Przygotowali ją żołnierze [link]

Powstała interaktywna mapa pomocy dla powodzian. Przygotowali ją żołnierze [link]

2024-09-20, 11:44
Hydrolog: należy rozpocząć dyskusję na temat propozycji przesiedleń z obszarów zalewowych

Hydrolog: należy rozpocząć dyskusję na temat propozycji przesiedleń z obszarów zalewowych

2024-09-20, 10:13
Wody Polskie: Zbiornik Racibórz Dolny stabilizuje poziom wód  sytuacja w rzekach poprawia się

Wody Polskie: Zbiornik Racibórz Dolny stabilizuje poziom wód – sytuacja w rzekach poprawia się

2024-09-19, 21:15
Szefowa KE we Wrocławiu: 10 miliardów euro dla krajów, które nawiedziła powódź

Szefowa KE we Wrocławiu: 10 miliardów euro dla krajów, które nawiedziła powódź

2024-09-19, 19:26
Przebrany za wojskowego rozpowiadał o rzekomym planie wysadzenia wału. Zatrzymała go ABW

Przebrany za wojskowego rozpowiadał o rzekomym planie wysadzenia wału. Zatrzymała go ABW

2024-09-19, 18:07
Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

2024-09-19, 14:48
MEN dla powodzian: platforma Szkoły Szkołom, dyżur psychologów i webinar o traumie

MEN dla powodzian: platforma „Szkoły Szkołom", dyżur psychologów i webinar o traumie

2024-09-19, 12:44
Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Były wokalista Budki Suflera miał 76 lat

Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Były wokalista „Budki Suflera” miał 76 lat

2024-09-18, 19:27
Kolejna seria eksplozji urządzeń elektronicznych w Libanie: 14 osób zabitych, setki rannych [aktualizacja]

Kolejna seria eksplozji urządzeń elektronicznych w Libanie: 14 osób zabitych, setki rannych [aktualizacja]

2024-09-18, 19:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę