Twórcy filmu o rtm. Pileckim ukończyli pracę; premiera we wrześniu

2015-02-09, 17:10  Polska Agencja Prasowa

Filmowcy ukończyli pracę przy fabularyzowanym dokumencie o rtm. Witoldzie Pileckim. Publiczność zobaczy obraz we wrześniu. Premiera zbiegnie się z 75. rocznicą deportacji Pileckiego do Auschwitz – poinformował w poniedziałek współtwórca obrazu Bogdan Wasztyl.

Premiera filmu planowana była początkowo na 27 lutego. „Milczenie podczas uroczystości 70. rocznicy oswobodzenia obozu o Witoldzie Pileckim i roli, jaką odegrał w Auschwitz, skłoniło nas do poszukiwania innego rozwiązania. Uznaliśmy, że przypadająca we wrześniu 75. rocznica jego deportacji do KL Auschwitz jest najlepszym czasem na premierę filmu, bo pozwoli przypomnieć o zasługach i bohaterstwie rotmistrza we właściwym kontekście” – wyjaśnił Wasztyl, członek Stowarzyszenia Auschwitz Memento, które jest producentem filmu.

Film ma sto minut. Zdaniem reżysera Mirosława Krzyszkowskiego, twórcy chcieli "zrobić film o Pileckim, będąc jak najbliżej samego Pileckiego”. „Dlatego (…) sięgaliśmy do wszelkiego rodzaju tekstów naszego bohatera: wspomnień, raportu, poezji” – dodał.

Krzyszkowski podkreślił, że takie ujęcie pozwoliło, aby główny bohater przemówił z ekranu w pierwszej osobie. „Wbrew pozorom ta perspektywa nie ograniczała naszych horyzontów, lecz pozwoliła zbudować historię uniwersalną, zrozumiałą nie tylko dla Polaków, ale i dla ludzi na całym świecie, którzy rozumieją uniwersalne, europejskie wartości głęboko zakorzenione w chrześcijańskiej wrażliwości, otwartości na drugiego człowieka i przyrodę” – wyjaśnił.

Zdjęcia do filmu rozpoczęły się w maju ub. roku. W głównej roli wystąpił warszawski aktor Marcin Kwaśny. Jego zdaniem aktorskie, wielopłaszczyznowe przygotowanie do roli pozwoliło mu odkryć niezwykłego człowieka o głębokiej duchowości i wrażliwości. „Myślę, że dzięki tej roli mogłem także choć trochę zmienić swoje widzenie świata, rodzinnego życia, wrażliwości na człowieka i przyrodę. Lepiej zrozumiałem naszą, polską historię, tak głęboko wplecioną w życiorys Pileckiego. Można powiedzieć, że przeżyłem ją osobiście” – powiedział aktor.

W filmie wystąpił też znany z licznych ról filmowych i teatralnych Piotr Głowacki, absolwentka krakowskiej PWST Małgorzata Kowalska oraz członkowie rodziny Witolda Pileckiego. Jak powiedział Wasztyl, przez plan przewinęło się ok. 150 osób; zawodowych aktorów, ale także członków zespołu teatralnego „Czwarta Ściana” z Brzeszcz i grup rekonstrukcyjnych z Nowego Targu, Bielan oraz Nawojowej Góry.

Sceny plenerowe zostały zrealizowane m.in. w dworze Tetmajerów w Łopusznej koło Nowego Targu, którego wnętrza posłużyły za rodzinny majątek Pileckich, pod Krzeszowicami, w Oświęcimiu, Brzezince i Brzeszczach.

Wasztyl zaznaczył, że film powstał wyłącznie dzięki zorganizowanej przez Stowarzyszenie Auschwitz Memento zbiórce publicznej, bez udziału i wsparcia instytucji państwowych. Na budżet - ok. 250 tys. zł - złożyły się darowizny ponad 2 tys. osób oraz dotacja nowojorskiego okręgu Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce i wkład Auschwitz Memento.

Witold Pilecki urodził się w 1901 r. Był bohaterem wojny z bolszewikami, uczestnikiem wojny obronnej w 1939 r., oficerem Armii Krajowej, dobrowolnym więźniem w Auschwitz, gdzie został deportowany 22 września 1940 r., autorem pierwszych raportów o niemieckich zbrodniach w obozie. Uciekł z Auschwitz. Walczył w Powstaniu Warszawskim. Był żołnierzem 2. Korpusu Polskiego we Włoszech. Został zamordowany przez komunistów po pokazowym procesie w 1948 r.; zrehabilitowano go w 1991 r.

Prezydent Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie rtm. Pileckiego Orderem Orła Białego. W 2013 r. został awansowany do stopnia pułkownika. (PAP)

Kraj i świat

KE oskarża koncern Google o wykorzystywanie dominującej pozycji

2015-04-15, 12:13

Zdaniem papieża, teoria gender to wyraz frustracji i rezygnacji

2015-04-15, 12:12

NIK krytycznie o jakości robót drogowych nadzorowanych przez GDDKiA

2015-04-15, 11:51
Prezydent podsumował kadencję zapowiedział program dla młodych

Prezydent podsumował kadencję; zapowiedział program dla młodych

2015-04-15, 11:08

Ponad 60 proc. Rosjan godzi się na mniejsze prawa w imię porządku w kraju

2015-04-15, 11:07

Policjanci poszukują 10-letniej Mai z Wołczkowa, uruchomiono Child Alert

2015-04-15, 11:06

Premier spotka się w środę z Arłukowiczem ws. pakietu

2015-04-15, 11:00

Daniel Craig, filmowy Bond, dostał od ONZ "licencję na ratowanie"

2015-04-15, 10:29

Ministrowie spraw zagranicznych G7 kontynuują rozmowy w Lubece

2015-04-15, 10:28

Zdaniem Ewy Kopacz, polityka informacyjna prokuratury ws. katastrofy smoleńskiej - niedostateczna

2015-04-15, 09:11
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę