Demonstracja przed JSW, związkowcy chcą rozmów z ministrem skarbu

2015-02-09, 15:54  Polska Agencja Prasowa

Prawdopodobnie kilka tysięcy górników zgromadziła w poniedziałek po południu kolejna demonstracja przed siedzibą JSW. Przedstawiciele związków wzywają do rozmów większościowego właściciela, czyli ministra skarbu.

Na demonstrację przed budynkiem Jastrzębskiej Spółki Węglowej przybyli górnicy. Większość z nich założyła robocze kaski, jak wyjaśniali związkowcy, dla odróżnienia od ew. innych uczestników demonstracji. Przed spółką wybuchały petardy, wyły syreny, płonęły opony i race. Zniszczone zostały drzwi do budynku JSW. Górnicy domagali się – głównie niecenzuralnie – odejścia prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego. Interweniowała policja.

Związkowcy z Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego mówili, że prezes zaprosił ich na poniedziałek na rozmowy z jego udziałem, wiedząc że to na ich żądanie przez ostatni tydzień trwały negocjacje bez jego udziału. „To już jest po prostu kpina. Stąd już ta determinacja naszych załóg, że to oni przyszli. Oni chcą tu Zagórowskiego, niech wyjdzie, niech próbuje rozmawiać z tymi ludźmi” - mówił wiceszef Solidarności w JSW Roman Brudziński.

Wskazał, że na poniedziałkową demonstrację związki zapewniły własne służby, które zapanują, „żeby ten budynek nie został jeszcze dzisiaj spalony”.

Brudziński zaznaczył, że od poniedziałku część załóg kopalń ma podejmować protesty głodowe, od wtorku rozpocząć ma się strajk okupacyjny. „Górnicy wiedzą, kto doprowadził tę spółkę do takiego stanu, jaki jest na dzień dzisiejszy. Mają pełen przekaz, wiedzą, że to ci, którzy tutaj zarządzają tą firmą, są za to odpowiedzialni. I dziwi ich, że politycy nie podejmują odpowiednich decyzji” - powiedział wiceszef Solidarności w JSW.

„Czekamy na obecność tutaj właściciela, ministra Karpińskiego, żeby wreszcie pojawił się, bo jeżeli nie zarząd, jeżeli nie rada nadzorcza, to w końcu chyba właściciel, który ma ponad 51 proc. Bo akcjonariusze już do nas pisali...” - zaznaczył związkowiec.

Brudziński przypomniał, że podpisany w piątek protokół uzgodnień i rozbieżności (będący efektem ubiegłotygodniowych rozmów z udziałem negocjatora Longina Komołowskiego) zakłada wyrzeczenia załogi w postaci 7-10 proc. ich wynagrodzenia.

„Wydaje się to niewystarczające. Dla nas najgorszą rzeczą, jaka przez ten weekend się zdarzyła, to jest to, że na dzień dzisiejszy nikt nie interesuje się, co dzieje się w JSW. Rada nadzorcza nie zajęła się wnioskiem, nie zwołała nadzwyczajnego posiedzenia. Właściciel większościowy milczy i czeka nie wiadomo na co” - mówił Brudziński. „Tu jeżeli nie włączy się właściciel w postaci czy to ministra Kowalczyka, czy ministra Karpińskiego, to ja nie wyobrażam sobie rozwiązania tej sprawy” - dodał.

Rzecznik komitetu protestacyjno-strajkowego Piotr Szereda dodał, że załogi zgodziły się już na pewne wyrzeczenia, ale pod warunkiem, że „osoba, która do tej pory prowadziła tę spółkę i doprowadziła do sytuacji krytycznej, odejdzie i zaufają innej osobie, zarządowi w innym składzie”.

„Dzisiaj dowiadujemy się, że pan prezes Zagórowski nas zaprasza i w mediach proponuje nowe otwarcie, jakby tych negocjacji do tej pory nie było i rzuca nowymi propozycjami, jakich do tej pory nie dawał. W związku z tym nie rozumiemy, dlaczego cztery dni negocjowaliśmy z udziałem mediatora, obserwatorów, traciliśmy czas” - dodał Szereda. (PAP)

Kraj i świat

Donald Tusk proponuje wzmocnić sankcje za agresję przeciw Ukrainie

2015-02-22, 14:46

Papież rozdał wiernym książeczki na Wielki Post

2015-02-22, 14:43

Dwóch zabitych, 15 rannych w zamachu w Charkowie

2015-02-22, 14:42

W Kijowie w rocznicę Majdanu rozpoczął się Marsz Godności

2015-02-22, 14:40

Mieszkańcy nadzalewowych miejscowości wypowiedzą się nt. przekopu Mierzei

2015-02-22, 14:38

Prezydent Komorowski przybył do Kijowa na obchody 1. rocznicy Majdanu

2015-02-22, 14:37

Kijów i separatyści wycofują ze wschodu kraju ciężki sprzęt

2015-02-22, 10:49

Od marca ślub także w plenerze, nadawanie dzieciom imion obcych i nowe dowody

2015-02-22, 10:48

Emirat kontra kalifat

2015-02-22, 10:46
Z Syrii ewakuowano żołnierzy pilnujących historycznego grobowca

Z Syrii ewakuowano żołnierzy pilnujących historycznego grobowca

2015-02-22, 10:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę